Forum Kamera!Akcja

Obecny czas: 16 Kwi 2024, 05:29

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina




Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 7 posty(ów) ] 
Autor Wiadomość
 Temat postu: Knajf in Lemon
PostWysłany: 16 Sty 2012, 23:20 
Offline
Może kiedyś zrobi swój pierwszy film
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 Sty 2007, 15:18
Posty: 141
Miejscowość: Oleśnica
Tytuł : Knajf in Lemon
Czas Trwania : 1:59
Opis: Krótki film opowiadający o dwójce ludzi i nożu w cytrynie pomiędzy nimi. Etiuda zmontowana na potrzeby zaliczenia realizacji filmowej w szkole której się uczę...



Ostatnio edytowany przez Mikal 23 Sty 2012, 23:21, edytowano w sumie 2 razy

Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Knajf in Lemon
PostWysłany: 17 Sty 2012, 19:50 
Offline
Kręci filmy komórką

Rejestracja: 17 Mar 2009, 00:11
Posty: 17
Miejscowość: Dąbrowa Górnicza
O co chodzi w tym filmie?

Jak dla mnie jest to kolejny z tych filmów w których filmowiec totalnie nie ma pomysłu na film, filmuję więc co akurat ma w domu (w tym wypadku cytryna przecięta nożem i cykający zegar - ah jakież to ma głębokie przesłanie, metafory aż kipią tylko czy jest w tym sens?) plus do tego parka ludzi siedząca w milczeniu przy stole (bo po co dialogi? A może za trudno wymyślić, wyreżyserować sensowną rozmowę?). W montażu oczywiście usuniecie kolorów (Po co korygować kontrast, krzywe itp skoro zrobie film czarno biały i od razu będzie artystyczny) o braku muzyki już nie wspominając (a może autor wzorował się na budowaniu napięcia ciszą na przykładzie "to nie jest kraj dla starych ludzi"... tiaa na pewno ;) )
Rzygam już takimi czarnobiałymi, okropnie nudnymi, durnymi, niezależnymi, polskimi filmami. Proponuję pooglądać amatorskie filmy zza oceanu czy nawet filmy zagraniczne z europy w których film amatorki nie oznacza wywalenia kolorów i pseudo artystycznego przesłania. Byłem na różnych pokazach filmowych i prawie zawsze jest ten sam standard - filmy zagraniczne to "normalne" filmy raz ciekawsze raz mniej a polskie to często bezsensowne próby robienia czegoś czego sam nie umiem nazwać.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Knajf in Lemon
PostWysłany: 18 Sty 2012, 02:23 
Offline
Klapser

Rejestracja: 01 Maj 2006, 14:15
Posty: 91
Miejscowość: Wolin
http://www.stripfield.cba.pl/95_10onFPL.html mam deja vu ;)


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Knajf in Lemon
PostWysłany: 18 Sty 2012, 05:12 
Offline
Może kiedyś zrobi swój pierwszy film

Rejestracja: 19 Sty 2008, 23:29
Posty: 170
Miejscowość: Ś-cie
Mam wrażenie Ambas, że starasz się być na siłę uszczypliwy. Jest to forum niezależne, są z założenia wrzucane tu filmy na których nikomu nie zależy. A to, że podpatrzyłeś coś w Hameryce nie znaczy, że każdy ma iść tym wzorcem kina. Nie wszystko musi być ambitne, mega dobre i genialnie zrealizowane. 80% filmów polskich niezależnych ma dopisywaną fabułę przez autora, tak jest od lat. Wstają z łóżka, jedzą kanapki i wychodzą z mieszkania, gdzie przekręcanie zamka jest pokazane na 18 różnych ujęć. Później wracają do domu robią herbatę i pojawia się krew na podłodze i nóż upada na ziemie. Koniecznie w zwolnionym tempie. Bawienie się w alfę i omegę światowego kina niczemu nie służy. Może polskie kino niezależne polega na siedzeniu przy stole i jedzenie kanapek z chleba żytniego, polskie kino fabularne niczym się nie różni od niezależnego. Tylko pod stołem na którym są robione kanapki ukrywają się żydzi czy emigranci z Ukrainy.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Knajf in Lemon
PostWysłany: 23 Sty 2012, 19:12 
Offline
Może kiedyś zrobi swój pierwszy film
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 Sty 2007, 15:18
Posty: 141
Miejscowość: Oleśnica
MichuMichu :
Masz dobre Deja vu. Materiał został nakręcony pod ekranizację tego paska...

ambas :
Masz szczęście ambas że trafiłeś na twórcę który wsiąka krytykę ( nawet tą która z filmem nie ma nic wspólnego ) jak gąbka, lecz jeżeli możesz swoje żale dotyczące polskiego kina niezależnego wylewaj gdzieś na jakimś hydeparku. Teraz w ciszy i spokoju odpowiadam :

- W filmie nie ma dialogów ( tutaj mój błąd, nie napisałem pod linkiem ), gdyż tematem zaliczenia była "Gra spojrzeń", czyli brak dialogów miałem z góry założony. Lecimy dalej... ( btw. Czasami brak dialogów potrafi więcej przekazać niż cała chmara słów )

- Nóż w cytrynie, parka przy stole oraz nieszczęsne czarno białe kolory które niesamowicie kują cię w oczy są efektem tego że materiał był nakręcony pod adaptację komiksu "10 na F" do którego link masz wyżej ( BTW. Polecam także inne komiksy z serii Stripfield ! www.stripfield.cba.pl ) . Najzwyczajniej w życiu, miałem 36 godzin na zmontowanie etiudy na zaliczenie, a to był jedyny pasujący materiał pod etiudę...

