Rozumiem, że masz na myśli około 100-stronicowy scenariusz filmu fabularnego.
Przygotuj streszczenie i eksplikację (o czym jest film, dlaczego to dobry pomysł i warto go zrealizować i takie tam), żeby zachęcić do ewentualnego przeczytania scenariusza, bo zapewne nikomu nie będzie się chciało w ciemno czytać stu stron tekstu. Ponadto zabezpiecz jakoś autorstwo swojego tekstu, więc możesz go wysłać do siebie samego i nie otwierać koperty(poor man's copyright). A poza tym pokaż scenariusz zaufanym ludziom, którzy potem, jakby co, potwierdzą Twoje autorstwo.
Jeśli jesteś przekonany co do wartości scenariusza, warto jest się rozejrzeć za jakąś firmą producencką i po prostu przesłać im scenariusz. Jeśli scenariusz jest naprawdę rewelacyjny, to choćbyś nim cisnął przez okno to jakiś producent go wyniucha.
Możesz też iść do jakiegoś reżysera (tu się pojawia problem bo trza znać jakiegoś) i dać mu tekst - jeśli mu się spodoba - to możecie walczyć dalej.
Możesz postarać się o rekomendację kogoś znanego, jakiegoś reżysera lub aktora, ale musisz trafić do kogoś takiego i musi mu się faktycznie spodobać scenariusz. Z rekomendacją zawsze jest łatwiej.
Przydatne są więc znajomości, kontakty... Tego nigdy za wiele. Dobrze znać kogoś, kto zna kogoś, kto mógłby podsunąć komuś ważnemu na biurko Twój scenariusz.
Możesz słać tekst na konkursy scenariuszowe, na przykład Hartley-Merril.
Generalnie to co powyżej opisałem jest "z czapy" - ja nigdy nie próbowałem sprzedać pełnometrażowego scenariusza. Piszę tak jakbym próbował kombinować gdybym miał taki zamiar
Sam chętnie poznałbym jakieś sposoby.