Forum Kamera!Akcja

Obecny czas: 16 Kwi 2024, 21:08

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina




Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 10 posty(ów) ] 
Autor Wiadomość
 Temat postu: Konkurencja
PostWysłany: 16 Cze 2009, 15:57 
Offline
Kamerzysta na Weselach
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 Cze 2007, 19:09
Posty: 44
Miejscowość: Kamień Pomorski
Podzielę się z wami moim pomysłem na film:

Główny bohater (nazwijmy go Zawadzkim) jest płatnym zabójcą. Zawadzki ma jedną zasadę, której nigdy nie złamał - jeśli podejmuje się jakiegoś zlecenia to ofiara na pewno jest już martwa. Swoje działania prowadzi na obszarze dużego polskiego miasta. Jest świetny w tym co robi. Zarabia ogromne sumy. A władze miasta przymykają oko na jego działalność. To wszystko sprzyja powstaniu... konkurencji. I tu pojawia się mój pierwszy dylemat dotyczący zawiązania akcji:

a) Konkurent zazdrości Zawadzkiemu i zrobi wszystko by zniszczyć jego pozycje/renomę.
b) Zawadzki i jego konkurent mają układ dotyczący obszaru ich działań. Zawadzki pracuje w zachodniej części miasta, konkurent we wschodniej. Konflikt zaczyna się, gdy konkurent „wchodzi z karabinem” na tereny podlegające Zawadzkiemu.

Niezależnie od wersji, którą wybiorę, konflikt między Zawadzkim a konkurentem doprowadzi do następującego finału: Zawadzki nieświadomie przyjmuje zlecenie od samego konkurenta. I nie byłoby w tym niczego dziwnego gdyby nie to, że jest to zlecenie na samego siebie! Zawadzki musi podjąć decyzję - złamać swoją jedyną zasadę, która ukształtowała jego obecną renomę czy może wykonać zlecenie, czyli popełnić samobójstwo.

Dwie wersie rozwiązania akcji:

a) Zawadzki nie wykonuje zlecenia, dodatkowo zabija konkurenta. Tym samym łamie swoją jedyną zasadę i dlatego musi odejść „na emeryturę”.
b) Zawadzki obkleja się granatami wysadzając jednocześnie siebie i swoje konkurenta.

To są dwa oczywiste rozwiązania, być może wskażecie mi lepsze bądź wpadniecie na jakieś inne. Piszę tego posta ponieważ stoję w martwym punkcie. To co tu napisałem wymyśliłem już dawno temu. Jest wstęp, mam zakończenie ale nie potrafię stworzyć jakiegoś rozwinięcia. Liczę na jakąś pomoc ze strony forumowiczów :wink:

Dodam tylko, że scenariusz ma iść do realizacji. Prawdopodobnie w sierpniu tego roku.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 16 Cze 2009, 16:12 
Offline
Może kiedyś zrobi swój pierwszy film

Rejestracja: 29 Sty 2009, 22:09
Posty: 160
Miejscowość: Jastrzębie Zdrój
Dwa razy B ;)
Wygląda to na hollywoodzką produkcję a więc musicie się postarać żeby nie wyszło coś typu "dwaj gimazjaliści bawią się w gansterów" ;)


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 17 Cze 2009, 12:00 
Offline
Kamerzysta na Weselach
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 Cze 2007, 19:09
Posty: 44
Miejscowość: Kamień Pomorski
Z tym to nie ma problemów. Bardziej przejmuję się scenariuszem i tym żeby nie wyszło coś typu "biegają i strzelają bez sensu".


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 17 Cze 2009, 12:12 
Offline
Absolutny Fan K!A
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 Paź 2005, 18:35
Posty: 1464
Miejscowość: Gdańsk
Pierwsze - a, drugie - b.

Jeżeli zrobisz dwa razy b, to może wystąpić problem ze zmianą gatunku filmu w czasie jego trwania, i to przy końcówce, bo do filmu akcji dopiero pod koniec dojdzie jakiś motyw psychologiczny - rozterki głównego bohatera (zabić się czy nie). Natomiast jeżeli pierwsze będzie a, to psychologia zacznie się już wcześniej, gdy będziesz ukazywał zazdrość między konkurentami.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 17 Cze 2009, 13:47 
Offline
Coś gdzieś słyszał
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 Wrz 2008, 11:30
Posty: 216
Miejscowość: Kraków/Katowice
Ja bym się jednak zastanowił nad tym „zleceniem na samego siebie”. Bo mnie trochę wtrząchnęło jak to przeczytałem. I boję się, że widz parsknie śmiechem jak zobaczy płatnego kilera zastanawiającego się czy się zabić czy nie...

Proponuję iść w innym kierunku. Mamy starego zabójcę z zasadami (taki Leon zawodowiec). Nazywa się Zawadzki, pracuje na zachodzie miasta. I mamy drugiego młodego zabijakę, który chce wygryźć starego i przejąć całe miasto. Młody wpada na pomysł, żeby zlecić Zawadzkiemu zabójstwo, ale siebie (młodego). I w ten sposób zastawić na niego pułapkę i go zabić. Skonfliktować te dwie postaci na linii - zasady/moralność etc... No i dołożyć jakąś fajną zmyłkę, typu: okazuje się, że Zawadzki to ojciec młodego, albo że Zawadzki w przeszłości zabił ojca/brata/matkę/chomika Młodemu i ten chce się zemścić.

