Hmm... stylistyka MTV... na mój (podkreślam MÓJ - nie czytałem żadnej fachowej analizy) wzrok to świadome odrzucenie ciągłości montażowej (skoki montażowe, mieszanie ujęć o różnej plastyce) Kamera nie jest "niewidoczna" ale zdradza swą obecność. Montaż jest szybki, dynamiczny. Całość można określić jako "agresywną" czyli atakującą widza przekazem w którym liczą się przede wszystkim emocje i utrzymanie go w stanie permenentnej ekscytacji.
W filmie fabularnym montaż poniekąd rodzi się na etapie preprodukcji (np. podczas rysowania storyboardu) i podporządkowany jest napisanej wcześniej historii. Montowane są zaplanowane i specjalnie nakręcone ujęcia.
W dokumencie często jest tak, że film powstaje tak naprawdę w czasie montażu. Jest pewien materiał z którego trzeba wybrać to co w montażu ułoży się w interesujacy nas przekaz.
Tyle moich teorii... wybacz ale spałem na wykładach