Forum Kamera!Akcja

Obecny czas: 29 Mar 2024, 15:04

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina




Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 14 posty(ów) ] 
Autor Wiadomość
 Temat postu: Grzechy filmów niezależnych/offowych/amatorskich
PostWysłany: 30 Paź 2007, 22:09 
Offline
Absolutny Fan K!A
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 Lut 2005, 18:32
Posty: 1942
Miejscowość: Warszawa
1. Niechęć do cięć - TTOF* tak kocha każdą klatkę, że woli zanudzić widza 30minutowym filmem, który dałoby się ściąć do 15 bez strat w narracji. Zamiast tego widzimy jak bohater otwiera oczy, wyłącza budzik, zakłada kapcie, wstaje....

2. Brak szacunku dla widza - TTOF robi film dla siebie. On go rozumie więc wszystko jest ok a jak ktoś nie rozumie to jest ignorantem i nie wie co to jest "topos" albo zamierzon kicz i kino explotation.

3. Dźwięk - po co ma być coś słyszeć skoro TTOF doskonale wie co aktorzy mówią.

4. Fetyszyzm sprzętowy - mam super kamerę więc co mi tu szklisz o jakiejś osi montażowej i kadrowaniu. W opisach filmu często więcej jest nazw takcih jak Senheiser, Manfrotto niż informacji o treści itp.

5. Fetyszyzm programowy - "zrobiłem korektę kolorów" (czyt. odpalił preset z kradzionego Magic Bullet)

6. Samozachwyt - najcięższy. TTOF tak kocha swoje dzieło, że przyswaja jedynie pochlebne recenzje. Na pozostałe reaguje histerycznie, wyzywa od ignorantów, cieniasów itp. Często wymusza uwagę i prowokuje dyskusje robią off-topy w wątkach dotyczących innych filmów. Najgorzej jeśli zakwalifikuje się na jakiś festiwal albo nie daj boże dostanie nagrodę. Zero pokory.

*Typowy Twórca Offowego Filmu (to taki termin "umowny" nie mający na celu obrażania twórców niezależnych en masse)

To takie krótkie podsumowanie refleksji nad zawartością k!a i zachowaniem co poniektórych forumowiczów obecnych jak i tych z dawna zapomnianych.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 30 Paź 2007, 22:44 
Offline
Aktorzy jedza mu z ręki

Rejestracja: 23 Lis 2006, 19:13
Posty: 654
Miejscowość: Sosnowiec
Cytuj:
6. Samozachwyt - najcięższy. TTOF tak kocha swoje dzieło, że przyswaja jedynie pochlebne recenzje. Na pozostałe reaguje histerycznie, wyzywa od ignorantów, cieniasów itp. Często wymusza uwagę i prowokuje dyskusje robią off-topy w wątkach dotyczących innych filmów. Najgorzej jeśli zakwalifikuje się na jakiś festiwal albo nie daj boże dostanie nagrodę. Zero pokory.


Oj tak! Pokora - to cecha ludzi, którzy mimo błędów jakie czynią, wyciągają wnioski i uczą się od lepszych od siebie. Dlatego non stop są coraz to lepsi. Ludzie otwarci na krytykę którzy potrafią ją przyjąć szybciej się uczą. Ci którzy brną w swoim egocentryzmie i w wierze, że to co robią jest "genialne" (brzmi znajomo, ostatnio słyszałem takie sformułowanie) szybko kończą wyśmiani i upokorzeni. Nikt takich ludzi już nie bedzie szanował.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 30 Paź 2007, 23:06 
Offline
Coś gdzieś słyszał
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 Sty 2007, 21:12
Posty: 213
Miejscowość: Szczecin
Te najczęstsze znane przeze mnie :

