Czy aby w ogóle można było złożyć swoją teczkę na rekrutacje, potrzebne są konkretne przedmioty zdane na maturze? Słyszałem taką plotkę, że wymagana jest Historia i J.Polski na poziomie rozszerzonym, czy to prawda?
- Dwa lata temu nie trzeba było.
Czy prawdą jest, że liczba miejsc na reżyserie jest ograniczona do 8 miejsc?
- Nawet do 6 dla Polaków, ponieważ oprócz rodaków przyjmują 6 obcokrajowców (każdy z nich płaci 10 tys dolarów za rok)
Jak ma się Uniwersytet Śląski do Łódzkiej Filmówki? Tj. czy bardzo odbiegają od siebie poziomem i sposobem nauczania, jeżeli ktokolwiek sie w ogole orientuje:)?
- Operatorka najlepsza w Łodzi, jedna z lepszych na świecie (m.in bo tyle ćwiczeń na 35 mm). Reżyseria przez ostatnie lata lepiej w Katowicach się trzyma, ale nadchodzą zmiany - wprowadzili nam 3+2, zmienili przez to program, więcej ćwiczeń praktycznych i więcej na nie czasu. Plus Kolski na 4 roku, Drygas na drugim.
Oczywiscie, oprócz tego ze Katowice do najpiękniejszych polskich miast nie należą(no offence, Ślązacy;)
- Łódź jest jeszcze gorsza
I wreszcie, czy jest jakakolwiek szansa aby dostać się na reżyserie bezpośrednio po liceum?
- Ja jestem po liceum, miałem sporego farta. Doświadczenie życiowe - żadne. Ale kręciłem filmiki od kiedy miałem 12 lat, to trochę dało. Przyjmują średnio jednego "świeżonka" na rok. Od dwóch lat nie było nikogo młodego.
Wiem, że jest tu-na forum, jeden kolega-operator, bezpośrednio po liceum, ale no właśnie...operator:)
- Wśród operatorów jest więcej młodych, polecam w ogóle ten zawód, jest konkretniejszy i przydatniejszy niż reżyseria.
ps.Czy ze szkół państwowych, reżyserie oferuje tylko Łódź i Katowice?
- Filmową tak.