Mikal napisał(a):
Niedawno było humor monty pythonowski w planach ? Ten dialog w ogóle nie pasuje do Pythonów. Powinno być więcej absurdu. Melesio tz powinien odpowiedzieć czymś w rodzaju, a to rąbaniec mi zabrał schabowego czy coś w tym stylu. Absurd i inteligentny humor i macie sytuacje uratowaną ;]
To nic nie mówiący wyrywek z dialogu. Skąd wiesz, co zostało powiedziane dalej?
Akurat tekst o rąbańcu który zabrał schabowego jest zupełnie nie w stylu tego filmu - tu mamy dwa typy dialogów: 1) Dialog w którym natchnienie wygłasza się ważne dla scenariusza prawdy.
2) Dialog który jest o niczym (np. rozmowy o zamiataniu chodnika) i służy tylko po to, żeby dodać głębi postaciom.
Absurdu jest dużo. Momentami aż za dużo. Niestety nie mam zamiaru zdradzać żadnych absurdalnych scenek, bo to tak, jakby iluzjonista przed trikiem opowiadał o tym, jak go wykona
.Cytuj:
Proszę bardzo : grubas w "sensie życia .." - jednym podoba się scenografia i sama historia obżerającego się grubasa , drudzi szukają w tym satyry na konsupcyjny tryb zycia , trzeci jeszcze połączy te wszystkie pierwiastki .
Niektórych grubas rozśmiesza tylko dlatego, że w wysubmilowany sposób oddaje tresć żołądkową
.