Forum Kamera!Akcja
http://kameraakcja.pl/

Scenariusz pod tytułem "Dzień Kobiet". Krótki.
http://kameraakcja.pl/viewtopic.php?f=71&t=5560
Strona 1 z 1

Autor:  Epe [ 27 Lip 2010, 18:43 ]
Temat postu:  Scenariusz pod tytułem "Dzień Kobiet". Krótki.

Proszę o ocenę.
http://wyslijto.pl/plik/jutm2261qn

Autor:  Rzirzi [ 27 Lip 2010, 19:27 ]
Temat postu: 

Dlaczego ja musiałem to przeczytać skoro Ty nie przeczytałeś żadnej książki o pisaniu scenariuszy?!

Autor:  quagmire [ 27 Lip 2010, 19:40 ]
Temat postu: 

No jest postęp.
Co można poprawić ?
Skupić się trzeba przede wszystkim na głównej bohaterce i jej mężu.
Wszystkie nic nie wnoszące epizody z postaciami drugoplanowymi powinny zostać wycięte chyba ,że w ich relacjach dowiadujemy czegoś nowego o głównej bohaterce.
Może jej działania powinny się skupiać na robieniu wystawnej kolacji z mężem ?
Kiedyś w Polsce dzień kobiet był wielkim świętem. Okazją do picia szczególnie dla panów.
Byłoby ciekawsze gdyby mąż upił się z tego powodu.
Patologia jest trochę obcykana.Żona może robić zakupy i jedzenie pół dnia by potem sprzątać i szorować rzygowiny pijanego męża.
Nad pointą trzeba pomyśleć by zbijała z nóg.Twoje zakończenie jest mocne ale leci standardem nie wnosi nic nowego do tematu.
Powodzenia przy kolejnych tekstach.Wytrwałości ! :wink:

Autor:  Kenzo [ 27 Lip 2010, 19:42 ]
Temat postu: 

A mi się nawet podobało, całkiem fajne na etiudkę, można by dialogi dopracować ale ogólnie ok.


Rzirzi napisał(a):
Dlaczego ja musiałem to przeczytać skoro Ty nie przeczytałeś żadnej książki o pisaniu scenariuszy?!

Chyba jednak przeczytał, ciekawe co Cię tak ubodło.

quagmire napisał(a):
Skupić się trzeba przede wszystkim na głównej bohaterce i jej mężu.
Wszystkie nic nie wnoszące epizody z postaciami drugoplanowymi powinny zostać wycięte chyba ,że w ich relacjach dowiadujemy czegoś nowego o głównej bohaterce.


Spróbuj przeczytać jeszcze raz, te epizody są wlaśnie bardzo wnoszące.
A gdyby autor skupił się na relacjach z mężem to byłaby to w ogole inna historia, nie sądzisz?

Autor:  quagmire [ 27 Lip 2010, 19:55 ]
Temat postu: 

Przeczytałem.
Moim skromnym zdaniem nie ma napięcia.

Autor:  Epe [ 27 Lip 2010, 20:18 ]
Temat postu: 

Właśnie te epizody z postaciami drugoplanowymi są tutaj bardzo potrzebne. Chodziło mi właśnie o to, żeby pokazać kontrast pomiędzy sytuacją postaci drugoplanowych i sytuacją głównej bohaterki tzn.:
Mamy takie fajne sytuacje, wszyscy się uśmiechają, a główna bohaterka wchodzi do domu i ma, za przeproszeniem, j** z mężem.

A książkę o pisaniu scenariuszy czytałem. Dzięki za ocenę. ;)

Autor:  Rzirzi [ 27 Lip 2010, 20:55 ]
Temat postu: 

(skruszony) A, bo nie lubię zbyt przeintelektualizowanych dramatów. Przerósl mnie - ja tam wolę hektolitry krwi, masę balonów i zero fabuły.

Autor:  Szczepanroz [ 27 Lip 2010, 21:37 ]
Temat postu: 

Jak dla mnie brakuje tutaj dramaturgii. Bo to co sprzedajesz w tym tekscie to w skrócie: wszyscy mają dobrze, ona z jakiegoś powodu nie, a na końcu dowiadujemy sie dlaczego nie i koniec. Trochę banalne.
Boję się czy trochę tez tak nie zrobiłem w moim tekscie który tutaj wrzuciłem z autobusem. Ale wracając...
Mam problem z postacią Agnieszki, że jest pasywna. Niczego nie chce. Tacy bohaterowie są nudni. Może Agnieszka powinna miec podstawowa motywacje, ze wlasnie ten jeden dzien w roku spedzą jak normalna rodzina. W zwiazku z tym przywiazuje meza do krzesla itd. Nie wiem.
Brakuje tutaj katalizatora dramaturgicznego. Czegoś co wywala postacie z porządku dnia codziennego.
No i poza tym zgrabnie napisane - dobrze się czyta.
Pzdr.

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/