Piosenka, która zabija... nie o to chodziło. Miało być coś w rodzaju "Nikt nie wie co dzieje się z człowiekiem tuż przed śmiercią". Kolo zupełnie przypadkiem usłyszał wołanie śmierci i jej szukał.
Dzięki za opinię, rozwiń jeszcze sprawę "zamotanego tekstu", bo nie wiem jak to zrozumieć.
Wydawało mi się, że ma klarowny rozwój akcji. I bałem się że zbyt. Myślałem o skomplikowaniu fabuły a tu proszę !
"Pozostaje niedosyt" Do tej pory oceniano moje filmy- "Jak łopatą widzowi" i "Film o parzeniu cherbaty".
Żeby było jasne - dzięki za krytykę, każdą rozważam i za każdą dziękuję . Ale cóż, zawsze twórca broni tworzywa.
Czekam na więcej !