Forum Kamera!Akcja

Witam,

Przed państwem mój film.

Film

Czekam na konstruktywną krytykę.


Pozdrawiam!

Mimo najszczerszych chęci nie dałem rady obejrzeć twojego filmu uważnie od początku do końca. Po trzech-czterech minutach niczego zacząłem uciekać myślami gdzieś indziej. Dużo nie straciłem, bo ów nic trwało do samiuśkiego końca. Średnio nakręcona, za to wybitnie nudna etiudka.

Pytanie o co w tym wszystkim chodzi, bo przez cały film właściwie nic się nie dzieje. W każdym razie nic co przykułoby uwagę widza. W każdym razie tego, który to pisze.

Dziwna historia. Mam wrażenie, że to film o facecie, który poznał pewną dziewczynę i szczególnie zapamiętał jej włosy. Próbował odtworzyć ją we własnej wyobraźni, ale niewiele mu to dało. Ewentualnie ona jest jakaś niedostępna - kiedy "projekcja" się kończy wali w lustro, jakby symbolizowało, że ona jest z "innej bajki". Ponadto widzi ją za drzwiami, ale jedynie jej cień. Cała reszta - kwiat, który więdnie, spojrzenia na zegarek, podpalanie pasty do butów... Było tu jakieś zamierzenie, ale zginęło w nadmiarze mało mówiących detali.