matyui napisał(a):
konstruktywne uwagi, które pomogą nam wyłapać błedy
OK. To na początek: "z góry"
Po jakiemu śpiewa ten gość? Straszna dłużyzna, ujęcia zespołu też długie przepotwornie. Niektóre ze szkolnymi błędami typu stoi, stoi, dojazd. Perkusista w ogóle nieoświetlony. Gęściej by się przydało to zmontować wszystko.
To był koncert "faktyczny" czy inscenizacja na użytek? Bo jak to drugie to fatalnie.
Ponieważ nie jestem w stanie złapać o czym gość mamrocze pod nosem nie potrafię określić na ile ujęcia z filmu pasują do piosenki (uwagi co do nich były w innym wątku i ile pamiętam).
Generalnie mam wrażenie, że tytuł "Monotonia" potraktowaliście śmiertelnie dosłownie. Inna sprawa, że kawałek jest kiepsko zagrany i zaśpiewany. Ciężko z takiej gruszki jakiś sok wycisnąć.
Sam ostatnio popełniłem "recyklingowy" klip tak więc mam pewien ogląd procesu powstawania. Nie wiem jaki był wkład zespołu w montaż tego klipu (sam usiadłeś i skleiłeś czy siedzieliście w kupie i kolektywnie tworzyliście)
Ogólnie nie jest jakoś specjalnie odrzucający ale na kolana nie powala ani wykonaniem ani oryginalnością. Powiedzmy, że standardzik. Tyle, że za długi.