Forum Kamera!Akcja
http://kameraakcja.pl/

Pokuta - Atonement
http://kameraakcja.pl/viewtopic.php?f=53&t=3345
Strona 1 z 1

Autor:  Anna_K [ 03 Mar 2008, 00:50 ]
Temat postu:  Pokuta - Atonement

Zacznę od swoich wrażeń.
Film z gatunku, gdzie reklama jest lepsza od niego samego. Rozczarowanie więc było nieuniknione.
Bardzo mocne strony filmu to przede wszystkim scenariuszowy wątek małej pokutnicy, potem dziewczyny i na końcu starej juz kobiety, która jako pisarka wydaje książkę o tym, co przed laty nieświadomie i bezpowrotnie odebrała dwojgu zakochanym w sobie ludziom. Oni sami są szarzy, mało między nimi silnych emocji a zamiast tego duża dawka snucia się głównego bohatera po poligonie, który przedstawiony został marnie i nie potrzebnie tak długo. Nie było to wzruszające tak samo jak pokazywanie otwartych ran poszkodowanych walczących przywiezionych do szpitala z otwartymi kregosłupami - nie zobaczyłam w tym celu a jedynie tani sposób "przerażenia" widza mocnymi zdjęciami. Ja pragnęłam mocnych uczuć.
Mogę wyobrazić sobie, że zamysł reżysera był świadomy, by parę kochających się bohaterów usunąć w cień na rzecz większego naświetlenia wątku małej bohaterki, ale nie sądze jednak, by jej rola w jakikolwiek sposób ucierpiała, gdyby równolegle pokazanych było tych dwoje cierpiących i szarganych przez nie mogącą się w pełni zrealizować miłość - chciałam zobaczyć ich ból i katusze wewnętrznej niemożnosci bycia razem jako zaspokojenie naturalnej potrzeby ujścia i wyzwolenia emocji w zapoczątkowanym dramacie, wzmogło by to w widzu emocje i przeżylibysmy w pełni zarówno psychologie małej bohaterki jak i nieszczęśliwie skrzywdzonych młodych ludzi.
Film wyróżnia się pod względem montażowym, gdzie te same sceny pokazane są z punktów widzenia różnych bohaterów. Najpierw widzi je mała Briony inaczej interpretując to, co za chwilę widzimy jako jedyną prawdę.
Wymowa filmu bardzo głęboka i smutna - nawet największy żal, za popełniony błąd nie załatwi niczego wobec bezpowrotnej utraty miłości, czasu, wobec śmierci tych obu.
Człowiek, który jest na prawdę winny, który popełnił zło, nie ponosi kary w odpowiednim czasie, co pociąga za sobą tragiczne w skutkach konsekwencje.
Co prawda nie wiemy co wydarzyło się, gdy bohaterka cofnęła zarzuty, ale mimo wszystko - jest za późno, by oskarżyć właściwą osobę i ocalić szczęście wszystkich.

Proszę o opinie o filmie - czy macie podobne bądź różniące się wrażenia?

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/