Aero napisał(a):
kto jest winny w dzisiejszych czasach za wychowanie (lub jego brak) mlodziezy, bo czesto zaciera sie tu granica miedzy szkola/rodzina/kolezenstwem. I jaki sposob znalezc na zainteresowanie mlodziezy czymkolwiek.
Galahad napisał(a):
film po prostu o takich uczniach 3 gimnazjum, bez cenzury... Po prostu pokazać, co się dzieje w gimnazjum.
Co do jednego się zgadzamy. Mamy temat na film. Ale nadal brakuje nam pomysłu jak ten temat przedstawić.
Mnie by interesowało na przykład, żeby pokazać, że młodzież w gimnazjum potrafi się zjednoczyć, do czegoś dążyć. Interesowałoby mnie ukazanie więzi w grupie (niech nawet będzie to zdeprawowana grupa, ale rządząca się własnymi regułami, swoistą lojalnością). Nie chciałbym zobaczyć kolejnego filmu o złej młodzieży, o chuligaństwie i tym podobnych. Owszem, pokażmy prawdę o gimnazjach, powiedzmy o tym, o czym trąbią media, ale naświetlmy też sprawę z drugiej strony. Nie skupiajmy się na katechecie czy innym nauczycielu, ale opowiedzmy historię z punktu widzenia nastolatka. Wiek gimnazjalny to okres pełen buntu, wewnętrznych konfliktów. Gimnazjalista to złożona postać, której charakter dopiero się kształtuje. A to stwarza ciekawe możliwości rozwoju akcji.