Forum Kamera!Akcja
http://kameraakcja.pl/

Jak wyreżyserować ten tekst
http://kameraakcja.pl/viewtopic.php?f=72&t=4169
Strona 1 z 1

Autor:  freqfreq [ 22 Paź 2008, 17:40 ]
Temat postu:  Jak wyreżyserować ten tekst

Dostałem do nakręcenia poniższy tekst.
Musi to być zrobione w jednym ujęciu - i tyle z tego co być 'musi'.
Może poddacie mi jakieś ciekawe pomysły na reżyserię tego prostego tekstu.
W jakim miejscu może się dziać? Jak wymyślić do tego ciekawe zdjęcia?
Oprócz mnie ten sam tekst dostało 30 osób, i nakręcenie tego 'po prostu', tak jak sobie to wyobrażamy będzie chyba trochę nudne... :)
Poniżej tekst, będę wdzięczny za pomoc.


- Cześć... Jak leci? Wszystko ok ?...Nie poznajesz mnie ?
- Nie... Tak. Oczywiście. Alka?
- No, Alka. Nie przeszkadzam?
- Nie.
- Widziałam jak wychodziłeś z baru i trochę cię śledziłam. Nie jesteś zły?
- Nie.
- Super laska. Ta z którą siedziałeś. Super klasa.
- Acha.
- To twoja dziewczyna?
- Do czego ty się mieszasz, Alka?...Zawsze jesteś taka ciekawska ?
- Wiem, to moja wada. Ale za to jestem dyskretna.
- No, trzeba by to najpierw zobaczyć.
- Przysięgam ci. Mogę cię odprowadzić ?
- Dobrze, ale nie wchodzisz do środka. Mam pilną robotę.
- Jak chcesz, ale mam wolną godzinę przed spotkaniem.
- Spływaj Alka, powiedziałem że mam robotę. Cześć.
- Cześć!... Ostatnim razem mniej ci się spieszyło. Nawet nie wiem jak masz na imię?
- Paweł.
- Paweł. Podoba mi się... Fajne imię. Nie Paweł, powiedz, naprawdę nie chcesz dzisiaj?
- Naprawdę.
- To mój pech. Jak zwykle, ale i tak cię lubię Paweł.
- Ja też cię lubię Alka. Cześć.

Autor:  SonnyCrockett [ 22 Paź 2008, 17:59 ]
Temat postu: 

Ciężka spraw, bo tekst jest nie bójmy się tego słowa, żałosny.

Autor:  amadeus18 [ 22 Paź 2008, 18:46 ]
Temat postu: 

Gdzie ci dali takie zadanie?

Autor:  kkruko [ 22 Paź 2008, 20:05 ]
Temat postu: 

Według mnie. Ciemna ulica dziewczyna go dogania. Całą rozmowa jak idą, Pawłowi bardzo się spieszy, ona cały czas się narzuca. Ostatnie słowa padają przed wejściem do burdelu.
Jak masz możliwość to z wykorzystaniem stadycama. Operator idzie za dziewczyną wyprzedza parę i dialog już wedle uznania. Ostatnia scena w planie amerykańskim, odejście mężczyzny, operator idzie za nim, wejście - koniec.

Może mój pomysł poruszy parę następnych.

[ Dodano: Sro Paź 22, 2008 9:08 pm ]
Zapomniałem dodać Paweł = alfons

Autor:  Volante [ 23 Paź 2008, 12:52 ]
Temat postu:  Re: Jak wyreżyserować ten tekst

freqfreq napisał(a):
Dostałem do nakręcenia poniższy tekst.
Musi to być zrobione w jednym ujęciu - i tyle z tego co być 'musi'.
Może poddacie mi jakieś ciekawe pomysły na reżyserię tego prostego tekstu.
W jakim miejscu może się dziać? Jak wymyślić do tego ciekawe zdjęcia?

