grzes napisał(a):
Przy tak szybkim montażu, w dodatku opartym na bardzo bliskich planach nie powinniście moim zdaniem tak długo celebrować tego chodzenia. Myślę, że gdyby wywalić średnio co drugie ujęcie, to byłoby OK.
Film trwałby 30 sekund- dla mnie to byłoby by bez sensu- przecież to ćwiczenie.
Public enemy napisał(a):
Ładnie, chociaż motyw cmentarza już się pojawiał w kilku filmikach na tym forum. Zakończenie nie tak zaskakujące, jak by się ogło wydawać..
To już limit na "cmentarne" filmy się skończył?! A poza tym tu nie o cmentarz chodzi...
Kondzior_86 napisał(a):
Podobało mi sie, aczkolwiek czegoś mi zabrakło na samym końcu... bo niby wszystko fajnie, bohater bierze znicza zapala go i co koniec ?? To wszystko ??
Więc chyba nie zrozumiałeś o co chodzi...
Mam takie same odczucie co
Gespo, tytuł powinien być na końcu.
Na pewno można się przyczepić do złamania osi kontaktu (ale oczywiście to nie tragedia). Ja bym rozwinął początek- że na biurku leży także paczka papierosów, że właśnie w tym celu chłopiec bierze zapalniczkę. a później niech wyrzuci papierosy do śmietnika...
Dla mnie trochę za mało emocji, a i muzyka nieadekwatna, pomysł niedopracowany.
Czyli reasumując jak mój nauczyciel fizyki: "bardzo dobrze, siadaj, trója"