Forum Kamera!Akcja

Obecny czas: 17 Kwi 2024, 00:48

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina




Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 9 posty(ów) ] 
Autor Wiadomość
 Temat postu: Lipowa 5
PostWysłany: 25 Kwi 2009, 14:34 
Offline
Aktorzy jedza mu z ręki
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 Lip 2007, 18:35
Posty: 860
Pamiętacie moje małe dylematy scenopisarskie? Idąc za głosem większości napisałem w końcu Lipową. Oto efekt :D


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 25 Kwi 2009, 18:30 
Offline
Może kiedyś zrobi swój pierwszy film

Rejestracja: 29 Sty 2009, 22:09
Posty: 160
Miejscowość: Jastrzębie Zdrój
Oj kurcze, 81 stron ;) Przeczytam później ale już zauważyłem błąd - "Biało – niebieski" chyba pisze się razem. Jest wyjątek jeżeli coś jest w połowie białe i w połowie niebieskie, np. polska flaga biało-czerwona ale fotel już może być białoczerwony.
Tak mnie przynajmniej uczyli ;) Chociaż mi podkreśla w kompie, że to błąd.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 25 Kwi 2009, 18:45 
Offline
Aktorzy jedza mu z ręki
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10 Sie 2008, 15:20
Posty: 474
Miejscowość: Poznań
Krowa jest czarno-biała, żyrafa żółto-brązowa, a pomidor pomidorowoczerwony. Kolory rozłączne zawsze pisze się z myślnikiem obojętne czy to flaga czy fotel (pozdrów swoich polonistów :wink:). Gdy natomiast drugi kolor (częściej odcień lub nazwa właściwości) dopełnia opis koloru głównego, pisze się to łącznie jako jeden kolor. Przypadek pierwszy to dość poetycki zabieg, oczy mogą być na przykład fioletowoniebieskie, gdy ich niebieskość wpada w fiolet.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 25 Kwi 2009, 19:31 
Offline
Coś gdzieś słyszał
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 Wrz 2008, 11:30
Posty: 216
Miejscowość: Kraków/Katowice
Moore, masz chyba pecha. Nikt nie przeczytał a i tak posty się sypią... :)

Pierwsze co rzuciło mi się w oczy to brak konkretnego bohatera, z tego jak ja sobie to zrozumiałem to mamy grupkę bohaterów (pseudo-chorzy). Trudno pisze się takie filmy, ponieważ ciężko przykuć uwagę widza do, co prawda ciekawej, ale jednak grupy bohaterów. Doktor Aliny nie traktuję jako głównego bohatera, ponieważ... za mało jej, jest bez wyrazu. Muszę się przyznać, że momentami traciłem zainteresowanie.
Po drugie, zawiązanie akcji następuje dosyć późno (około 40 str.). Wprowadzenie jest zbyt długie. Sceny prezentacji chorych w ich pokojach, choć momentami śmieszne, wydają mi się za długie i za dużo ich. Chociaż, może wystarczyło by je skrócić do serii przebitek?
Moim zdaniem doktor Alina od pierwszej możliwej sceny powinna wprowadzać rewolucje w szpitalu. Myślę też, że powinna wzbudzać niechęć u czytelników/widzów, wtedy mielibyśmy jakąś pobudkę żeby kibicować „chorym” w ich akcjach. No bo w sumie dlaczego miałaby mnie interesować ich sytuacja? A niech ich zdemaskują! Marnują przecież pieniądze podatników ;) !
Co mi się podobało, to niekiedy zabawne dialogi i kilka śmiesznych scen.
Ogólnie jako komedyjka OK, ale nic więcej. Choć może spodziewałem się zbyt wiele.
Spodziewałem się komediodramatu na miarę „Magnolii”, z plejadą ciekawych postaci, a dostałem kilku zabawnych chorych i papierowy personel (nie zabrzmiało to zbyt brutalnie?).
Napisałeś to pod wpływem zdania innych użytkowników i to był chyba błąd. Odniosłem wrażenie, że sam nie wierzysz w tę historię i piszesz ją nieco na siłę.
Ale mi ostatnio nic się nie podoba...
Pozdrawiam


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 26 Kwi 2009, 21:19 
Offline
Aktorzy jedza mu z ręki
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 Lip 2007, 18:35
Posty: 860
Zdaje się Tomek, że tylko na Ciebie mogę liczyć jeżeli chodzi o czytanie moich pełnych metraży ;)
Dzięki za opinię. Co do charakterystyczności postaci to na pewno dużo robią w tym względzie aktorzy. Nie wszystko da się uchwycić na papierze, chociaż oczywiście postaram się jakoś ich uwydatnić. A personel miał być papierowy, poza Aliną i Woźniakiem. Nie bierze w końcu bezpośredniego udziału w akcji filmu.
Pozdrawiam również bardzo gorąco :D


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 27 Kwi 2009, 12:17 
Offline
Absolutny Fan K!A
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 Paź 2005, 18:35
Posty: 1464
Miejscowość: Gdańsk
str. 22 (dyrektor mówi o tym, że przychodzi nowy pacjent)

MISI:
Nowy?

