Forum Kamera!Akcja

Obecny czas: 28 Mar 2024, 10:48

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina




Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 14 posty(ów) ] 
Autor Wiadomość
 Temat postu: A missed call
PostWysłany: 18 Lut 2009, 00:00 
Offline
Rezyser Porno
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 Cze 2007, 12:04
Posty: 399
Miejscowość: Londyn
Witam wszystkich!

Na łamach forum chciałem zaprezentować swoje najnowsze dziecko ;) Efekt nagłego przyjścia weny i całonocnego pisania.

Jak zawsze konstruktywna krytyka bardzo mile widziana (jeśli się natkniecie na błędy językowe również proszę mi je wytknąć, bez ogródek). Scenariusz podobnie jak ten poprzedni napisany jest w języku angielskim i ma zaledwie 12 stron.

Pozdrawiam i liczę, że tym razem tekst przeczyta i oceni więcej osób.

Enjoy! ;)

PS. Ifrost i Szczepanroz - dzięki za komentarze do poprzedniego kawałka. Bardzo mi pomogliście.


Załączniki:
A missed call.pdf [63.6 KiB]
Ściągnięto 744 razy
Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 18 Lut 2009, 23:12 
Offline
Parzy kawe II Rezyserowi

Rejestracja: 14 Sty 2009, 15:09
Posty: 56
Miejscowość: Warszawa
Hej!
Ja tego za bardzo nie kupuje. Strukture opierasz na typowym schemacie. Kobieta zostawia mezczyzne dla innego, aby do niego wrocic, gdy okazuje sie ze grozi mu smierc. Z owa smiercia w finale. W uproszczeniu - smierc egzekwuje nalezny jej szacunek.
Az sie prosi, zeby ten schemat nagiac i zrobic co bardziej oryginalnego. Moglbys chociazby dodac swoim bohaterom po 30 lat. Tematyka milosci i seksualnosci wsrod osob podeszlych wiekiem jest ostatnio bardzo na czasie. A moglbys jeszcze wygrac kilka innych rzeczy przy okazji bliskosci smierci ze wzgledu na wiek.
Sekwencja w biurze jest moim zdaniem niepotrzebna. Skrocilbym ja dosyc radykalnie - do samej sceny omdlenia.
Sekwencja przebitek tez. Nie pasuje do rytmiki filmu i nic nie wnosi.
Nalezy powiedziec, dlaczego Ewa opuscila Philipa - koniecznie. Nie wiadomo o jaka stawke toczy sie gra. Tym bardziej ze mozesz duzo zyskac na uczynieniu Philipa np. chamskim egocentrykiem, ktory zamiast "kocham cie" mowi "po co tu znowu przyszlas".
Albo moglbys podejsc temat inaczej. Skondensowac w czasie. Niech to sie wszystko rozstrzyga w ciagu godziny. Philip jest w spiaczce. Ewa czeka na korytarzu. Dzwoni chłopak. Ona do niego jedzie. Konsumuja. W tym czasie dzwoni lekarz. Philip umiera. Ewa odtraca chlopaka.
Pozdro!


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 18 Lut 2009, 23:19 
Offline
Może kiedyś zrobi swój pierwszy film

Rejestracja: 29 Sty 2009, 22:09
Posty: 160
Miejscowość: Jastrzębie Zdrój
Witam,
Bardzo fajnie, że pojawił się scenariusz po angielsku - nie dlatego, że nie lubię polskiego ale dla odmiany. To, że jest w języku obcym nie pozwala mi w pełni skupić się na treści ale slowniki.onet.pl rox i dałem radę ;) Przy okazji nauczyłem się paru słówek ;)

Sam jestem bardzo początkującym w tym temacie dlatego moje uwagi mogą nie być słuszne ale podzielę się nimi.

Kod:
It was a long and very exciting night.

Z tego co wiem takich rzeczy się nie pisze bo po prostu nie da się tego przedstawić na obrazie. To może być wskazówka ale zbędna.


Kod:
PHILIP
bla bla bla bla
bla bla bla bla
(more)
         (continued)
--nowa strona--
PHILIP (cont'd)
A'ght, bye-bye.

