Forum Kamera!Akcja

Obecny czas: 28 Mar 2024, 13:40

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina




Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 9 posty(ów) ] 
Autor Wiadomość
 Temat postu: Historia, która mimo wszystko wydaje sie nie mieć duszy.
PostWysłany: 21 Sty 2008, 15:19 
Offline
Nie wie jaka kamerę do 1500zl

Rejestracja: 19 Wrz 2007, 20:29
Posty: 3
Miejscowość: Białytsok
Podobno praktyka to podstawa, wiec ostatnio po przeczytaniu/przejrzeniu kilku ksiązek i artykółow postanowilem ze cos moze sobie sam wymysle. Cała fabuła jest strasznie nie ciekawa i nie powiem zeby mi sie podobała. problemem jest to, ze nie wiem co tak na prawde wszystko psuje.


Tak to wygląda:
Głównym bohaterem jest Marek. Facet jest nauczycielem chemii, jego życie opanowała rutyna. Ma żone i stosunkowo ciezko chorego syna. Mimo to gość ma bardzo barwną przeszłość, dorabiał sobie kiedys w jakkims półświatku ( tak ładnie to nazwe) - syntezując substancje o działaniu narkotycznym i halucynogennym :). Po za tym miał słabość do hazardu. Kasyna te sprawy....
Razem z żoną oszczedzali pieniądze, oszczędzali az zaoszczedzili pokazną sumke, która miała byc przeznaczona na zabieg, który nieporównywalnie poprawil by ztan zdrowia ich syna. Lecz pomysłowy maruś chcial zrobić zonie niespodzianke i postanowił "rozmnożyć pieniązki", oczywiscie za najlepsze do tego miejsce uznał kasyno. Niestety nie wyszlo mu i straciłpraktycznie wszystko. Nie chciał aby zona sie o tym dowiedziala, wiec postanowil prez jakis czas nic o tym nie mowic.
Własnie wtedy pojawia sie "tajemniczy nieznajomy' a tak na prawde -KRzysiek- jakiś pseudoznajomy z "dawnych czasów'. Proponuje markowi dosyć ciekawy układ. On produkuje sporą ilość materiałów wybuchowych, a w zamian odstaje polowe pieniedzy rtearaz polowe po skonczonej robocie. Marek, mimo ze obiecał sobie ze juz w takie rzeczy sie nie bawi uznał, ze dla tych pieniędzy warto. Wystarczylo by to aby pokryc straty z kasyna i nawet troche zyskac.
MArek pracuje.... w szkollnym laboratorium :) niepokoi go to , ze odkąd zaczął troche pozniej wracac do domu znajdywal tam rozne meskie akcesoria, nie nalezące do niegopo. Zaczął podejjrzewac zone o zdrade, ale ze nie ma pewnosci nie chce wyjsc na idiote.
Udało mu sie zrealizowac zamowienie. Wszuystko układalo sie po jego mysli., oddal MW dla zleceniodawcy, pieniądze miały sie pokawic nastepnego dnia. Wracając do domu zastał zone w towarzystwie Krzyska. Z lekka go zamurowało. Nie wiedzial za bardzo co robic, w domu chcial pogadac z zoną, ona stwierdzila ze to tylk okolega itp.
Gdy pieniądze nie doszly postanowil sie pofatygowac samemu. Wtedy sie okazlo ze pan Krzystof po prostu zrobil go w H. NIe dostał pieniędzy, zacząl w porywach im grozic, ale w tedy oni wyciągneli kilka zdjęc i dokumentów, ktore jednopznacznie wskazywały czym sie zajmował kilka lat temu. Marek sie delkatnie mówiącc zbulwersował i został najzwyczajniej w swiecie pobity i wyrzucony. Wrócił do domu, powiedzial o tym zonie i dodal ze ten jej kolega to zzrobuiil i ZABRAŁ PIENIADZE na ten zabieg. Ona sie wkurzyla, wziela dzieciaka, spakowala sie i wyszla.
Teraz nasz bohater postanowil wziąc sprawy w swoje rece. Odswiezyl jakies kontakty i inne znajopmosci załatwil sobie bron i troche informacji o krzysku. Zona nie odpowiadala na jego telefony, uznal ze pporostu nie chce z nim rozmawiac. Zaczął goscia sledzic, dojechali do starego magazynu za miastem, tam Krzysiek chcial sprzedac juz gotowe ładunki. MArek wszystko obserwowal, ale niestety nagle ktos go zauwazyl i zanim sie zorientowal dostal w glowe.
Obudzil sie w jakims pomieszczeniu. Spotkał tam sowjego SYNA, byl ledwo zywy, bo jak sie okazallo nie przyjmowal od dlozszego czasu leków. Jakos zallatwili jednego "straznika" wydostali sie zobaczyli samochód do ktorego wxczescniej jak to marek zauwazyl wlozono pieniądze. Zaatakowal go krzysiek. Marek jakos sonbie poradzil, ale nie potrafil sie przelamac i go nie zabil
MIeli juz wsiadac, ale wtedy zauwazlyli zone, marek po chwili wahcania postanowil jakos jej pomoc. wrocili do samochodu, ale tam juz pojawil sie krzysiek, zastrzelil dzieciaka
i wtedy pojawila sie policja i wszystkich po kolei zaresztowali.

