Forum Kamera!Akcja

Obecny czas: 27 Kwi 2024, 07:23

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina




Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 7 posty(ów) ] 
Autor Wiadomość
 Temat postu: "Randki w ciemno" - scenariusz do oceny
PostWysłany: 16 Kwi 2007, 17:13 
Offline
Mistrz WindowsMovieMaker
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 Gru 2005, 20:45
Posty: 25
Miejscowość: Lipno
Komedia omyłek o pewnej pechowej randce młodego mężczyzny. Starałem się wyłapać wszystkie błędy, jeśli jakieś zostały to przepraszam. Format scenariusza to format programiku Script maker. Zapraszam do czytania i oceniania. Tekst ma 10 stron.


Załączniki:
Randki w ciemno.doc [61 KiB]
Ściągnięto 653 razy
Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 16 Kwi 2007, 18:35 
Offline
Absolutny Fan K!A

Rejestracja: 03 Sie 2005, 09:12
Posty: 1064
Miejscowość: Lublin
No niestety mnie nic tu nie rozśmieszyło :? I nie mam Ci również nic wesołego i optymistycznego do powiedzenia.

Sam pomysł uczynienia bohaterem biseksualisty oraz pokazania jego relacji z partnerami jest naprawdę ciekawy (i kontrowersyjny), no ale co tu dużo mówić - spieprzyłeś go równo. Nie chodzi mi o samą konwencję na jaką się zdecydowałeś, bo równie dobrze może być to i komedia i dramat. Chodzi mi o szereg niedorzeczności, z którymi mamy tu do czynienia, fatalne dialogi i pewne czarne dziury w fabule.

Jakie niedorzeczności?
Dlaczego dziewczyna (inteligentna wydawałoby się) godzi się pójść z pierwszym lepszym facetem do jego mieszkania? Z dialogu wynika, że to cnotka - a takie dziewczyny raczej się pilnują. I tu od razu wychodzi sprawa dialogów. Właśnie. Wszystko wynika z dialogu, a to grzech największy :? Bohaterowie mówią o tym jacy są zamiast po prostu "być".

Skąd nasz bohater wie, że wraca akurat jego mąż? Jasnowidz jakiś? A to przecież mógł być listonosz? Poza tym, gdyby zorientował się dopiero po otworzeniu drzwi pozwoliłoby Ci to uzyskać ciekawą sytuację dramaturgiczną. Po pierwsze uniknąłbyś przykrego dialogu Wojtka o jego biseksualizmie. A po drugie mógłbyś zaaranżować sytuację, w której poprzez swoje zachowanie Wojtek chce dać Blondie do zrozumienia, że musi się schować; przez swoje zachowanie chce zasugerować Blonde, że Mariusz to jego mąż. Gwarantuję Ci, że taka sytuacja byłaby o wiele śmieszniejsza.

I czarna dziura. Skąd w mieszkaniu wzięła się Weronika? Jaka jest jej relacja z Wojtkiem? Dlaczego spoliczkowała Wojtka, skoro nie była świadkiem tego co zaszło?

No i jeszcze raz kwestia dialogów. Ja zdaję sobie sprawę, że to najtrudniejsza część pisania scenariusza. Ale mimo wszystko dobre dialogi w filmie to połowa sukcesu. Pamiętajcie, że rozmowy w filmie nijak się mają do rozmów w rzeczywistości. A tym bardziej nie używajcie w nich jezyka czysto literackiego. U Ciebie, niestety, postaci mówią kwiecistą polszczyzną, używają słów, których na codzień w rozmowach nie uświadczysz, zdania konstruują jak na lekcji języka polskiego. A to błąd. Przecież jak mówimy, to używamy języka potocznego.

Zresztą, przeczytaj na głos wszystkie kwestie swoich bohaterów. A najlepiej niech przeczyta Ci je na głos ktoś ze znajomych i sam zobaczysz o czym mówię.

