Hahaha to mnie rozbawiłeś. Szkoły filmowe nie przechowują danych. Po pierwsze skan do rozdzielczości 2k czy 4k służy do tego, żeby wypalić to na negatyw, z którego później jest robiona kopia kinowa. Do DVD robi się transfer w PALu, ew. w hd. Po wypaleniu negatywu, można przechowywać te pliki, ale nie trzeba, z tego negatywu można będzie zrobić kopię nawet za 100 lat
.
Cytuj:
telekino zapisuje obraz z taśmy za pomocą "wmontowanej kamery", natomiast rozdzielczości optyczne 2 do 6k uzyskuje się na skanerze do negatywów (chociażby Arriscan).
Masz rację, ale nowe telekina mają możliwość zgrywania w czasie rzeczywistym nawet do 2k. Nie trzeba wtedy skanować. Kwestia wyboru, skan będzie trochę ostrzejszy, więcej szczegółów. Ale rozdzielczościowo to samo.
Większe firmy robiące transfer w Polsce to Chimney Pot, Laboratorium, WFDiF, no i telewizje, ale to do wewnętrznych zastosowań raczej. Małe firmy transferujące materiały robią to najczęściej na zasadzie, projektor - ekran - kamera DV/HDV a nie na telekinie.