Skoro ty masz to wyreżyserować, to sam powinienieś mieć jakąś wizję.
Co to za reżyser, który nie umie opracować inscenizacji?!

Autor:  PoProstuMaciek [ 23 Paź 2008, 15:08 ]
Temat postu: 

Volante, odpowiedź jest prosta. Popatrz na poprzednie tematy freqfreq.

Autor:  Iago [ 23 Paź 2008, 15:27 ]
Temat postu: 

tak, kolega freqfreq najwyraźniej minął się z powołaniem:) a propos, nakręciłeś juz ten 'Pościg'? Chętnie (uhm) bym zobaczył na ekranie co naskrobałem...

Autor:  freqfreq [ 23 Paź 2008, 17:00 ]
Temat postu:  Re: Jak wyreżyserować ten tekst

Volante napisał(a):
freqfreq napisał(a):
Dostałem do nakręcenia poniższy tekst.
Musi to być zrobione w jednym ujęciu - i tyle z tego co być 'musi'.
Może poddacie mi jakieś ciekawe pomysły na reżyserię tego prostego tekstu.
W jakim miejscu może się dziać? Jak wymyślić do tego ciekawe zdjęcia?

Skoro ty masz to wyreżyserować, to sam powinienieś mieć jakąś wizję.
Co to za reżyser, który nie umie opracować inscenizacji?!


Dzięki za przyjemne powitanie. Nie jestem reżyserem.

Autor:  Lucy [ 23 Paź 2008, 18:30 ]
Temat postu: 

Świetny tekst. Akcja dzieje się w nocy. Paweł idzie przez park kompletnie pijany. Trzyma się na nogach, tylko dlatego, że co jakiś czas opiera się o pień któregoś z drzew. W końcu upada na ziemię i wtedy podchodzi do niego Alka. Dziewczyna może nie jest pijana, ale w jej oczach widać tęsknotę za rozumem. Po tekście: „Mam pilną robotę” Paweł wymiotuje. Po „Spływaj Alka, powiedziałem że mam robotę.” wstaje z ziemi i idzie się wysikać. Na koniec Paweł znowu może zwymiotować. Wszystko kręcone z ręki.

Ale serio, ten dialog jest tak żałosny, że istnieje niezliczona ilość kontekstów, w które można by go wstawić. Tylko takie pomysły, jak mój, albo kkruko mogą okazać się zbyt „odważne” jak na nerwy Twoich wykładowców/nauczycieli/bandy durniów, która zadała ten temat* (*niepotrzebne skreślić). BTW największy problem to chyba z aktorami, bo mało kto potrafiłby niebanalnie zagrać taką scenę. Pozdr. :wink:

Autor:  SonnyCrockett [ 23 Paź 2008, 18:36 ]
Temat postu: 

Ja mam pomysl nakręć scenę jak dwóch aktorów czyta ten tekst i robią to kompletnie zbudzeni, na koniec mówią coś w stylu ale gówno i koniec. Od taki skecz:D

Autor:  freqfreq [ 23 Paź 2008, 19:09 ]
Temat postu: 

Sonny, genialne :P

Autor:  Iago [ 23 Paź 2008, 19:17 ]
Temat postu: 

Dobre, podejrzanie dobre. Może nawet za dobre na tekst szkolny. Ale spróbujmy: Paweł to schizofrenik. Alka to yin jego osobowości. Aktor mówi karykaturalnymi męsko-damskimi głosami. Akcja dzieje się u psychoanalityka - który wyglada coraz bardziej sfrustrowany wyborem kariery zawodowej. Paweł trzyma przy skroni rewolwer (w końcówce zbliżenie na zaciskający się na cynglu palec wskazujący). Zanim to zrobi, po słowie 'cześć', psychoanalityk sam wyskakuje przez okno. Paweł - uleczony terapią szokową - wstaje, potrząsa głową, rozgląda się po świecie... Element niepewności: wygrało yang czy yin?

ew. dziecko bawi się 'żołnierzykami' i dorabia do zabawy taką historię. Fajny kontrast. W tle mama prasuje i patrzy z dumą na pociechę, że tak se radzi bez playstation i w ogóle

Wariacja: matka nie wytrzymuje, rzuca w dziecko żelazkiem i wrzeszczy: 'OK,OK...wygrałeeeś! Ku.....!!! Ja pier.....Kupię ci to j**...playstation, skurw........ jeden!! Arrrghhhhh!!!. Argghhhhhhhhhh!!!!!!! Ale najpierw wynieś śmieci, ok, słonko?'.

