Że się tak wtrącę bo przez te wakacje jakoś rzadko bywałem na forum
Jeżeli krąży gdzieś w powietrzu temat stawiania wszystkiego od nowa... Cóż, pomysł moim zdaniem całkiem niegłupi. Rozumiem również, że "od nowa" znaczy również "lepiej". Pomysłów jak widać bardzo wiele. Ja osobiście z przyjemnością dorzucę moja parę groszy.
Domena w zasadzie nie jest potrzebna. Możnaby przecież zainwestować w inną, a nawet tańszą. Trzeba by tylko poprosić właściciela o to by jak najdłużej pozostawił przekierowanie dla zbłąkanych owieczek.
I co dokładnie trzeba postawić od nowa? Ja w nowej odsłonie poza oszałamiającym layoutem, forum funkcjonującym jak teraz, ostrym wsparciem przez wszystkich, którzy mogą widzę słowo 'portal'. Nie chodzi mi tu o robienie konkurencji czegoś na miarę filmwebu, ale z przyjemnością powydzierałbym, z niektórych dyskusji same złote myśli i spłodził z tego przyjazny artykuł wolny od poprzekręcanych w pośpiechu literek. Zrobić tak z wieloma tematami i wyrósłby praktyczny poradnik dla neofitów, który mogliby sobie wydrukować i nosić przy sercu.
Tworzenie atmosfery przyjaźni na forum to pomysł bardzo... ciepły
Poza tym k!a powinno funkcjonować na jakimś poziomie. Poza udzielaniem odpowiedzi na pytania powinniśmy stworzyć coś na wzór UE (późna pora, wybaczcie porównanie). Miłoby było widzieć w napisach końcowych filmów użytkowników logo k!a. (Kontrowersje mogą wzbudzić filmy, w których nikt znaczka k!a by nie chciał widzieć
).
Festiwal k!a to chyba marzenie chociaż może nieodległe. Wszystko zależy od tego, w którą stronę pójdziemy i ile siły starczy tym, którzy sobie to postanowią. Kiedyś czytałem tu o jakimś festiwalu w jakiejś telewizji internetowej... Nie ważne. Jako pasjonaci filmu wszyscy doskonale zdajemy sobie sprawę z tego ile trzeba włożyć pracy, żeby osiągnąć zadawalający efekt. Poza tym doskonale wiemy, czego możemy od siebie wymagać, a czego nie.
Stąd też moje pytanie, co możemy zrobić, żeby z k!a było lepiej?