De facto teledysk jest formą promocji muzyka, więc na komercyjnych stacjach/audycjach licz się z tym, że ich właściciele zechcą za "powerplaye" pieniędzy takich jak za reklamę. Tak jest w komercyjnych rozgłośniach radiowych - wytwórnia chcąca wypromować artystę płaci za emisję konkretnych utworów a cena jest zróżnicowana jak z reklamami - zależy od pory dnia i czasu trwania utworu.
Z tego też powodu lepiej chyba wysyłać/podawać nie tyle do samych stacji co do programów z nimi związanymi i to tych, które chcą takowe materiały przyjąć (dla przykładu redakcja muzyczna teleexpressu jest otwarta na teledyski niezależnych twórców i amatorów o ile im się spodobają
).
Niemniej jednak zawsze możesz próbować - w ramach "promocji" podesłać niezobowiązująco klipy z licencją pozwalającą na emisję w TV - tylko, że szanse ich faktycznej emisji są znikome ... chyba, że artysta stanie się sławny to wtedy może "przypomną" sobie o wideoklipie.