Ale mogłoby nie przejść. Pewnie masz niewielki budżet, a żelazko nie woda

Autor:  amadeus18 [ 24 Paź 2008, 18:59 ]
Temat postu: 

Mam swietny pomysł :

Gościu siedzi przed kompem i czyta ten dialog na głos, kończy i puszcza pawia na monitor -myślę że to zadowoli grono pedagogiczne:)

Autor:  Matiasz [ 24 Paź 2008, 20:08 ]
Temat postu: 

Witam,

Myśląc o inscenizacji czysto technicznie:
Zapewnił bym ogrywke od ogółu do szczegółu na tyle ile by pozwoliło piętno mastershota.
Początek: plan szeroki np z drugiej strony ulicy (możemy pokazać dokładnie dystans) ze stopniowym dojściem do podwójnego.
Środek - dochodzenie - bez transfokacji do półzbliżeń. Panorama z nią na niego. Etc.
Dalszy krok - rozbijam dialog.
Facet odchodzi stanowczo na kwestii :
"- Naprawdę. "
Koniec - wycofanie. Zostajemy z dziewczyną facet wchodzi - w ciągu kilkunastu sekund pada seria strzałów. (oszczędzamy na liście płac, gramy pozakadrowo)
Facet wracając wchodzi w podwójny patrząc na stojącą jeszcze dziewczynę, w ręce mając jeszcze guna, którego nie zdąrzył schować. W gniewie strzącha nim. Kamera dochodzi do ich obu profili. On przykłada lufę do warg Alki. Jednocześnie Wodząc palcem wskazującym po swoich ustach w geście - Ciiii.
Następnie:
Kamera może wykonać dajmy na to szybki szwenk (bądź przyśpieszoną hardwarowo panoramę) 360 stopni z równoczesnym odejściem - wiem płynę :D:D:D - postacie po tym ruchu już w dystansie.
Dziewczyna zlękniona na jednym wydechu:
- To mój pech. Jak zwykle, ale i tak cię lubię Paweł.
On stanowczo jednym strzałem nadaje kwestie:
- Ja też cię lubię Alka. Cześć.

Dowidzenia :-)
Pozdrawiam,

Autor:  Volante [ 24 Paź 2008, 20:30 ]
Temat postu:  Re: Jak wyreżyserować ten tekst

freqfreq napisał(a):
Nie jestem reżyserem.

OK, nie jesteś, bo nie masz takiego wykształcenia.
Ale mimo wszystko dostałeś zadanie, żeby to zrealizować. Więc jako realizator (skoro nie reżyser) powinieneś to w jakiś sposób zobaczyć oczyma wyobraźni.
Zastanów się, jak Ty chciałbyś to zobaczyć, jako widz.

Autor:  piskorek [ 02 Lis 2008, 16:21 ]
Temat postu: 

Nie można reżyserować sceny bez analizy scenariusza. W tekście (dialogu) jest kilka niejasności. Ważne jest zrozumienie konfliktu pomiędzy Pawłem, a Alką. Czego oczekuje Paweł, a czego Alka. Wtedy dopiero można zabrać się za reżyserię. Notabene zrobienie tego w jednym ujęciu wymaga wiedzy i dużego doświadczenia (chodzi o najazdy, panoramowanie itd) Inaczej będzie nudne, bez ekspresji. Albo... przypadkowe. Dialog do poprawki!

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/