sultal napisał(a):
W mieście, najlepiej jest szukać miejsc, które mają już jakieś oświetlenie w miare mocne, wystawy sklepów, mocne latarnie itd.
To jeszcze zależy, jaką masz kamerę - na ile światłolubna jest. Np. moim GS400 (3CCD 1/4.7") nie ma w ogóle co próbować kręcić przy świetle ulicznych latarni i wystaw sklepów. Ale jeżeli masz jakąś lepszą kamerę, na przykład taką do kręcenia wesel, spróbuj.
santi napisał(a):
Zasadniczo najlepiej w dzień słoneczny - słońce symuluje księżyc w pełni. Problematyczne może być doświecenie postaci aby tło było ciemniejsze.
Tylko wtedy musisz uważać, żeby niebo się nie nagrało. Najfajniej noc amerykańska wychodzi w lesie, najlepiej mieszanym. Tam jest ciemne tło, nie widać nieba i można się tak ustawić, żeby światło padało akurat na postać. Park też jest dobry, ale z miastem to już jest problem - nie dość, że światła są pogaszone, to jeszcze budynki są z reguły jasne. Poza tym wszystko (budynki, znaki drogowe itd.) rzuca cienie i zdradza całą sztuczkę.