Ja bym tu dodał jego obawy, że na pewno nowy będzie brudny i będzie śmierdział.
W ogóle ci wariaci powinni być konsekwentni.

str. 28/29 (o nowym pacjencie)

BRUNO
A co mu jest?

PACJENT#3
Schizofrenia.

Na twarze wszystkich wstępuje uśmiech.

PACJENT#5
Mógł się chłopina bardziej wysilić.

Jeszcze pół filmu nie minęło, a już podejrzewa się, że ten nowy też udaje.
Zdaje się, że miało być tak, że dopiero na końcu okazuje się to?
Poza tym, schizofrenia to jednak jedna z najcięższych chorób, więc trudno się "bardziej wysilić".

str. 44

Mało przekonująca jest ta próba morderstwa, w dodatku w taki sposób, żeby upozorować wypadek. Prawdziwi wariaci mogliby coś takiego wykombinować, ale na pewno nie cwaniacy ukrywający się przed wymiarem sprawiedliwości.

str. 63-65

Kontrola przyjeżdża Corsą? Ja bym wstawił tu jakiś lepszy samochód.

Zakończenie: czegoś mi tu brakuje, to jest jakby urwane w połowie. Pozostają pytania bez odpowiedzi:
1. Kim jest Alina w tym wszystkim i dlaczego oddelegowała maszynę do piwnicy?
2. Co było potem? Zamknęli ich wszystkich do pierdla?
3. Dlaczego Alinie zależało na nowym pacjencie? Spodziewałbym się, że jest w takim razie wtyczką Aliny, i takie byłoby sensowne zakończenie, a okazało się, że jest zgoła inaczej. W takim razie - dlaczego Alinie na nim zależało?

Być może czegoś nie zrozumiałem. Jeżeli tak, to może być to słabość moja, ale może scenariusza.

Uwaga ogólna - o ile jasnym jest, że pacjenci symulują, to jakoś mało widoczne jest to, że mają oni coś na sumieniu i symulują. Dopiero w połowie filmu zaczyna to być widać, a powinno wcześniej - bo to należy do ekspozycji. Np. rozmowa ze str. 40 jest OK, ale należałoby ją przenieść wcześniej i rozbudować.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 27 Kwi 2009, 14:51 
Offline
Aktorzy jedza mu z ręki
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 Lip 2007, 18:35
Posty: 860
Dziękuję za opinię. Jak mi ostygnie mózg po ostatnich szlifach teczki na reżyserię to je sobie gruntownie przemyślę :D Na razie strasznie boli mnie głowa ;)


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 27 Kwi 2009, 17:24 
Offline
Kaskader w filmach porno
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 Paź 2007, 18:08
Posty: 316
Miejscowość: Poznań
Przeczytałem. Ogólnie wszystko się trzyma kupy, ale tutaj kilka luźnych uwag które nasuneły mi się podczas lektury:

- komedia w domu wariatów już z założenia stwarza dość szerokie pole popisu dla zabawnych sytuacji. zdecydowanie więcej powinno być kwesti á la "super obsada" w filmie przyrodniczym
- może nie cała, ale przynajmniej duża nadzieja, że uda Ci się znaleźć aktorów, którzy będą umieli wiarygodnie i zabawnie zagrać swoje postacie. W innym wypadku będzie klapa.
- Alina... ona JEST naprawdę psychiatrą, czy tak samo jak Woźniak i dyrektor udaje takowego?


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 27 Kwi 2009, 17:40 
Offline
Aktorzy jedza mu z ręki
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 Lip 2007, 18:35
Posty: 860
Udaje. Cały dialog o aparacie jest przecież maksymalnie abstrakcyjny. Nie ma czegoś takiego ani bynajmniej w ten sposób chorych nerwowo się nie leczy. To jeden wielki blef z obu stron, które udają, że doskonale rozumieją o czym mówią.


Góra
 Profil  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 9 posty(ów) ] 

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 7 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group