santi napisał(a):
Masz chyba 12 lat i do tej pory oglądałeś jedynie Teletubisie jeśli uważasz te dziwadła za "genialne". Patrzydełka do oglądania z sześciopakiem piwa i szybkiego zapomnienia.
Mam troszke wiecej lat i pewną umiejętność której najwyraźniej nie posiadasz. Nie można wszystkich filmów oceniać tak samo, wrzucać do jednego worka dramatu z komedią czy filmem akcji. "Resident Evil" jest mistrzowsko wykonanym horrorem z elementami akcji. Nie ma tam żadnego przekazu, żadnej myśli, za to jest rozrywka. Świetna rozrywka, doskonałe efekty i sceny walki. Wszystkie trzy części trzymają równy poziom, i za każdym razem czekam zniecierpliwiony na piękną Millę, hordy zombie i korporację Umbrella. Fakt, może przesadziłem z "genialnymi" ale jeśli mamy porównać którąkolwiek część "Resident Evil" z resztą filmów na podstawie gier, to to słowo jak najbardziej pasuje. Uwielbiam kino przegadane, inteligentne ale także dobrą, klasyczną rozwałkę i nie widzę w tym nic złego.