sheben napisał(a):
arczi napisał(a):
a co do samej manny - najlepszy film offowy jaki widzialem
Czyli prawdopodobnie niewiele widziałeś
Pewnie masz racje. Ogladam jedynie takie miernoty. Smieszne teksty, pare przeklenstw, zero fabuly i totalnie amatorska gra aktorska. Dziwne, ze nie tylko ja sie tak pomylilem...
Telewizja Kino Polska i Onet.pl uznali DDN "Offowym odkryciem roku".
Co do 'zera fabuly' to z kolei pomylili sie jurorzy Offskarow - Offskar za scenariusz.
Ale to nie koniec.
cezary188 napisał(a):
Heh manna sądząc po tych tam nagrodach coś tam fajnego musi mieć. Mi się spodobały głupkowate teksty w trailerze,ale gry aktorskiej to bym raczej nie wyróżnił.
Fatalna pomylke popelnili ponownie jurorzy Offskarow.
Offskar za gre aktorska trafil do Marcina Kabaja - odtworcy glownej roli w mannie (wygral m.in. z Borysem Szycem).
Aa.. i co do smiesznych dialogow i ponownie gry aktorskiej.
Tym razem pale przegieli jurorzy poznanskiego festiwalu STYGMATY przyznajac wyroznienie za wiarygodna gre aktorska i dialogi.
O szalonym wybryku Slesickiego to juz nie wspomne...
Nagrod bylo o wiele wiecej i ciagle sie sypia. Ale po ciula o nich pisac. Jak ktos bedzie chcial zobaczyc wszystkie sam sobie znajdzie.
Takze, chyba nie jestem jedyna osoba, ktorej cholernie podobaja sie produkcje DDN (Manny przede wszystkim).
Kiedys czytalem wywiad z Hubertem Gotkowskim (rezyserem, scenarzysta, montazysta, ble ble ble... DDN). Powiedzial on, ze problem w polskim offie jest taki, ze ludzie ktorzy kreca amatorskie filmy za powaznie to wszystko traktuja. Nie wiedzialem o czym on mowi.
Odkad zaczalem zwiedzac warsztaty filmowe, ogladac kazdy filmik offowy jaki mi sie nawinie i przebywac na tym forum zaczalem rozumiec.
Mysle, ze wiecie o co mi chodzi.