Ale -jak mówiłem- punkt wyjścia jest ciekawy. Postaraj się to dopracować i być może wyjdzie z tego coś fajnego.
Pozdrawiam.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 16 Kwi 2007, 18:45 
Offline
Aktorzy jedza mu z ręki
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 Gru 2006, 20:24
Posty: 518
Miejscowość: Gdańsk - Osie - Łódz - Wawa
Ogólnie nie spodobalo mi się zbytnio.Początek nie jest zły ale to co się dzieje w mieszkaniu
to już istny burdel.Na twoim miejscu skupiłbym się na relacjach z blondie i intelektualistką.
Takie zestawienie może być interesujące.Aczkolwiek traktowanie typowej blondie
jako totalnej kretynki świadczy o dużej niewiedzy.Wybór między tymi paniami może być ciekawy.Sam pomysł nie taki zły. Powodzenia.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 16 Kwi 2007, 19:09 
Offline
Parzy kawe II Rezyserowi
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 Lut 2007, 20:43
Posty: 62
Miejscowość: Kraków
Niestety... Moja opinia równiez nie będzie pochlebna...

Co do pomysłu - trochę naciągany, ale do zaakceptowania.
Nie pasuje mi tu wogóle fakt, że bohater ma męża. Tak jak powiedział quagmire:

quagmire napisał(a):
Na twoim miejscu skupiłbym się na relacjach z blondie i intelektualistką.
Takie zestawienie może być interesujące.


Ciekawy temat. Czy wybierze intelektualistkę czy słodziutką, ale głupiutką blondi
(jako, że tak obie panie są ukazane)
Mogłoby dojść do ciekawej konfrontacji między nimi.

Co do Dialogów - niestety klapa. Jeżeli kiedykolwiek nagrasz ten film, nawet
z najlepszymi aktorami w rolach głównych, będzie wyglądać bardzo sztucznie.
Rozmowy są prowadzone zupełnie nie po polsku (no z wyjątkiem przekleństw).

Liczne nieścisłości pojawiające się w fabule jeszcze bardziej psują scenariusz.
Do poprawy, a najlepiej do przepisania!


(Nie! Zabij tylko ją, błagam!) - :D


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 16 Kwi 2007, 19:37 
Offline
Mistrz WindowsMovieMaker
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 Gru 2005, 20:45
Posty: 25
Miejscowość: Lipno
Witam.
Dziękuję za konstruktywną krytykę, i cieszę się, że przynajmniej pomysł się podobał. LGF, co do niedorzeczności, które zauważyłeś: Dziewczyna idzie do mieszkania z facetem - to nie jest żadna nowość w filmach i raczej scenarzyści nie przestrzegają zasady prawdopodobieństwa (ot, choćby takie np. Po godzinach Scorsesego), no ale powiedzmy, że potoczyło się to zbyt szybko. Chodziło mi o to, że bohater mówi i robi coś innego - mówi, jak to bardzo ceni sobie charakter, a nie wygląd, a decyduje się na zaproszenie do siebie pustej, ale pięknej dziewczyny.

Motyw z wracaniem męża ewidentna wpadka - w zamyśle miał zadzwonić domofonem i wszystko miało się rozegrać podczas jego wchodzenia schodami, ale zdecywoalem się na gorsze rozwiązanie, fakt.

Weronika dostała adres od Wojtka i zdecydowała się odwiedzić go, gdyż ją zdenerwował swoim zniknięciem.

Quagmire - pusta i glupia blondyna to stereotyp, który w komedii nie powinien raczej razić? :)

Dialogi - ten zarzut słyszę za każdym razem. Wynika to z tego, że sam na co dzień staram się używać jak najbardziej wyszukanego slownictwa (brzmi snobistycznie, ale taka jest prawda :P ) i dla mnie te dialogi (zapewniam, że czytam je na głos) brzmią normalnie. Postaram się w następnej wersji najpierw zagrać aktorom scenkę, podając im jedynie wytyczne o czym mają rozmawiać, a potem wrzucić ich dialog w scenariusz- co Wy na to?

Jeszcze raz dzięki. Mam nadzieję, że nie straciliście czasu czytając mój tekst. Pozdrawiam.

