Forum Kamera!Akcja
http://kameraakcja.pl/

"Ekipa" - A.Holland & S-ka
http://kameraakcja.pl/viewtopic.php?f=53&t=2704
Strona 2 z 2

Autor:  matwis [ 19 Paź 2007, 19:35 ]
Temat postu: 

Stara Fala Zbrodni była bardzo dobra. Az chciało sie ogldac. Wszystko było takie realistyczne. Kolejne czesci to porazka. Nowi aktorzy ponoc swietni(linda, olbrychski)nie uratuja serialu.W pierwszej czesci podoba mi sie to ze mimo zamkniecia głownego bohatera zdecydowano sie usmiercic Budrysa, nie jest to takie hapiendowe.

Autor:  Leslyxx [ 19 Paź 2007, 20:05 ]
Temat postu: 

matwis, Zgadzam sie z tobą w zupełnosci.
24 Godziny to nie były,ale jak na Polskie Warunki Serial był bardzo Dobry -teraz Ekipa Pani Holland tez wplyneła na mnie pozytywnie.

Autor:  dj_ibutti [ 19 Paź 2007, 23:07 ]
Temat postu: 

Jako że padły moje dwa główne zarzuty pod adresem Ekipy, czyli cyfrowość, bo się przyzwyczaiłem i kiepski dźwięk (Polsat coś pierdzieli, bo na DVD jest super), a także fabuła staje się co raz mniej fiction stałem się fanem serialu Ekipa. Co ciekawe nie podobały mi się odcinki w reżyserii Holand, natomiast bardzo mi się podobają te w reżyserii tej Kasi Adamik :)

Autor:  COPY [ 23 Paź 2007, 01:42 ]
Temat postu: 

A mi "Ekipa" się podoba. Zarówno pod względem fabularnym, jak i realizacyjnym.
Czepianie się odrealnionej postaci Turskiego jest błędem. Takim samym błędem jest porównywanie "Ekipy" z paradokumentem Wołoszańskiego. Realizm i historyczna podbudowa niewiele ma i niewiele będzie kiedykolwiek miała wspólnego z fabularnym filmem, a takim jest "Ekipa".
Ludzie chłoną superbohaterów w każdej postaci. Zazwyczaj jest to były komandos ratujący samotnie świat, były gliniarz nie mogący pogodzić się z emeryturą i w ramach wolnego czasu tłukący bandziorów lub rzadziej strażak ruszający w poszukiwaniu zemsty za śmierć rodziny na koniec świata, aby samotnie wybić w pień całą wioskę mafiozów. To nam odpowiada. Możecie krzyczeć, że nie, bo to tylko komercja, ale prawda jest właśnie taka, że komercja napędza cały ten bałagan, jakiego częścią staramy się, jako filmowcy, być.
Co z tego, że to niczego nie uczy, nie niesie morałów ani głębokich treści? Ano nic. Ludzie nadal z przyjemnością odnajdują rozrywkę w filmach a aktorzy są mimo płytkości ról wybierani na gubernatorów czy też prezydentów. Nie w filmach. W realnym świecie. To też komercja.
Według mnie superbohaterem może zostać coraz mniej zawodów, a szczególnie tyczy się to polityków. Polityków polskich zupełnie nie bierze się pod uwagę w takich kategoriach, aż tu nagle BACH. Pojawia się Turski. Razi, kole w oczy i drażni, ale właśnie taki ma być superbohater. Ma wywoływać emocje. Jeśli widz pozostaje obojętny, to postać była nieciekawa, ale jeśli nawet tylko denerwuje, to samym tym przyciągnęła już uwagę krytyków, a takie jest zadanie każdej postaci filmowej, czy to realnej i bazującej na prawdziwych wydarzeniach czy też wyssanej z palca i aż tak nierealnej, że w ramach konwencji i gatunku mamy idealnego bohatera.
Holland i spółka potrafiła moim zdaniem doskonale zachować umiar pomiędzy realną fikcją a fantazjami i dlatego nie doszukując się w treści materiałów na pracę doktorską z dziedziny polityki oglądam serial z wielką przyjemnością a widzów szukających dokumentów politycznych zapraszam na relacje z obrad sejmu.

Autor:  matwis [ 28 Paź 2007, 14:17 ]
Temat postu: 

mnie osobiscie bardzo film wciaga. brakuje mi w tym serialu wyrazistych postaci innych partii.

Autor:  dj_ibutti [ 06 Gru 2007, 23:14 ]
Temat postu: 

Hmm... wie ktoś czy ma być kręcona II seria serialu? Bo właśnie z szokiem odebrałem informację, że dzisiejszy odcinek był "ostatnim odcinkiem serialu". Byłaby szkoda, gdyby tego nie ciągnęli dalej.