- krecę , więc skoro mam 8 godzin materialu czemu sie tym nie pochwalic ?
- to co z tego , że nie słychać przecież ja wiem co oni tam mówią
- jak on moze się nie domyślić o co mi chodziło - przecież to prosta historia o psychodelicznej dellirium alkoholika policjanta przed emeryturą który fantazjuje o czarnych dziurach - proste nie ?
- mam kamerę
- kumpel nie umie grac ... ale to kumpel
- nikt mnie nie rozumie więc wytlumaczę im na forum
- ja pierdziu prosiłem o krytyke ,ale tak naprawde spodziewałem się laurów - to nie tak miało byc w ogóle .. o co im ...?
- widocznie ogladneli tylko 2 godziny pierwszej cześci - więc co oni moga kumać z mojego 8 godzinnego tryptyku ??
- moi wszyscy znajomi powiedzieli że Spielberg to może mi buty pastować
- fak , poswięciłem na montaż aż 15 min zycia a oni mi tu wypominają oś .... co to jest oś do jasnej cholery ?
- ja pitolę , ostatnio jak ze staszkiem ( główny aktor ) ogladalismy - to boki zrywać - a tu wszystcy jacyś tacy ... nieuzyci ...nic nie kumaja ...
- hmmm..plik waży 2 GB .. ok ....ale chyba warto , na wszelki wypadek dodam komentarz ze pierwsze 4 min są do d... ale póxniej może się podobac ...
- taaaa ?? do dupy ?? to pokaż swój film , takis madry .... I co z tego że Kałużyński nie kręcił ... nie znam kolo , chyba nie z mojego osiedla jest ....

aha :) a z technikaliów to :

- stay .. staw ...statyst ...statyw ....? wtf ?



to tylko kilka , można wymieniać w nieskończoność


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 31 Paź 2007, 01:15 
Offline
Kaskader w filmach porno
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 Paź 2007, 18:08
Posty: 316
Miejscowość: Poznań
zoombie1 napisał(a):
- moi wszyscy znajomi powiedzieli że Spielberg to może mi buty pastować


Kto to jest Spielberg?! :mrgreen:





--------------------------------
Sorry, nie mogłem się pohamować ;) Jeśli Moderatorzy stwierdzą, że jest to spam, to sam proszę bez zmrużenia oka o usunięcie tego postu :)


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Grzechy filmów niezależnych/offowych/amatorskich
PostWysłany: 31 Paź 2007, 09:15 
Offline
Kaskader w filmach porno
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 Lis 2006, 09:55
Posty: 300
Miejscowość: Katowice
santi napisał(a):
6. Samozachwyt - najcięższy.

Owszem - jesli nie przechodzi. Ja dodam równie ciężki:

- TTOF realizuje najlepszy z możliwych scenariuszy - swój własny. W końcu to ON najlepiej rozumie co chce powiedzieć. W ten sposób marnuje się wielkie talenty realizatorskie wspaniałych ekip filowych obecnych na K!A. Wielka szkoda, ale zdarzają się dzieła kręcone z wielkim rozmachem kategorii co najwyżej "Ź". Pomijanie fazy przygotowawczej do napisania scenariusza, która powinna obejmować konsultacje, zbieranie wiedzy i materiałów owocuje potem dziwnymi wielce rażącymi scenami, które z siła tajfunu powalają najlepsze pomysły. Najbardziej znane to:

- łazimy po lesie w mundurach ze spluwami i strzelamy gdzie popadnie - w wojsku też tak robią - serio,
- dałem kumplowi beretkę i flaszkę piwa jak zaklnie wyglada jak budolaniec - oni wszyscy tak wygladają.

Takie próżniowe bąble w nośnych i ciekawych pomysłach to juz standard. Dlatego pomysł Saniteigo forum ekspertów jest fajny pod warunkiem, ze bedzie w formule zabrałeś się za realizację, to ci doradzimy. W dziedzinie scenariuszowej sporo do zrobienia - istna praca u podstaw.

Ale czy TTOF zechcą skorzystać ? Przecież TTOF często sam wie lepiej i nikt mu nie będzie rad udzielał.

Pozdrawiam


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 02 Lis 2007, 23:47 
Offline
Absolutny Fan K!A
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 Lut 2005, 18:32
Posty: 1942
Miejscowość: Warszawa
Frank Capra powiedział: "W filmie nie ma zasad tylko grzechy. A grzechem kardynalnym jest nudziarstwo".


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 19 Gru 2007, 01:07 
Offline
Na jego osiedlu kręcili kiedyś film

Rejestracja: 07 Gru 2007, 09:33
Posty: 6
Miejscowość: 3city
hmm grzechy, no jest ich kilka.