Z tego co wyczytałem na jednej stronce powinno się unikać przenoszenia dialogu jednej osoby na dwie strony... Ale co zrobić jak akurat tak wyjdzie ;) A i mi to nie przeszkadza ;)

A co do treści to przede wszystkim przykuły moją uwagę sceny typu "On ją przytula/całuje" itp. Nie wiem czemu ale czytając to wydaje mi się to takie cukierowe ;)
Taką samą tendencję (do nadmiernego pokazywania uczuć) wykryłem u siebie i może dlatego mi to nie pasuje. Z drugiej strony widząc to w filmie nawet nie zdajemy sobie z tego sprawy wiec jest ok ;)

Kiedy Eva przyszła do szpitala już się domyślałem jaka będzie dalsza część scenariusza... I zgadłem ;) Historia w sumie nie jest nowa i odkrywcza ale nawet się wzruszyłem ;)


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 19 Lut 2009, 02:09 
Offline
Rezyser Porno
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 Cze 2007, 12:04
Posty: 399
Miejscowość: Londyn
Dzięki chłopaki za garść cennych uwag. Wielkie dzięki, że Wam chciało się zajrzeć do tego tekstu bo jak widać niewiele osób się do tego kwapi ;)

Co do samego scenariusza. Od początku miał być prosty w odbiorze i z jasnym przekazem: nie doceniasz tego co masz, dopóki nie zaczynasz tego tracić.
Zamierzenie co do postaci jest takie, że Philip całe swoje życie poświęca żeby żonie było jak najlepiej, ciężko pracuje i jest jednym z pupilków swojego szefa. Nie jest świadom, że małżonka go zdradza. Ona z kolei jest znudzona takim życiem, ale nie jest w stanie mu tego powiedzieć dlatego szuka nowych przygód, jakiś nietuzinkowych doznań jak romans z 25letnim facetem. Przyznam się bez bicia, że faktycznie za mało uwypuklone jest poświęcenie Philipa i oziębłość Eve. To postaram się poprawić na pewno, żeby bardziej było to zrozumiałe, aczkolwiek nie chciałem niczego podawać łopatologicznie potencjalnemu odbiorcy (co nie zmienia faktu, że przesłanie ma być proste ;). Fakt faktem - stawka do dopracowania.

Tak czy siak dzięki wielkie ;)
Zapraszam resztę do dyskusji.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 19 Lut 2009, 14:12 
Offline
Coś gdzieś słyszał
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 Wrz 2008, 11:30
Posty: 216
Miejscowość: Kraków/Katowice
Fajny materiał na dobrą etiudę. Aczkolwiek do dopracowania.

Proponuję włożyć więcej pracy w charaktery postaci, bo jak dla mnie są strasznie papierowe. W ogóle nie obchodzi mnie Philip i to że jego żona dyma innego. Dialogi strasznie sztampowe: rozmowa z szefem nijaka i nudna. Można by ją zdynamizować jakoś. Na przykład: Philip jedzie samochodem do klienta i dzwoni do niego szef, słyszymy to wszystko na głośniku telefonu. Strasznie krzyczy i przeklina na niego, nagle Philip zaczyna krwawić, oczy zachodzą mu mgłą, nie widzi drogi... BUM. Słyszymy uderzenie. Wypadek. Szpital. (nie czepiać się, wymyślone w 3 sekundy :D ) Chyba ciekawiej?
Następnie szpital. Eva dowiaduje się o chorobie Philipa. Dialog jak z setek filmów z setkami takich scen. Wiem, że trudno w tej kwestii wymyślić coś oryginalnego, ale darowałbym sobie takie sceny. Można opowiedzieć to krócej.
Myślę, że nie trzeba pokazywać dlaczego Eva zdradza Philipa, można się tego domyślić. To, że wraca również wydaje się logiczne więc tutaj nic bym nie ruszał.

Pogrzebałbym może trochę przy zakończeniu. Jest za proste. Może to Jerry powinien znaleźć Philipa na końcu? Przecież chciał żeby mu powiedzieć o jego romansie z Evą. Jerry znajduje martwego Philipa i dzwoni zdenerwowany do Evy, ta jest gdzieś na zakupach nie odbiera od niego telefonu...

... one missed call.

Może trochę za bardzo ingeruje w treść, ale chciałem pokazać jak ja bym to rozegrał.
Pozdrawiam.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 19 Lut 2009, 14:34 
Offline
Rezyser Porno
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 Cze 2007, 12:04
Posty: 399
Miejscowość: Londyn
To masz napisał(a):
Proponuję włożyć więcej pracy w charaktery postaci, bo jak dla mnie są strasznie papierowe. W ogóle nie obchodzi mnie Philip i to że jego żona dyma innego.


