Forum Kamera!Akcja
http://kameraakcja.pl/

Mamma mia!
http://kameraakcja.pl/viewtopic.php?f=53&t=3994
Strona 2 z 2

Autor:  navitas [ 15 Wrz 2008, 11:13 ]
Temat postu: 

Podziwiam Was... Naprawdę :) Ja jak oglądam film, czy dobry czy zły, to moja naiwność i infantylność nie pozwala mi zastanawiać się nad tym jak to było zrobione, bo za bardzo się wciągam w historię... JAKĄKOLWIEK :) A więc jak byłem z moją koleżanką na "Fool's gold" z piękną Kate Hudson i uroczym ;) Matthew Mcconaughey (nazwisko musiałem skopiować z Wikipedii oczywiście ;) ) to w końcowych scenach gdzie główni bohaterowie próbują posadzić samolot na oceanie, moja koleżanka umierała ze śmiechu a ja siedziałem wbity w fotel z przerażoną miną czy na pewno przeżyją ;)) Więc naprawdę jestem pod wrażeniem, że niektórzy zauważają tyle rzeczy od razu. Ja muszę się nastawić i oglądać film w wielkim skupieniu bo inaczej kończy się jak przy mojej analizie scen walki w Matrixie gdzie po prostu obejrzałem film 20 razy, analizując tylko przez pierwsze 3, może 4 minuty.

Dlatego też trudno mi mówić o filmach amerykańskich jako kiepskich. Jeśli rzeczywiście ktoś myśli nad banalnością scenariusza i prostocie reżyserii to pewnie ma na co narzekać, ale jeśli ktoś, tak jak ja, wciąga się w każdy, nawet najprostszy i powtarzany w nieskończoność scenariusz to będzie się wybierał na kolejną odsłonę Mumii z wielkim podnieceniem. Ot co... Sorry za offtop :)

A co do Mamma Mia... Niestety jeszcze nie miałem okazji się wybrać, ale jak można tego nie lubić ;))) ? Piękne krajobrazy, urocza główna bohaterka, dobra obsada, materiał źródłowy śmieszny... żyć nie umierać :) Parodiując Annę_K: One big Piece of American Greatness...

Autor:  grzes [ 16 Paź 2008, 20:23 ]
Temat postu: 

Cytuj:
Reasumując: Abba jest jak tanie wino - raz na jakiś czas można strzelić ale urządzać całą imprezę tylko z alpagami to już nie na moją głowę.

Można zrobić całą imprezę z alpagami, a można mierzyć wyżej i zrobić całą imprezę z whisky. Tylko że efekt jest w zasadzie taki sam. Zwłaszcza następnego dnia.

Autor:  Dudek [ 16 Paź 2008, 21:02 ]
Temat postu: 

grzes napisał(a):
Tylko że efekt jest w zasadzie taki sam. Zwłaszcza następnego dnia.

No niedokładnie :P ;) Po imprezie z whisky budzisz się rano widząc wnerwioną małżonkę pytającą: gdzie większość pieniędzy z naszego konta, kochanie? Dobre whisky z pewnością uszczupli każdy portfel znacząco.

Strona 2 z 2 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/