- Powracam do czerni i bieli ;] Dlaczego ? Przypominam, to materiał pod adaptację komiksu, a że wychowałem się na starych czarno białych komiksach, i mangach, oraz to że fakt faktem, czerń i biel łatwiej skorygować. Co nie znaczy że nie poprawiałem krzywych oraz leveli, a także nie namaskowałem się jak głupi ( przykład ? Dziewczyna na zbliżeniach w oryginale ma pół przepalonej twarzy, niemożliwej do skorygowania w kolorze dla mnie [ ale jestem jeszcze noobem :) ] { wyprzedzam pytanie, w grę nie wchodziło kolejne nakręcenie tego ujęcia } )

- To nie dom tylko hotel. Dlaczego ? Ponieważ ma nieziemsko stylowe wnętrze i dekoracje :D

- Muzyki nie ma, i nie będzie. Czemuż to zapytasz. Odpowiedź brzmi : Ponieważ próbowałem tam wsadzić wszystko ( od metalu po lekki swing, przez kongijskie bębny ) i kompletnie nic oprócz białego szumu tam nie pasuje według mnie...

- Na koniec zostawiłem pytanie " O co chodzi w tym filmie ". Najlepsze jest to, że o wszystko i o nic. To co oni chcą zrobić z tym nożem, zależy tylko od widza. Fakt, mogłem dać lepszą pointę...

Reszty twojego postu ominąłem gdyż na forum są odpowiednie działy do takich dyskusji i wywodów.

Życzę Miłego dnia ;]


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Knajf in Lemon
PostWysłany: 23 Sty 2012, 22:20 
Offline
Klapser

Rejestracja: 01 Maj 2006, 14:15
Posty: 91
Miejscowość: Wolin
W takim razie wypadałoby dać jakąś adnotacje przy filmie, czym się inspirowaliście u,u
Mam wrażenie, że nie zrozumiałeś w takim razie tego paska. Wyciąłeś kluczową kwestię czyli kobietą mówiącą: "kształt nerki, 10 na f". Bez tej kwestii to nie ma absolutnie żadnego sensu. To tak jakbyś zrobił ekranizację sceny z Hamleta i po prostu dał ujęcie człowieka patrzącego w milczeniu na czaszkę.
Nie mogliście używać dialogów? W takim razie nie trzeba było na siłę ekranizować czegoś, co bez tekstu nie ma sensu.

Cytuj:
- Na koniec zostawiłem pytanie " O co chodzi w tym filmie ". Najlepsze jest to, że o wszystko i o nic.

O nic.
Wziąłeś czyjś pomysł i go okastrowałeś z głównego przesłania. W pasku komiksowym z którego czerpałeś inspiracje, chodziło o napięcie i niepewność: "czy naprawdę któreś z nich weźmie ten nóż, żeby sprawdzić kształt nerki?".
Co się za to dzieje w twojej interpretacji? Patrzą się na tą cytrynę bez żadnego powodu, facet wzrusza ramionami, a kobieta wywraca oczami. Sam bym na jego miejscu też to zrobił, bo za cholerę bym nie wiedział o co jej chodzi.

Podejrzewam, że w zadaniu które dostałeś, miałeś opowiedzieć "jakąś historię" bez używania słów, posługując się samymi oczami.
To nie muszą być jakieś skomplikowane fabuły, pewnie wystarczyłoby np:
- porywacz mierzący wzrokiem swoja ofiarę zimnym, powolnym spojrzeniem dający jej do zrozumienia, że zaraz się na nią rzuci. Rozbiegane oczy ofiary pokazujące panikę
- klasyczny wymiana spojrzeń z konkurentem na ostatnią zupkę chińską w sklepie i bieg po nią (?)
- czy nawet zwykłe dziecko sięgające po deser i stanowczy wzrok matki dający do zrozumienia, że za chwilę obiad i smutna wzrok dziecka mówiący "przecież zjem"

Z twojej etiuda za to nie mogą wysunąć żadnej historii, ot ludzie na siebie patrzą i sami nie wiedzą czego od siebie nawzajem chcą.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Knajf in Lemon
PostWysłany: 23 Sty 2012, 22:41 
Offline
Może kiedyś zrobi swój pierwszy film
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 Sty 2007, 15:18
Posty: 141
Miejscowość: Oleśnica
MichuMichu
Przepraszam Przepraszam Przepraszam
Nie bierz Knajf in Lemon jako 10 na F
10 na F jest ciągle w montażu, Knajf jest efektem szybkiego składania na zaliczenie w szkole, gdyż nie chciałem specjalnie zwoływać ekipy żeby nakręcić coś specjalnie na to, więc użyłem materiału z 10 na F. Powtarzam, to nie jest 10 na F ( który wygląda kompletnie inaczej i oczywiście zawiera ten tekst )


Góra
 Profil  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 7 posty(ów) ] 

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 4 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group