Forum Kamera!Akcja

Witam wszystkich. Chciałbym przedstawić Wam scenariusz filmu o zemście, przewijający się często w kinie...
Scenariusz jest już raczej dokończony, z grubsza po poprawkach. Chciałbym Was prosić o opinie i być może jakieś pomysły na alternatywne zakończenie wątku, zmianę profilu psychologicznego postaci (jeśli takowy w ogóle jest ) oraz wykazać błędy (jeśli ktoś musi, proszę również o przyczepienie się do tych interpunkcyjnych, gramatycznych i ortograficznych )...

Opowieść przedstawia losy perfekta, Płatnego Zabójcy pracującego u Boss'a (nazwiska żadnego właściwego póki co nie znalazłem)...
No i co sądzicie o przeniesienie go w realia kina amatorskiego, wiem, że będzie dość trudny (ze względu na kwestie techniczno-realizatorskie)... ale nie niemożliwy

Taki standardzik.
Dosyć obcykany.Zdecydowanie brakuje elementów dzięki którym ten odgrzewany
schaboszczak stałby się czymś świeższym i bardziej oryginalnym.
Zmiana samego zakończenia niewiele da aczkolwiek możnaby się o coś tam pokusić.
Na twoim miejscu napisałbym tą samą historyjke od nowa.
Co więc zmienić ?
Zrobienie parodii lub pastiszu byłoby chyba czymś najprostszym.
Jeśli chcesz zrobic film na serio musisz zadac sobie jedno pytanie.
Czym ma sie wyróżniać twoja historyjka od masy innych podobnych ?

To ma być nasz pierwszy "większy" filmik, a więc uczenie się, eksperymentowanie i na pewno jakieś nieuniknione problemy/błędy. Scenariusz więc może reprezentować sobą jakiś oklepany standard, dlatego że nie jest tym razem najważniejszy, a także że szkoda na tą pierwszą "produkcję" jakiejś lepszej historii.

Ale w żadnym wypadku nie jest dokończony, nawet "raczej". Dla mnie to może jeszcze ulec sporej zmianie.

Parodię w sumie już przerabialiśmy i teraz raczej spróbowalibyśmy zrobić film na serio i zobaczyć jak nam wyjdzie. Parodie i rozmaite jaja już trochę przerabialiśmy, ale trzeba się rozwijać.

Prosiłbym o propozycje może zmiany zakończenia, pewnie też potrzebna będzie zmiana scenerii (ciężko to będzie nakręcić w szklanym wieżowcu, wiecie...), ogólnie wszelkie pomysły mile widziane.

Quagmire, dzięki że ci się chciało.