Właśnie zastanawiam się co z tym fantem zrobić. Ktoś ma jakieś sugestie jak w nich tchnąć więcej życia? Miałem wrażenie, że szczegół z obrączkami będzie wymowny, ale może i To masz ma rację.


PS. A nikt się formatu nie czepił :P


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 19 Lut 2009, 14:43 
Offline
Coś gdzieś słyszał
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 Wrz 2008, 11:30
Posty: 216
Miejscowość: Kraków/Katowice
Dudek napisał(a):
PS. A nikt się formatu nie czepił :P

Heh, skoro sobie życzysz :D :

Brakowało mi w wielu miejscach CUT TO: używanego w sytuacji znacznej zmiany miejsca lub czasu.
Gdy Boss pojawia się po raz pierwszy, powinien być z dużych liter.
sound of cars and busses- jak wyżej, z dużych liter.
Odstęp pomiędzy opisem a następnym nagłówkiem sceny powinien być podwójny.
Na początku: "Eva biegnie na ostatni autobus"... a skąd mam o tym wiedzieć?

Tyle pamiętam :wink:


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 19 Lut 2009, 14:47 
Offline
Rezyser Porno
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 Cze 2007, 12:04
Posty: 399
Miejscowość: Londyn
Cytuj:
Odstęp pomiędzy opisem a następnym nagłówkiem sceny powinien być podwójny.


Oj tego proszę się nie czepiać. Przynajmniej nie mnie tylko programistów, którzy Final Drafta pisali ;) Ten odstęp jest w porządku - według programu i mojego wykładowcy.

Co do reszty zarzutów - nie mam nic na swoją obronę :P


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 19 Lut 2009, 15:03 
Offline
Coś gdzieś słyszał
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 Wrz 2008, 11:30
Posty: 216
Miejscowość: Kraków/Katowice
Nie czepiam się :P

Ale uważam, że ten odstęp, o którym mowa wyżej, sprawia iż tekst staje się bardziej czytelny. Lepiej się czyta jak jest dużo białego na stronie i od razu widzimy gdzie się kończą poszczególne sceny.

Page 2 Stage robił takie odstępy, w książcę "Format Scenariusza Filmowego" Martina Schabenbecka również o tym napisano. Choć z drugiej strony w scenariuszu "The Dark Knight" (i wielu innych) występują pojedyncze odstępy.

Ot, notka gwoli ścisłości. Jak kto woli, tak będzie pisał :wink:


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 19 Lut 2009, 18:19 
Offline
Rezyser Porno
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 Cze 2007, 12:04
Posty: 399
Miejscowość: Londyn
Ja się trzymam FDrafta i jestem zadowolony jak na razie ;)


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 21 Lut 2009, 21:48 
Offline
Może kiedyś zrobi swój pierwszy film
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 Mar 2008, 08:47
Posty: 127
Miejscowość: Limanowa / Kraków
Temat ciekawy, jednak myślę, że historia jest zdecydowanie nie na krótki metraż :/ Przydałoby się więcej czasu na wyjaśnienie kilku kwestii:

Powtórzę jeszcze raz to co napisał Szczepanroz, bo to ważne. Musisz wyjaśnić dlaczego Eve odeszła od Philipa. I czemu do niego wraca? Tylko dlatego, że zachorował? Jeszcze przed chwilą chciała leżeć całą wieczność z innym facetem. A teraz rzuca wszystko tylko z powodu choroby męża, z którym nie chce żyć? Brakuje silnej motywacji.

Moim zdaniem kuleje konflikt w tej historii. Na początku kreśli się nawet ciekawie - Eve chce być z kimś innym, ale jej mąż jest ciężko chory i czuje, że musi się nim zaopiekować. Do końca myślałem, że Eve będzie stawała jeszcze przed jakimiś dylematami. Ale nie. Wydaje się, że Eve zrezygnowała całkowicie z Jerry'ego. Nie podejmuje już zatem decyzji. Ona już ją podjęła - chce być z mężem. Problemy jednak są dwa - ostateczna decyzja nie wynika jasno z żadnych przesłanek, a dodatkowo gdy główny bohater nie musi już podejmować żadnych decyzji to tak naprawdę kończy się film. A tą decyzję Eve podejmuje na 7 z 12 stron. Więc moim zdaniem przez połowę już nic się nie dzieje!