No i ten jeden konflikt to oczywiście za mało jak na 90 minutową fabułę. Wypadałoby
Dodać jakieś wątki i postaci poboczne (Chyba, że to ma być krótki metraż?).

A może inaczej:

Czytałeś „Tożsamość Bourne’a” ?

Był tam motyw, że Jason Bourne podszywał się pod jednego z najsławniejszych światowych zabójców (Carlosa). Przypisywał sobie jego zabójstwa, zostawiał ślady na miejscu zbrodni wskazujące, że to Bourne, a nie Carlos, jest zabójcą.
Media przypisywały Bournowi zabójstwa, a Carlos tracił swoją pozycje. No i Carlos się wkurzył i zastawił na Bourne pułapkę (chyba tak to było, nie pamiętam dokładnie bo książkę czytałem dosyć dawno).
Możesz zrobić coś w tym stylu. Młody przypisuje sobie zabójstwa Zawadzkiego, a ten próbuje go odnaleźć i zabić. No i zmyła na końcu ;)

W każdym razie radze się nie ograniczać tą zasadą i wytycznymi, które zawarłeś w poście (a,b,a,b). A motyw z granatami pasuje mi raczej do C-klasowego filmu akcji z Tajlandii. No chyba, że to ma być pastisz, ale nic o tym nie pisałeś.

Daj się ponieść wodzy fantazji i zapomnij o tym co do tej pory wymyśliłeś. Zastanów się co może się najgorszego przydarzyć bohaterom i staraj się zbudować fabułę wokół więcej niż jednego konfliktu. Np. między bohaterami, ale powiedzmy, że pomiędzy zachodnią i wschodnią częścią miasta też jest jakiś konflikt. Dodaj dwóch policjantów, którzy tropią zabójców. Jeden jest skorumpowany, drugi ambitny i chce dopaść zabójców. Ten skorumpowany myli tropy. I tak dalej, i tak dalej... Piętrz konflikty.

Powodzenia.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 18 Cze 2009, 11:42 
Offline
Kamerzysta na Weselach
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 Cze 2007, 19:09
Posty: 44
Miejscowość: Kamień Pomorski
To maszu, twój pomysł ze starym zabójcą Zawadzkim i młodym jest ciekawy i prawdopodobnie go wykorzystam. Ale to ma być krótki metraż, tak max 15 min. dlatego nie wprowadzałbym kolejnych konfliktów. Ten na linii Zawadzki - młody według mnie wystarczy. Myślę, że 15 min. to odpowiednia ilość czasu do opowiedzenia tej historii, zwłaszcza że planuję wprowadzić myśli z offu Zawadzkiego, które wiele by wyjaśniały.

Nie chcę robić kolejnego pastiszu ale jak każdy dobry film sensacyjny tak i ten powinien zawierać szczyptę humoru.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 18 Cze 2009, 12:00 
Offline
Absolutny Fan K!A
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 Paź 2005, 18:35
Posty: 1464
Miejscowość: Gdańsk
Takie myśli z offu moim zdaniem bardzo psują film. A już w ogóle nie wyobrażam sobie tego w Twoim filmie - zawsze robiłeś produkcje pełne dynamiki, gdzie akcja goni akcję i nie ma czasu na jakieś myśli z offu.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 19 Cze 2009, 21:57 
Offline
Kaskader w Bollywood
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 Maj 2008, 13:44
Posty: 110
Miejscowość: Jaworzno
Uważam podobnie jak grzes, A a potem B,co Wy alfabetu nie znacie :D Co do offu,to jeżeli naprawdę chcesz, to mam nadzieję że uda Ci się to zrealizować nie psując nam oglądania w przyszłości.powodzenia


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 28 Cze 2009, 23:38 
Offline
Mistrz WindowsMovieMaker

Rejestracja: 26 Kwi 2009, 15:54
Posty: 27
Miejscowość: el opo, mexico
Mistrzjang napisał(a):
planuję wprowadzić myśli z offu Zawadzkiego, które wiele by wyjaśniały.


Oooo nie, towarzyszowi Isajewowi mowimy stanowcze "NIE" xD


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 29 Cze 2009, 12:47 
Offline
Absolutny Fan K!A
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 Paź 2005, 18:35
Posty: 1464
Miejscowość: Gdańsk
Towarzysz Isajew to trochę inna bajka, bo tam jest narracja trzecioosobowa, a tu - jak rozumiem - byłaby pierwszoosobowa. Ale to i tak jest nudne. To było modne w latach 40. ubiegłego stulecia, w CBFoCDiKF (Czarno-Białych Filmach o Cynicznych Detektywach i Kobietach Fatalnych), ale teraz się takich rzeczy raczej nie robi - w każdym razie nie w filmach akcji.


Góra
 Profil  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 10 posty(ów) ] 

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 6 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group