Forum Kamera!Akcja
http://kameraakcja.pl/

love story
http://kameraakcja.pl/viewtopic.php?f=71&t=2360
Strona 1 z 1

Autor:  Majki [ 21 Cze 2007, 10:28 ]
Temat postu:  love story

Witam wszystkich

tutaj oto scenariusz o miłości:
http://www.comteche.com/free-image-host ... P16650.pdf

mam nadzieję, że zakochani znajdą coś dla siebie:)

Czekam na krytykę, krytykę i jeszcze raz krytykę:)

Autor:  grzes [ 21 Cze 2007, 12:08 ]
Temat postu: 

Podstawowy problem tego scenariusza to zmiana gatunku w trakcie trwania filmu. To jest bardzo zły manewr. Wiem, że zaraz mi powiecie, że Rodriguez też zmienił gatunek w "Od zmierzchu do świtu", ale:
1. Tamten przeskok nie był między aż tak odległymi gatunkami,
2. Oglądałem tamten film na kompie. Gdyby brat mi nie powiedział "Film składa się z dwóch części. Pierwsza może Ci się nie spodobać, ale druga na pewno Ci się spodoba", to wyłączyłbym po 10 minutach i nie doczekał do sceny w knajpie.
3. "Od zmierzchu do świtu" było pomyślane jako film kinowy. Wiadomo, że jak ktoś kupił bilet, to już wysiedzi do końca projekcji. Ty, jak mniemam, nie masz tego luksusu. Widzowie na youtube są jednak dużo bardziej bezwzględni.

Autor:  Majki [ 21 Cze 2007, 12:16 ]
Temat postu: 

Zmiana gatunku ? ok. Z jakiego na jaki?
Ja tu nie chcę robić stricte horroru czy coś.

Autor:  grzes [ 21 Cze 2007, 12:28 ]
Temat postu: 

Zmiana z komedii obyczajowo-romantycznej na gore.

Autor:  Majki [ 21 Cze 2007, 12:48 ]
Temat postu: 

Nie uważam żeby to była komedia romantyczna ani gore - to że jest parka nie oznacza komedii romantycznej a to że jest jedna scena gore nie oznacza gore.
Przynajmniej tak mi się wydaje.

Autor:  grzes [ 21 Cze 2007, 12:57 ]
Temat postu: 

Romantyczna może i za dużo powiedziane, ale zdecydowanie zaczyna się jak coś lekkiego. A potem nagle, bez żadnego budowania napięcia (jedna biedronka zgnieciona w zupełnym oderwaniu od właściwej akcji to zdecydowanie za mało), robi się z tego gore. I to juz nie jest za dużo powiedziane - morderstwo w połączeniu z kanibalizmem to jest jak najbardziej gore. Nie horror, nie thriller, a właśnie gore - nie ma tu strachu, napięcia, niepokoju, jest tylko epatowanie makabrą.

Autor:  Majki [ 21 Cze 2007, 13:01 ]
Temat postu: 

Ale tu nic nie jest pokazane - ani morderstwo, ani krojenie zwłok.

Stopniowanie napięcia - wolałem tego nie robić, bo to ma być krótki metraż, stąd tempo

Autor:  grzes [ 21 Cze 2007, 13:11 ]
Temat postu: 

Cytuj:
Ale tu nic nie jest pokazane - ani morderstwo, ani krojenie zwłok.

Nie szkodzi - grunt, że morderstwo i kanibalizm są tutaj tematem numer jeden. Nota bene to, że nie jest to pokazane świadczy na niekorzyść filmu, bo robi się z tego słuchowisko radiowe. Owszem, często w filmach coś jest opowiadane czysto werbalnie, bez wizualizacji, ale nigdy nie są to pierwszoplanowe rzeczy.

Majki napisał(a):
Stopniowanie napięcia - wolałem tego nie robić, bo to ma być krótki metraż, stąd tempo

Tu nie ma tempa. Tu jest przeskok. Jak chcesz poprawić, to przesuń biedronkę na sam początek filmu. W pełnometrażówce jest tak: jeżeli w filmie jest zatrzęsienie trupów, to z reguły zaczyna się od trupa. W Twojej skali mini zgnieciona biedronka może tę rolę odegrać. Film powinien być robiony tak, żeby po pierwszej minucie można było stwierdzić jaki to gatunek, no chyba że tytuł rozwiewa wszelkie wątpliwości.

Autor:  Majki [ 21 Cze 2007, 13:21 ]
Temat postu: 

Nie no nie zgadzam się. To nie słuchowisko - moment zabójstwa jest obcięty, kanibalizm zasygnalizowany obrazem

Co do tempa i przeskoku - warte przemyślenia. Ale nie wiem czy czysty podręcznik zda egzamin - "kolejny horror"na youtube" - taki wtedy powinna mieć ta historia tytuł - z racji tego, że wszystko jest przewidywalne i smakuje jak hamburger.

Przeskok jeszcze raz - po to wprowadziłem postać DZIEWCZYNY, aby uniknąć pułapki "chronologii linearnej". Dzięki temu, że ona zadaje pytania i kształtuje opowieść, mogę w uzasadniony sposób robić przeskoki.

Poza tym jeśli można widza w inteligentny sposób zaskoczyć, to wg mnie warto. Główny bohater to psychopata, co powolutku jest odsłaniane coraz bardziej. Dlatego skreślaniem tego wysiłku było by zasyganilzowanie wszystkiego już w pierwszej klatce filmu.