1. Fabuła (czasem na siłę stylizowana)
2. Dialogi, pozbawione normalnej dla realnego świata płynności, interakcji (musi być po prostu naturalnie)
3. Napisy (niewielu przykłada się by wyglądało schludnie i przejrzyście, po co dawać prostą czytelną czcionkę, jak można udziwnić)
4. Długość Napisów (często człowiek czyta te napisy jakby pełny metraż miał oglądać)
5. Brak pracy nad postsynchronami (po co dodać potem dźwięki by było ładnie, lepiej jechać od ręki z setek)
6. muzyka, czasem zbyt przykrywa akcję (dominuje nad obrazem a powinna być idealnym dopełnieniem
7. Dobór aktorów, niestety czasem dobry scenariusz połączony ze złym doborem aktora to kicz nad kicze, np. Gangster co jest znany na świecie, super najemnik wygląda na chłopca 16lat. (jeśli nie ma się odpowiednich aktorów, może warto zmienić fabułę? )
8. Oświetlenie, ludzie zapominają że najprostsze bywa najlepsze. (Po co używać iluśtam lamp, skoro można super efekt uzyskać dwoma spotlightami?)
9. Lepiej zrobić dobre 3minuty niż kiepskie 10.

to tyle ode mnie


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 19 Gru 2007, 10:33 
Offline
Absolutny Fan K!A

Rejestracja: 03 Sie 2005, 09:12
Posty: 1064
Miejscowość: Lublin
Ja dodałbym jeszcze jeden grzech, który występuje także w polskim kinie "komercyjnym". Bohaterowie w naszych filmach są zwyczajni, szarzy, tacy, których możemy spotkać codziennie na ulicach. Są takimi samymi ludzmi jak my, a to moim zdaniem duża wada.

Mnie najbardziej wciągają filmy, w których bohater ma jakiegoś bzika, wyróżnia się z tłumu, jest w pewien specyficzny sposón nadzwyczajny, ma jakieś drobne, malutkie "zboczenie", jakieś malutkie szaleństwo . I nie chodzi tu o amerykańską nadzwyczajność w stylu Bonda czy Batmana, ale o proste, przyziemne dziwnostki. Jak "Amelia", jak bohater z "Obsługiwałem angielskiego króla", jak "Leon" (motyw z kwiatkiem), jak większość postaci u Almodovara.

Ostatnio oglądałem dwa naprawdę świetne filmy krótkometrażowe: niemiecki "Epilog" Toma Tykwera i prezentowany przeze mnie w innym wątku "Człowiek bez głowy". Oba filmy są genialne! I to nawet nie z powodu opowiadanych historii, ale z powodu bohaterów, którzy w nich występują. To przykuwa uwagę. To buduje nastrój. To wciąga!

A zobaczcie co proponują nasi rodzimi filmowcy.... telenowela i nic więcej :?


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 19 Gru 2007, 11:18 
Offline
Aktorzy jedza mu z ręki

Rejestracja: 23 Lis 2006, 19:13
Posty: 654
Miejscowość: Sosnowiec
mellodeque napisał(a):
Gangster co jest znany na świecie, super najemnik wygląda na chłopca 16lat. (jeśli nie ma się odpowiednich aktorów, może warto zmienić fabułę? )


"Pijesz" do "Zasady Talionu" rozumiem? Pewnie masz rację, nie da się tego nie zauważyć, natomiast odbiera to autentyczność -zgadzam się, no cóż...takie czasem jest kino offowe.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 19 Gru 2007, 15:32 
Offline
Klapser
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 Mar 2005, 19:44
Posty: 96
Miejscowość: Warszawa
grzesiekintro napisał(a):
mellodeque napisał(a):
Gangster co jest znany na świecie, super najemnik wygląda na chłopca 16lat. (jeśli nie ma się odpowiednich aktorów, może warto zmienić fabułę? )


"Pijesz" do "Zasady Talionu" rozumiem? Pewnie masz rację, nie da się tego nie zauważyć, natomiast odbiera to autentyczność -zgadzam się, no cóż...takie czasem jest kino offowe.


