Zainspirowany niejako pewnym pomysłem zawartm w Jumie i możliwościami jakimi dysponowali (a tym bardziej dysponują przy dwójce) jej twórcy, postanowiłem w celu czysto rozrywkowym napisać małą wariację na ten temat.
Cieniu ma genialny plan na skok przygotowany niemal w każdym, najdrobniejszym szczególe. Woda, jego dobry kumpel, natychmiast wchodzi w ten biznes, jednak ku jemu zdziwieniu wszystko zaczyna mieć drugie, trzecie i czwarte dno, a Cieniu okazuje się być zupełnie inną osobą niż przypuszczał. Co z napadem ma wspólnego klub GO GO BRITANIA, kim są Buldog i Lula, skąd Cieniu "wie rzeczy" i dlaczego jest piratem? Rozwiązanie jest naprawdę szokujące.
Miłej lektury. Mam nadzieję, że Shadow Vegeta nie będzie miał nic przeciwko temu małemu artsytycznemu kaprysowi mojej osoby
Bardzo mi sie podobało hehe 
Ale motyw z tym ze wszystko sprawdzxił ze wszyscy chodzili jak w zegarku bardzo fajny