To nie jest format scenariusza. Poczytaj na forum jak wygląda scenariusz, ściągnij kilka scenariuszy innych użytkowników i przeanalizuj.
Mi to bardziej podchodzi pod scenkę kabaretową. Lekkie łatwe i przyjemne ale bez błysku.
Czepię się dwóch rzeczy. Facet spotyka przypadkiem jakąś babkę, która zawsze nosi ze sobą kupon? Trochę nielogiczne. Wybrnij jakoś z tego. Powiedzmy, że facet idzie odebrać nagrodę (lub zapytać się w jaki sposób może to zrobić bo przy takich pieniądzach raczej nie wydadzą mu w punkcie lotka).Jest na przejściu, po drugiej stronie jest budka lotka, upada, babka podnosi mu kupon, zagaduje go i mówi, że też puściła - wygrała 10zł. Wszystko musi mieć jakiś sens. Dlaczego tu są? Czego babka miała kupon w kieszeni itd...
Druga rzecz to kobieta po tym jak mówi, że podmieniła kupony niech wymieni coś innego na co wyda tą kasę a nie to samo co facet. Niech będzie widać różnicę w myśleniu kobiety i mężczyzny. Powiedzmy wyjazd do Paryża, suknia Diora, roczny zapas Channel nr.5 Coś w tym stylu.
Taka jest moja opinia