PS. Co powiecie na to, że dwie dziewczyny (Blondie i Weronika) siadają na dwóch końcach baru, ten jest jednak zatłoczony a Wojtek biega między nimi, tocząc batalię na dwa fronty, wymyślajac głupie wymówki do wyjścia? Byłoby to zestawienie relacji z pustą i inteligentą dziewczyną, o którym wspominacie. Pozdrawiam ponownie.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 16 Kwi 2007, 20:42 
Offline
Absolutny Fan K!A

Rejestracja: 03 Sie 2005, 09:12
Posty: 1064
Miejscowość: Lublin
Cytuj:
scenarzyści nie przestrzegają zasady prawdopodobieństwa

Oby żaden scenarzysta tego nie usłyszał, bo gromy się na Ciebie posypią.

Prawdopodobieństwo musi być zawsze, zwłaszcza w ramach przyjętej konwencji. Skoro decydujesz się, że Weronika jest dziewczyną z zasadami, oczytaną i inteligentną, to musisz się tego trzymać do końca. A w związku z tym Wojtek musi być tak przekonujący, tak uroczy i sympatyczny, aby była ona w stanie uwierzyć, że jego motywy są prawdziwe. A tego mi tu brakuje. Tak, moim zdaniem ta sytuacja potoczyła się zbyt szybko.

Cytuj:
Weronika dostała adres od Wojtka i zdecydowała się odwiedzić go, gdyż ją zdenerwował swoim zniknięciem.

To Twoja nadinterpretacja, która w żaden sposób nie wynika z tekstu.

Cytuj:
Postaram się w następnej wersji najpierw zagrać aktorom scenkę, podając im jedynie wytyczne o czym mają rozmawiać, a potem wrzucić ich dialog w scenariusz- co Wy na to?

Dość ryzykowne zagranie, bo aktorzy nie będą mówić tak jak Twoi bohaterowie, tylko jak oni sami. Może się to sprawdzić, o ile utworzysz dla każdego z bohaterów fiszki postaci, zawierające cechy charakteru, informacje o wykształceniu, upodobaniach, przekonaniach, itp. itd. Na podstawie takiej charakterystyki aktorom łatwiej jest zbudować postać, a tym samym określić sposób mówienia. Ale zakładam, że pracujesz z osobami, które aktorami nie są, więc to rozwiązanie odpada.

Proponuję, żebyś dał im tekst, które sam napisałeś (bo sam najlepiej wiesz co ma być w nim zawarte), a oni czytając go sami stwierdzą które słowa im pasują, a które nie. Które zdania brzmią sztucznie, a które naturalnie. To naprawdę wychodzi w praniu.

Cytuj:
Co powiecie na to, że dwie dziewczyny (Blondie i Weronika) siadają na dwóch końcach baru, ten jest jednak zatłoczony a Wojtek biega między nimi, tocząc batalię na dwa fronty, wymyślajac głupie wymówki do wyjścia?

Brzmi to dość nie realistycznie i niestety sztampowo, bo takie numery pojawiały się w filmach już nie raz i nie dwa. Relacji z poszczególnymi dziewczynami nie musisz umieszczać w jednej scenie. Widz i tak załapie różnicę.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 17 Kwi 2007, 17:55 
Offline
Aktorzy jedza mu z ręki
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 Gru 2006, 20:24
Posty: 518
Miejscowość: Gdańsk - Osie - Łódz - Wawa
Cytuj:
Quagmire - pusta i glupia blondyna to stereotyp, który w komedii nie powinien raczej razić?

Stereotypy w kinie mnie nie rażą tylko nudzą .Chyba ,że zaczynasz się nimi bawić.
Start nie był zły.Intelektualistka w barze. O.k.Szybki zryw do blonbyny.O.k.
Idą do łóżka.Denna rozmowa.W tym momencie główny bohater kapuje ,że tak naprawdę chce intelektualistki.Załóżmy spotyka ją i zaczyna z nią bajerę.Pózniej może spotkać blondie i próbować zerwać ale jej smutne oczy....
Chodził mi raczej o coś w tym stylu.Stereotypem można się bawić np tak:
blondie jest głupia jak but ,a w pewnym momencie robi coś j** inteligentnego
(rozwiązuje jakiemuś dzieciakowi całkę itd)"Kręciłam kiedyś z takim matematykiem".
I nie zmieniaj tekstu za każdym moim czy innym komentem w końcu to twoja praca.


Góra
 Profil  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 7 posty(ów) ] 

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 30 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group