Witam. Od paru lat interesuję się tworzeniem filmow, razem z dwoma znajomymi mamy swoją małą "amatorską wytwornię". Na początku była to tylko zabawa po szkole, potem zaczęliśmy tworzyć filmy bardziej przemyślane i wysyłać je na wszelkiego rodzaju konkursy kina alternatywnego z mniejszym lub większym skutkiem ( parę nagród). Dla nas najważniejsze było to, że filmy bardzo podobają się naszym rówieśnikom, były to przede wszystkim parodie, oraz to, że stopniowo poznajemy "ważnych ludzi" jeśli chodzi o tę branżę w naszej okolicy. Teraz przeszliśmy do kolejnego etapu, ponieważ zauważyliśmy, że można co nie co na naszych umiejętnościach zarobić. Stworzyliśmy już 2 reklamówko - dokumenty jeśli mogę to tak nazwać, dotyczące dwóch bydgoskich szkół. Klientów zdobyliśmy poprzez wszelkiego rodzaju znajomości. Produkcja od nakręcenie zdjęć, po montaż była cała w naszych rękach. Klienci byli zadowoleni, a nam wpadło do kieszeni parę złotych. Te rzeczy były przeprowadzone "po cichu" tzn. bez zakładania jakiejkolwiek działalności gospodarczej, przede wszystkim dlatego, że byliśmy zbyt młodzi. Teraz od września czeka nas klasa maturalna ( wiem, może się wydawać, że jesteśmy zbyt młodzi na taki biznes, ale według mnie jest to nasz atut.) i myślimy o założeniu działalności. Powiem szczerze, że wszelka biurokracja mnie przeraża. Dowiedziałem się już co trzeba zrobić aby dostać bezzwrotną pożyczkę z PUP(14tyś) i myślę, że to wystarczyłoby na podstawowe uposażenie, ponieważ mamy już parę kamer, mikserów itd, aczkolwiek chcielibyśmy tę kwotę przeznaczyć na nieco lepszą kamerę. Wiem, że tych pieniędzy nie mozna przeznaczac na reklame. I tutaj jest moja obawa, czy bedziemy mieli wystarczajaca ilosc klientow. I wogóle na jaki rodzaj działalności się nastawiać. Czy bardziej robić strzaszną fuszerkę czyli kręcenie ślubów komunii itp. czy może próbowac trafić do trochę bogatszych klientów, którzy potrzebują wideoreklamy (szkoły, firmy itp.) wydaję mi się ze to jest wieksza nisza w rynku przynajmniej bydgoskim. Mozemy robic tez teledyski no ale tutaj raczej trzeba liczyc na lut szczescia jesli chodzi o klienta ( ale nie jest z tym trudno mamy wielu znajomych w roznych, dobrze rozwijajacych sie zespolach). Podsumowujac, mamy warsztat, mamy duze, jak na nasz wiek, doswiadczenie, mamy tez podstawowy sprzet. Mamy rowniez kilka filmow do pokazania potencjalnym klientom. Jak myslicie co mozna z tym zrobic? Jak sie rozleklamowac? W jaki target celowac? Moze macie jakies konkretne propozycje wspolpracy badz po prostu potrzebujecie kogos do realizacji filmu? Pozdrawiam. W razie kontaktu prosze o PW podam wszelkie dane.
|
