Forum Kamera!Akcja

Krótki tekst, który napisałem pod wpływem kilku postów, które przeczytałem w ciągu kilku ostatnich tygodni na forum. 6 stron, mam nadzieję, że ktoś przeczyta i coś napisze. Ciekaw jestem odbioru...

"Ja jestem reżyserem, tak? To zamknij dziób i słuchaj"

i w tym oto zdaniu zamieszczono całość problemów scenarzystów... cokolwiek by nie napisali, zawsze im to zmienią

a tak poza tym - trochę idealistyczne, dobry aktor kontra zło tego świata upostaciowione przez przeklinającego reżysera...

ale czyta się dobrze
i nieźle podsumowuje to co obecnie się dzieje w naszej "kulturze"

To mi przypomina scenę z „Superprodukcji” z K. Globiszem na fotelu reżysera, czy też bardziej dosadne słowa K. Dejmka, tego wybitnego od „Dziadów” z 1968 : „D..a służy do srania a aktor do grania”.

Twój scenariusz to takie socjologiczne podglądanie środowiska ludzi teatru, relacji reżyser-aktor.

Piotrze. Pracowałem w teatrze ponad 20 lat. Napisałeś kawałek prawdy. To jest zapis jakiś faktów. Teraz trzeba z tego zrobić scenariusz. Co to jest scenariusz? Scenariusz to sztuka uwodzenia widza. Manipulowanie nim.
Powinieneś zróżnicować postacie Wojtka i Michała. To dwa różne pokolenia. Np. Michał młody, ambityny, nasycony ideałami. Wojtek to rutyniarz. Zrobić swoje, zarobić kasę i do domu.
Reżyser jest oszołom bo ma pełno niepowodzeń. Świetna sytuacja do tworzenia dramturgii.
Na wstępie piszesz, że Michał jest po studiach. Jak to chcesz pokazać? Bo z dialogów to nie wynika. Warto by Michał odniósł się do świeżej wiedzy z uczelni. Na to robisz wybuch gniewu reżysera i śmiech Wojtka rutyniarza. Michał informuje, że chce wyjść z żoną na kolację. To świetny pretekst, aby być niecierpliwym i złośliwym. A tu próbę opuszcza Wojtek bo ma honor. E,... Wulgaryzmy w telewizji? Raczej w filmach. Pazura, Linda, Grabowski . Na koniec zrób jakieś przesłanie. Pointa.
Jeśli masz pytania to pisz do mnie: piskorek@autograf.pl