Autor:  grzes [ 21 Cze 2007, 13:44 ]
Temat postu: 

Majki napisał(a):
wszystko jest przewidywalne i smakuje jak hamburger.

A zastanawiałeś się kiedyś, dlaczego miliony ludzi na całym świecie jedzą właśnie hamburgery, a niezmiernie mało jest chętnych do jedzenia takich smakołyków jak "wiosenna niespodzianka" (spring surprise) ze skeczu z MPFC?

Majki napisał(a):
Przeskok jeszcze raz - po to wprowadziłem postać DZIEWCZYNY, aby uniknąć pułapki "chronologii linearnej". Dzięki temu, że ona zadaje pytania i kształtuje opowieść, mogę w uzasadniony sposób robić przeskoki.

To nie uzasadnia w żaden sposób przeskoku.

Majki napisał(a):
jeśli można widza w inteligentny sposób zaskoczyć, to wg mnie warto

Więcej skromności.

Majki napisał(a):
Główny bohater to psychopata, co powolutku jest odsłaniane coraz bardziej

Jakoś nie zauważyłem, że jest psychopatą. W którym miejscu jest to odsłaniane?

Autor:  Majki [ 21 Cze 2007, 13:50 ]
Temat postu: 

Spokojnie, bez nerwów:)

Tekstu o skromności nie do końca rozumiem:)

Czy wg Ciebie normalne jest mówienie do komiksów, rytualne ich pogrzeby, krojenie na plastry tych, którzy je niszczą?

:-)

Wg mnie nie do końca :-)

Poza tym, gdy Tomek o tym opowiada, mówi bez zażenowania i jakby to było w zupełności normalne:)

Autor:  grzes [ 21 Cze 2007, 14:01 ]
Temat postu: 

Znam ludzi którzy mówią może nie tyle do komiksów, ale do innych martwych przedmiotów, i od ludożerców dzieli ich jednak olbrzymia przepaść. Dużo większa niż złodziei i chuliganów od morderców.

Poza tym uwagę zwraca raczej Kasia, ze swoją źle pojmowaną opiekuńczością i siłowymi próbami naginania swojego chłopaka.

Autor:  Galahad [ 21 Cze 2007, 14:10 ]
Temat postu: 

Fajne! Tylko jak na mnie trochę za długie. Albo zmień te sceny z jego byłą na bardziej zabawne, albo skróć wszystko i będzie ok.

Autor:  Majki [ 21 Cze 2007, 15:20 ]
Temat postu: 

@grzes

Ok. Napisz mi wprost, jak krowie na rowie, czego Ci brakuje. Ok? Czekam:-)

@Galahad
Bardziej zabawne.... Pomyślimy :)

Autor:  grzes [ 21 Cze 2007, 15:33 ]
Temat postu: 

Brakuje mi:
- zdecydowania się na jeden gatunek filmu i jasnego zaklasyfikowania go w ekspozycji,
- przedstawienia bohaterów jako psychopatów, a nie jako niepozornego studenta i studentki czytającej Miłosza (nota bene nie wiem po co są te didaskalia, skoro ani o studiach, ani o poezji nie ma w scenariuszu ani słowa),
- stopniowania przemocy.

Autor:  Majki [ 21 Cze 2007, 15:36 ]
Temat postu: 

@grzes
Dziekuję.

Autor:  quagmire [ 21 Cze 2007, 16:29 ]
Temat postu: 

Osobiście nie widzę skoku między konwencjami.
Pierwsze sceny z nabozną fascynacją komiksów świadczą juz o tym ,że niekoniecznie będzie to typowa love story.
Co bym poprawił to napewno końcówkę.
Chłopak powinien powiedzieć z 1,2 alternatywne(nieprawdziwe) zakończenia
poprzedniego związku.Za każdym razem laska może mówić :Daj spokój.Powiedz jak było naprawdę.Wtedy wybucha i mówi.W tym czasie dziewczyna wybałusza gały...nie może uwierzyć w to co słyszy.
Gdy kończy powinien oczekiwać ucieczki , paniki dziewczyny.I tu go zaskakuje tak jak to masz.Chodzi mi głównie o to ,że psychopata nie opowiedziałby tak sobie od ręki co zrobił...
A nawet gdyby nie brzmi to wiarygodnie.
Dziewczyna :"Podobnie zakończył sie mój poprzedni związek..."
Na końcu powinno byc cos w stylu :"Chodzmy może do mnie na kawę. "
Odchodzą razem...serduszka,romantyczna muzyczka.
A tak ogólnie to mi się w miarę podoba ,dialogi całkiem przyzwoite.
Nie uważam żeby doszło tu do jakiejś max zmiany konwencji tak jak w przypadku
"Od zmierzchu do świtu".Ogólnie lubię takie wywrotki ale musi to mieć jakiś sens.
Lubię zaskoczenia w filmie ,a jesli ktoś to zrobi w mistrzowskiej klasie mamy prawdziwy
nokaut.Polecam "Grę pozorów".

Autor:  Majki [ 21 Cze 2007, 16:42 ]
Temat postu: 

@guagmire
Dziękuję.

Autor:  Galahad [ 22 Cze 2007, 08:11 ]
Temat postu: 

Moim zdaniem fajnie jest tak jak jest teraz. Mogłaby go trochę ponamawiać, ale to obojętne słuchanie jak pociął dziewczynę i ją wszamał jest genialne. Nie powinna się tym przejmować, bo to jest bardziej komiczne i bardzo dobrze pasuje do tego filmu.

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/