Oj "Zasada Talionu" nie jest pozostawiona tutaj sama sobie :) Ja również dorzuciłem do tej wady swoje trzy grosze :) Niestety... Każdy musi przez to przejść - no fajnie jest Sobie postrzelać - marzenie z dzieciństwa na dużym ekranie :) Nic to. Może to i wada, ale dużo zabawy przy tym było :) :)


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 19 Gru 2007, 16:23 
Offline
Rezyser Porno

Rejestracja: 24 Lis 2006, 16:22
Posty: 357
Miejscowość: Olsztyn/Warszawa
Cytuj:
Brak pracy nad postsynchronami (po co dodać potem dźwięki by było ładnie, lepiej jechać od ręki z setek)


ja bym się chciał tylko wypowiedzieć, że żaden postsynchron nigdy nie dorówna wiarygodności i jakości dobrze nagranej setki. Setki są na wagę złota.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 26 Gru 2007, 22:05 
Offline
Kamerzysta na Weselach

Rejestracja: 12 Lis 2007, 21:28
Posty: 44
Miejscowość: Świebodzin
Pierwszy post w zupelnosci rozumiem, ale niektore nizej to wedlug mnie jakies nieporozumienie. Skoro rozchodzi sie tutaj o filmach amatorskich (twierdze, ze mialem stycznosc z takimi) to jak mozna sie przyczepiac do oswietlenia, czy tez zle dobranych aktorow. Pofatygowalem sie i poszukalem:

Amator:
1. «osoba, która zajmuje się czymś dla przyjemności»
2. «osoba lubiąca coś»
3. «osoba wykonująca coś bez fachowego przygotowania»
4. «osoba chętna do nabycia czegoś»
• amatorstwo • amatorka

Uwage przykuwa punkt 3. Zrobilem kilka filmow typowo amatorskich, w ktorych wlasnie moj "kumpel" gra, skoro ktos ma nascie lat, mieszka w malym miescie to jakim cudem ma miec idealnego aktora, boskie lampy czy superrekwizyty i scenografie.

Skoro jest tutaj mowa o amatorszczyznie mozna mowic o bledach w stylu OSI (btw. ma ktos strone odnosnie osi mont?) czy innych. Nie pisze oczywiscie tego, by zaczac jakies klotnie z kims. Uwazam, ze kazdy od czegos zaczyna, jezeli ktos wrzuca kolege z lawki jako gl. bohatera to juz nie ma prawa byc AMATOREM? bo powinnien poszukac kogos w gazecie?

O grzechach nic niestety nie napisze, bo sam jestem amatorem (mam nadzieje, ze moge tak na siebie mowic!), ale bardzo fajnie czyta sie o swoich nieswiadomych bledach : ).



Pozdrawiam.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 27 Gru 2007, 00:07 
Offline
Absolutny Fan K!A

Rejestracja: 03 Sie 2005, 09:12
Posty: 1064
Miejscowość: Lublin
Po pierwsze nie jest to wątek WYŁĄCZNIE o filmach amatorskich, w związku z czym pewne kwestie poruszone zostały w odniesieniu do filmów w ogóle. Po drugie to forum nie zostało stworzone dla filmowców - amatorów, a dla filmowców być może zaczynających swoją przygodę z filmem, ale mających ambicję odciąć się od etykietki "amator" i "amatorszczyzna".

Także za każdym razem kiedy na Kamera!Akcja czytasz o amatorszczyznie, w domyśle masz człowieka, który dopiero poznaje warsztat filmowca i który dąży do miana filmowca niezależnego. To że robisz coś po amatorsku nie oznacza, że ma to być zrobione źle! O podstawowych kwestiach rzemiosła, w którym się poruszasz wypada wiedzieć.

Cytuj:
skoro ktos ma nascie lat, mieszka w malym miescie to jakim cudem ma miec idealnego aktora


To niech przynajmniej stara się pisać teksty o ludziach w takim a nie innym wieku, a nie historię ojca chrzestnego mafii (którego gra 11to latek :? .)


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 27 Gru 2007, 09:29 
Offline
Kamerzysta na Weselach

Rejestracja: 12 Lis 2007, 21:28
Posty: 44
Miejscowość: Świebodzin
Dzieki bardzo, ze wytlumaczyles mi to, juz wszystko rozumiem ; ). Teraz pozostaje mi tylko sledzic ten watek dalej ;)


Góra
 Profil  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 14 posty(ów) ] 

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 5 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group