Witam.
Ja również rozmowę mam już za sobą (27.06 godz. 10:00), staram się na reżyserie-zaocznie. Rozmowa trwała 15 minut. W komisji miałem Gębskiego i jakąś Panią
Na początku Gębski zaczął wypytywać mnie dlaczego chce iść do AFiT-u, co oczekuję po zakończeniu szkoły, czy chciałbym zostać w Polsce czy wyjechać. Zacząłem się wypowiadać co oczekuje od szkoły, a Gębski rzucił tekstem
"A my Pana nie przyjmiemy" , jednak po chwili dodał
"Żartowałem". Następnie opowiedziałem, że zajmuję się filmem amatorsko około dwóch lat, babka wypytywała czym się zajmowałem w tej grupie. Potem obejrzeli moje dwa dyplomy i pan Gębski chciał zobaczyć materiał wideo.
Zaprezentowałem fragmenty moich filmów, po obejrzeniu kawałku mojego horroru komediowego Gębski powiedział żebym już horrorów więcej nie robił bo coś mi to nie idzie
Następnie pani odpaliła fragmenty mojego filmu "Przedwiośnie" i tu Gębski pochwalił film za humor. Powiedział, że za Przedwiośnie mam plus, bo podjąłem się ekranizacji polskiej książki
Następnie zapytał czy widziałem film Bajona o tym samym tytule itp. Rozmowa przebiegała dobrze (tak mi się wydaje), atmosfera ok.
Na koniec rzucił okiem na pierwszą stronę scenariusza i nie spodobało mu się znane wszystkim "FADE IN"
, po tym wszystkim powiedział, że ceni takich ludzi jak ja którzy chcą robić filmy z humorem i chcą pokazać to co "Polskie" i nawiązał do jakiegoś dziennikarza i autora książek (nie pamiętam nazwiska). Żadnych testów na IQ i łamigłówek nie miałem. I to by było na tyle, zobaczymy 1 lipca jak mi poszło. Ciekaw jestem ile osób stara się na reżyserie zaocznie.
Sephir napisał(a):
A szedł ktoś na operatorkę?
Mój kumpel próbuje na operatorkę-zaocznie. Z tego co mi powiedział to miał jakieś zadanie na inteligencję (coś o wskazaniu figur geometrycznych), wybierał też karteczkę ze stosu na której było napisane "WIDOWNIA W TEATRZE" i musiał coś na ten temat powiedzieć. Jak się dowiem czegoś więcej to napiszę co tam jeszcze było.
Pozdrawiam.