Autor:  Lasca [ 08 Gru 2007, 09:46 ]
Temat postu: 

Jakiś miesiąc temu, czyli z 4-5 odcinków do do tyłu, w czasie serialu przez kilka sekund był banerek z napisem "Jak powinna wyglądać 2 seria EKIPY? Wyślij maila na adres...."
Skoro pytają, co ma się dziać, to chyba już podjeli decyzję.
CHYBA....
ale pewnie doczekamy się jej albo w marcu, na wiosnę, albo na jesieni.

Autor:  SonnyCrockett [ 12 Gru 2007, 18:52 ]
Temat postu: 

Czytam te wasze komentarze i nie wierzę. Jak można napisac, że ten serial trzyma wysoki poziom jest dobrze napisany czy zrelizowany.
Fabularnie jest żałosny. Niektóre intrygi to zasługują na miano kabaretu, a aktor grający tam główną rolę jest w roli premiera o wiele śmieszniejszy niż w jakimś programie rozrywkowym na TVP 1, którego nazwę zapomiałem. To tam miał śmieszyć. Widocznie mu się pomyliło.
Szczytem żartu był odcinek w którym, Polsce ukradziono ileś tam milionów przelewanych do Szanghaju. Ale pani Krysia (czy inna Władzia) z sekretariatu poprzez internet je odzyskała. Ludzie toż to nawet "Szplok TV" nie byłoby w stanie wymyslić, czegoś równie głupiego. No i premier płynący kajakiem po Wiśle, a za nim dwie BORówki też w kajaku i garniakach...O tych neonazistach to już nawet nie wspomnę.
Zostawmy tą fabułę, bo blada jak tyłek zakonnicy. Aktorstwo. Może nie razi, ale pan premier (nazwiska aktora nie znam, bo niewarto) i pani Herman są słabi i sztuczni. Gajos tak rzadko się pojawia, bo chyba czuł w co wdepnął.
Na technicznej stronie się nie znam, ale też sztucznoscią wali. Serial jest słaby, fabularnie żenujący. 8)
Pani Holland, już chyba na emeryturę zbiera, skoro firmuje swoim nazwiskiem takie dno.
Ktoś napisał że "Fala zbrodni" była bardziej sztuczna. Owszem ale dopiero od trzeciego sezonu, kiedy zaczęto budować damski zespół..

Autor:  sultal [ 12 Gru 2007, 22:04 ]
Temat postu: 

No nie zgodzę się. Ja uważam, że zarówno Hermanowa jak i Perchuć są bardzo dobrzy (widziałem co prawda 4 pierwsze odcinki tylko) Gajos rewelacyjny. Kwestia gustu.

Autor:  Shadow_Vegeta [ 13 Gru 2007, 16:22 ]
Temat postu: 

Sonny zgadzam się z tobą. Serial wieje przedewszystkim chłodem. Aktorzy grają źle, słabo nie na swoich poziomach, realizacyjnie ten film jest naprawde słaby, jest bardzo... jakby to powiedzieć... nierealny, zrobiony jest w taki sposób że nie można w ogole się jakoś ustosunkować do fabuły. Chcieli zrobić z rozmachem a wyszło coś na poziomie filmu niezależnego na dość słabym wybajerowanym poziomie.

Coś jeszcze chciałem... A co do błędów i głupoty scenariusza sie nie wypowiadam bo obejrzałem tylko z 4 odcinki ale... Neonazisci... chryste panie... aż żal tyłek ściska... to przecież jakby 12 latek napisał... Może w Amerykanskich serialach to przechodzi ale... no ludzie nie obniżajmy poziomu...

Strasznie się zawiodłem na Holland, wydawała mi sie dobra reżyser. A okazuje się że to tylko ta "Hollywoodzka" otoczka...

Autor:  Lasca [ 13 Gru 2007, 16:56 ]
Temat postu: 

Zauważcie, że terroryści mieli być jednym z zagrożeń, jakie "wisi" nad naszym państwem.
Nie mogli zrobić odcinka, w którym samolot niszczy pałac kultury, bo to by było maksymalnie science-fiction. Pewnie dlatego wymyślili neonazistów.
Nie wyszło do końca, niestety. :(

Autor:  Moore [ 13 Gru 2007, 21:28 ]
Temat postu: 

Jak dla mnie to kupę tam też patosu. Jak np. odcinek z eksplozjami jądrowymi na białorusi. To było dopiero nierealne dno. Ale postać Huberta jak dla mnie trochę ten serial ratuje :P

Strona 2 z 2 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/