Ogólnie rzecz biorąc odebrałem to tak, że choroba Philipa de facto ratuje miłość. I wszystko dajnie ale widz/czytelnik jednak nie zobaczy/nie przeczyta jak to się stało. To się po prostu stało. Jak pstryknięcie palca. Pojawia się choroba i nagle wszystko odmienia się na lepsze. Brakuje przeszkód.

To jest coś czego w rzeczywistości brakowało mi także w The Natashas. Tam bohaterka wydawała się pasywna. Tutaj wyraźnie to zmieniłeś. Eve jest aktywna i zdeterminowana. Wie czego chce. Niestety jej działania są przewidywalne, gdzyż nie natrafia na przeszkody z którymi musi walczyć. Nie natrafia na ciężkie dylematy, które musi rozstrzygać.

A więc w porównaniu z poprzednim scenariuszem myślę, że robisz krok w przód :) teraz, żeby nadać dramaturgii myśl także o przeszkodach na jakie może natrafić boahter/ka. Najprostszym sposobem na wytworzenie przeszkód jest odpowiedź na proste pytanie: Co najgorszego może przytrafić się mojej bohaterce? A jak już odpowiesz sobie na to pytanie to potem umieść tą sytuację w scenariuszu i spróbuj z niej wyjść. To nie jest łatwe. Ale nie o to chodzi żeby było łatwe :) Przykładowo - co może najgorszego przydarzyć się Eve? Może Phillip dowiaduje się o jej romansie z Jerrym? Może Jerry stawia jej ultimatum, że jeśli do niego nie wróci to z nimi koniec (jeśli oczywiście jej zależy na Jerrym). Zadawaj to pytanie zawsze jak tylko "utkniesz" lub pomyślisz, że historia nieciekawie się rozgrywa.

Myślę, że mógłbyś zacząć od rozbudowania wątku z Jerrym. Dlaczego tylko dzwoni? Nie szuka jej? Nie wie gdzie mieszka? Na pewno mężczyźna, któremu zależy nie zostawiłby tego od tak. Potem możesz zastanowić się nad Eve i dać jej trochę więcej wątpliwości. Na motywie uczucia do Jerry'ego i poczucia obowiązku wobec chorego Philipa można zbudować ciekawy konflikt.

"He feels strange, like he's gonna to faint in a minute." - drobna uwaga - lepiej nabrać nawyk opisywania stanu bohatera "od zewnątrz". Opisujemy wtedy jak ktoś wygląda. W przeciwieństwie do opisu "od wewnątrz" czyli jak się ktoś się czuje. W tym przypadku zmiana polegałaby jedynie na zmianie słowa "czuje się" na "wygląda". Warto jednak o tym pamiętać na przyszłość. Przykładowo - można napisać "czuje się szczęśliwy". Problem w tym, że różne charaktery różnie to mogą okazywać - śmiechem, płaczem, okrzykiem.

Pozdrawiam i powodzenia!


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 21 Lut 2009, 22:00 
Offline
Rezyser Porno
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 Cze 2007, 12:04
Posty: 399
Miejscowość: Londyn
Faktycznie, racja, trzeba rozszerzyć motywy Eve. Mam na myśli, że macie wszyscy racje odnośnie tego, iż nie wiecie dlaczego Eve spotyka się z o 15 lat młodszym facetem :-). Bo w sumie nie odeszła jeszcze od męża, spotykają się po cichu.

Dzięki za wszelkie sugestie.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 22 Lut 2009, 03:11 
Offline
Parzy kawe II Rezyserowi

Rejestracja: 14 Sty 2009, 15:09
Posty: 56
Miejscowość: Warszawa
Dla mnie to jest jasne, dlaczego wraca. Jest w tym cos bardzo ludzkiego, ze czlowiek w obliczu smierci rzuca wszystko i towarzyszy bliskiej osobie w ostatniej wedrowce.
To czego brakuje, to z jakiego powodu Eve zostawia meza dla innego faceta i koniec koncow, co ostatecznie poswieca.
Pozdro!
ps. Mysle ze bardzo by Ci ulatwilo, gdybys odpowiedzial sobie na pytanie, co jest glowynym tematem filmu, smierc, czy poszukiwanie szczescia.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 22 Lut 2009, 12:06 
Offline
Rezyser Porno
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 Cze 2007, 12:04
Posty: 399
Miejscowość: Londyn
Głównym tematem jest natura ludzka - nie doceniamy tego co mamy dopóki tego nie tracimy/ Dzięki wielkie za wnikliwą analizę - wszystkim! ;)


Góra
 Profil  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 14 posty(ów) ] 

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 6 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group