THE END

To sie troche nie trzyma kupy i nie ma chyba w sobie "tego czegos"


Ostatnio edytowany przez farid, 22 Sty 2008, 21:54, edytowano w sumie 1 raz

Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 21 Sty 2008, 17:45 
Offline
Aktorzy jedza mu z ręki

Rejestracja: 21 Lis 2006, 14:01
Posty: 713
Miejscowość: Katowice
Każdy wątek z tej historii nadaje się na osobny film (inna sprawa, że musiałbyś je twórczo rozwinąć). Skoncentruj się na chemicznych umiejętnościach bohatera-hazardzisty i zrób sensację.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 21 Sty 2008, 19:31 
Offline
Kaskader w filmach porno

Rejestracja: 12 Sie 2005, 11:17
Posty: 262
Miejscowość: Ustka
jedno przyznam, problem chorego dziecka rozwiązałeś wzorowo... Proste rozwiązania najlepsze:)

reszta: nie, nie i jeszcze raz nie. I nawet nie wiem jak zacząć krytykę


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 22 Sty 2008, 11:26 
Offline
Nie wie jaka kamerę do 1500zl

Rejestracja: 19 Wrz 2007, 20:29
Posty: 3
Miejscowość: Białytsok
Dzieki. Czyli po prostu wypadalo by zacząc od początku zeby cos chociaz przecietnego z tego wyszlo.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 22 Sty 2008, 12:00 
Offline
Aktorzy jedza mu z ręki

Rejestracja: 21 Lis 2006, 14:01
Posty: 713
Miejscowość: Katowice
Jak na początku brakuje pomysłów zrób adaptację krótkiej nowelki.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 22 Sty 2008, 12:07 
Offline
Coś gdzieś słyszał

Rejestracja: 21 Sty 2008, 12:40
Posty: 204
Miejscowość: Gostynin
A może...

Marek z żoną maja już sporo kasy, lecz to jeszcze za mało na operację dla dziecka, więc Marek postanawia rozmnożyć pieniądze tak jak napisałeś w kasynie. Tam niestety przegrywa wszystko plus jest na minusie. Właścicielem kasyna okazuje się być jakiś boss gangu, mafii czy coś w tym stylu. Jako iż Marek nie ma jak spłacić długu a właściciel kasyna dowiaduje się o jego "zdolnościach" dostaje ofertę nie do odrzucenia. Marek pracuje teraz dla tego bossa robiąc tak jak napisałeś materiały wybuchowe lub prochy. Po pewnym czasie Marek orientuje się, że tu chodzi o coś więcej niż tylko same prochy/materiały i zaczyna się walka o życie nie tylko Marka ale i jego rodziny...

Yyy... trochę przeamerykanizowałem xD


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 22 Sty 2008, 19:45 
Offline
Kaskader w filmach porno

Rejestracja: 12 Sie 2005, 11:17
Posty: 262
Miejscowość: Ustka
Kowal napisał(a):
Yyy... trochę przeamerykanizowałem xD


odrobinkę:) ale najgorsze, że sam bohater wydaje mi się nieciekawy, chyba to razi mnie najbardziej. Ok, ma tę 'barwną przeszłość', ale jakoś nie czyni go to u ciebie barwniejszym. A powinien być soczysty, dwuznaczny. I jak się zmienia? W twoim koncepcie ta cała 'przygoda' ma chyba być pretekstem do 'uzdrowienia' rodziny. A może właśnie czuje się niepełnowartościowym ojcem i mężem i chce - jak bohater '3:10 do Yumy' - za wszelką cenę odkupić się w oczach rodziny, być 'ich bohaterem'? Wszystko powinno wychodzić i wracać do postaci gł. bohatera, jak uczynisz go wystarczająco złożonym i ciekawym, historia naturalnie pójdzie za nim. A moja sugestia fabularna: bardziej popracuj nad związkiem bohatera z czarnym charakterem, niech to będzie coś na skraju przyjaźni. Przejmuje od niego jakieś złe cechy, bo wydaje mu się, że staje się przez to lepszy? I może przez moment mają wspólnego wroga? Ta kulminacja u ciebie - z wyjątkiem dziecka:) - najbardziej oczywista na świecie


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 22 Sty 2008, 21:20 
Offline
Coś gdzieś słyszał

Rejestracja: 21 Sty 2008, 12:40
Posty: 204
Miejscowość: Gostynin
Może zostawmy z jego "barwnej przeszłości" jakiś ślad... może uzależnienie od narkotyków. Marek będzie w domu udawał świętoszka a poza domem będzie zwyczajnym ćpunem. Przez to kasa na tą operację zacznie szybko znikać bo będzie ją pokradał na towar. Zdesperowany zacznie sam produkować prochy bo był kiedyś chemikiem. Okaże się, że jego towar jest lepszy i tańszy od tego, który oferuje lokalny diler, więc ten się wścieknie i będzie chciał wiedzieć kto zagraża jego interesom. Okaże się, że obaj panowie to dobrzy znajomi z dawnych lat. Diler jako iż nie chce zabijać kumpla zaproponuje mu pracę u siebie. Marek będzie się wahał bo zarobił już prawie kasę na tą operację i chce się wycofać z interesu i nawet rozważa pójście na odwyk. Wtedy Diler nie daje mu do wyboru za dużo opcji i porywa mu rodzinę. Marek nie dosyć, że musi walczyć z nałogiem to jeszcze z kumplem.

Ehh... wieczorami za ciężko mi się myśli :P


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 24 Lip 2008, 23:37 
Offline
Kaskader w Bollywood

Rejestracja: 10 Lip 2008, 21:19
Posty: 105
Do momentu kiedy Marek wraca do domu i zastaje swoją żonę z Krzyśkiem to ciekawie zarysowany pomysł na film. Potem nie mogę rozkminić tego bogactwa wątków, w którą stronę chcesz pójść, sensacji, gangsterki, dramatu psychologicznego. Może skoncentrować się wokół tej trójki bohaterów, odkrywać powoli ich wzajemnie powiązaną przeszłość, tłumacząc ich działanie.


Góra
 Profil  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 9 posty(ów) ] 

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 10 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group