Cytuj:
wiem, że troche za dużo dialogów ale dzieki temu chciałem wyraźniej przedstawić postacie
Po pierwsze, dialogi nie służą do tego, aby budować postać. To działanie określa nam charakter postaci. Zamiast gadać o jakichś konkretnych cechach bohaterów o wiele lepiej jest je pokazać w zainscenizowanej scenie.
Po drugie, Twoje dialogi niczego nie przedstawiają. One po prostu są, i to do tego niepotrzebnie. Całość pachnie mi telenowelą, gdzie non stop mamy gadające głowy, rozmawiające w dodatku o niczym.
A już ten tekst mnie rozbroił:
Cytuj:
Mężczyzna łapie za klamkę i ku swemu zdziwieniu otwiera drzwi i wchodzi do środka.
ADAM
Drzwi były otwarte, więc wszedłem.
Po co pisać o czymś, co jest oczywiste?
Zakończenie niby zaskakuje. Jest zmyłka, której ja na przykład się nie spodziewałem. Ale z kolei Patryk wydaje się być dodany ot tak o. Powineneś jakoś zaznaczyć jego obecność we wcześniejszych scenach. A nie, pojawia się on nagle na ulicy, zupełnie z powietrza. W filmie nie ma nic z powietrza. Wszystko musi mieć jakieś uzasadnienie.