| Forum Kamera!Akcja http://kameraakcja.pl/ |
|
| granie na Węgrzech http://kameraakcja.pl/viewtopic.php?f=77&t=3767 |
Strona 1 z 1 |
| Autor: | Halszka [ 18 Cze 2008, 13:35 ] |
| Temat postu: | granie na Węgrzech |
Praktycznie od zawsze miała hopla na punkcie Węgier , historii i kultury węgierskiej i nie raz marzyło mi się zagrać w jakimś węgierskim filmie, oczywiscie chciałabym zrealizować swoje wielkie marzenie  , tylko nie wiem, w jaki sposób mam to zrobić, czy mam gdzieś się zgłosić, napisać gdzieś etc. Byłabym bardzo wdzięczna za pomoc  .
|
|
| Autor: | NowakDexter [ 18 Cze 2008, 13:46 ] |
| Temat postu: | |
To nie jest takie proste, że zadzwonisz sobie do reżysera, powiesz, że jesteś z Dąbrowy Górniczej i masz hopla na punkcie Węgier a reżyser podskoczy z radości i wykrzyknie na cały plan. - TAK! POTRZEBUJEMY HALSZKI!!! Musisz świetnie władać językiem, pójść na casting na Węgrzech a i to może nie wystarczyć. Na razie radzę skończyć szkołę aktorską w Polsce o ile jeszcze jej nie ukończyłaś. Jeżeli ukończyłaś zalicz debiut w kasowym polskim filmie a wtedy sami się po Ciebie zgłoszą. Proste, prawda? |
|
| Autor: | Dudek [ 02 Lis 2008, 16:07 ] |
| Temat postu: | |
Uwaga techniczna, w Polsce nie robi się filmów kasowych   To tak na marginesie...
|
|
| Autor: | NowakDexter [ 02 Lis 2008, 17:11 ] |
| Temat postu: | |
Przykład: Quo Vadis, beznadziejny, zrealizowany z wielkim rozmachem (jak na polskie warunki) film śp. Mistrza Kawalerowicza. Mnóstwo ludzi poszło na to do kina (w tym ja). Oto przykład polskiego kasowego filmu. Kasowy nie znaczy dobry. 
|
|
| Autor: | Dudek [ 02 Lis 2008, 17:15 ] |
| Temat postu: | |
Tak, w tym wypadku masz rację, ale wątpię czy po takim filmie koleżanka dostała by angaż zza granicy Musiałby być i kasowy i bardzo dobry - a takich filmów w Polsce niestety się nie robi.
|
|
| Strona 1 z 1 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |
|