Forum Kamera!Akcja

Obecny czas: 28 Mar 2024, 13:07

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina




Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 4 posty(ów) ] 
Autor Wiadomość
 Temat postu: 'Zakład' (Deal). Prosze o opinie!
PostWysłany: 11 Lip 2008, 09:19 
Offline
Kaskader w Bollywood

Rejestracja: 10 Lip 2008, 21:19
Posty: 105
Przedstawiam zarys scenariusza na krótki filmik (do 15 min). Pomysł wpadł mi do głowy, jak wywoziłem śmieci na sortownię. Mam też rozpisane niektóre ujęcia i fragmenty dialogów. Wprowadzają trochę czarnego humoru. W tym projekcie wiele zależy od aktorów, czy zdołają mi ‘unieść’ historię – zagrać dość ‘lekko’ zabawnie ironicznie. Wstępnie zatytułuję to: ‘Zakład’ (Deal). Aha... zapomnialem napisać, że film ma powstać koło Londynu.

Proszę Was o opinie! Czy to się klei?


'Zakład' (Deal)

Osoby: Johny, kolszard, Nadia, Marlon



Główny bohater (Johny) budzi się rano w swoim pokoju. Wokół panuje nieład, mnóstwo pustych butelek po piwie. Idzie się wykąpać, w wannie czyta niezapałcony rachunek za prad i gaz. Wraca do pokoju, potracając przy okazji puste butelki. Mało co się przy tym nie wywraca. Pakuje wszystkie do worka i jedzie na sortownie śmieci.
Tam spotyka kloszarda dziwaka, który wróży ludziom z tego co przywożą na wysypisko. Johny przywozi same puste butelki, ale nie chce wiedzieć co go może czekać w przyszłości. Nawiązuje się rozmowa, podczas której kloszard pokazuje plik pieniędzy. Proponuje Johnemu dość dziwny zakład: Jeśli ten ‘zdobędzie serce’ wskazanej przez niego kobiety, pieniądze są jego. W przeciwnym razie, Johny będzie musiał oddać starcowi swoją duszę. Kloszard drukuje umowę dopisując do ‘duszy’ - samochód Johnego (mini van). Ponieważ główny bohater potrzebuje pieniędzy (rachunek za prąd), podejmuje wyzwanie i zgadza się na zakład. ‘Pierwsza kobieta’ (Nadia) przyjeżdża na rowerze przywożąc na sortownię puste butelki. Dzieki sprytowi Johny zaczyna z nią rozmowę. Okazuje się że wiele ich łączy. Są wprost dla siebie stworzeni, like ‘Fish & Chips’. W momencie, kiedy Johny ma już praktycznie wygrany zakład w kieszeni, nadchodzi Marlon. Okazuje się on być mężem Nadii. Rozgrywa się scena zazdrości i kłótni. Johny staje do walki z rosłym Marlonem w obronie swojej ‘miłości’. Walczy też o wygrany zakład. Niestety jest zbyt słaby, by wygrać. Marlon znajduje stary telewizor i próbuje rzucić nim w leżacą Nadię. W tym momencie pada strzal. To strzela Jonny z pistoletu, który znalazł w torebce Nadii. Do akcji włącza się kloszard. Razem z Johnym chowają ciało do vana. Roztrzęsiona Nadia odjeżdza na rowerze a starzec, pamietając o zakładzie, zabiera swój ‘nowy’ samochód i obiecuje pozbyć się trupa. Johny zostaje sam na wysypisku śmieci.
Kloszard jedzie autem i zabiera z pobocza Nadię. Okazuje się że się znają. Z tyłu vana cudownie ‘ożywa’ Marlon. Wychodzi na to, że zakład o samochód był z góry ukartowany przez złodziejską szajkę wędrownych aktorów.
Na wysypisku śmieci Johny jest zrozpaczony - ‘zabił’ przecież człowieka. Próbuje odebrać sobie życie. W ostatniej chwili zauważa, że krew, którą ma na koszulce, smakuje jak dżem truskawkowy. Odkłada pistolet. Drze na drobne kawałki kartkę z umową z kloszartem i rozsypuje na wietrze.


Ostatnio edytowany przez TokyoMan, 25 Lip 2008, 00:08, edytowano w sumie 1 raz

Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 11 Lip 2008, 15:12 
Offline
Kamerzysta na Weselach
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 Lut 2008, 21:23
Posty: 31
Miejscowość: Kraków
Podoba mi się motyw kloszarda wróżącego z wyrzucanych przez ludzi śmieci. Myślę że byłby to ciekawy punkt wyjścia do komedii obyczajowej, może trochę w czeskim stylu. Taki pomysł chętniej potraktowałbym jako opowieść o ludziach niż kryminalną historię, która w moim odczuciu jest dość naciągana.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 11 Lip 2008, 17:56 
Offline
Kaskader w Bollywood

Rejestracja: 10 Lip 2008, 21:19
Posty: 105
Dzięki za odpowiedź. W założeniu ma to być opowieść o ludziach, pokazanie kilku barwnych postaci, prezentacja ich w działaniu. Dlatego chciałbym żeby sama historia była tylko tłem. Zgadzam się jednak, że fabuła jest dosyć mocno naciągana. Dialogi mają ją nieco rozruszać, wypełnić humorem i sprawić że postacie będą żyć!


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 11 Lip 2008, 18:39 
Offline
Klapser
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 Lis 2007, 21:57
Posty: 91
Miejscowość: Kraków
Naprawdę fajny pomysł i świetny na kino o bardzo małym budżecie.


Góra
 Profil  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 4 posty(ów) ] 

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 7 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group