Forum Kamera!Akcja
http://kameraakcja.pl/

Szukam filmów z motywem zemsty
http://kameraakcja.pl/viewtopic.php?f=53&t=1686
Strona 1 z 2

Autor:  Kenzo [ 22 Sty 2007, 13:08 ]
Temat postu:  Szukam filmów z motywem zemsty

Jak w temacie ale spełniające dwa założenia:
- zemstę przeprowadza główny bohater
- jest pokazany w niekorzystnym świetle (nie budzi sympatii widza)

Przychodzi coś komuś do głowy?

Autor:  grzes [ 22 Sty 2007, 13:25 ]
Temat postu: 

Unforgiven

Autor:  santi [ 22 Sty 2007, 14:19 ]
Temat postu: 

Jak ktoś dokonujący zemsty może nie budzić sympatii? :)
Z takim obostrzeniem to tylko "Czas Zemsty" ("Payback") z naprawdę antypatycznym Melem Gibsonem i jego wcześniejsza wersja "Zbieg z Alcatraz" ("Pointblank") - jedno z głupszych tłumaczeń.

Jest też "Sin City" ale na dobrą sprawę trudno postaci Marva nie lubić choć to sadysta ipsychopata.

Autor:  Kenzo [ 22 Sty 2007, 16:09 ]
Temat postu: 

Unforgiven - nie pamiętam

Payback - Mel jest całkiem sympatyczny :)

Sin City - trudni nie lubić Marva

Chodzi mi bardziej o ocenę głównego bohatera, tzn. powinniśmy go potępiać za to co robi.
Przykład (dość naiwny): Dziewczyna policzkuje i rzuca kolesia, a on z zemsty patroszy ją gilotynką biurową i oczywiście jest to główny bohater filmu.

Autor:  santi [ 22 Sty 2007, 16:40 ]
Temat postu: 

No to takich to ja nie kojarzę. Zasadniczo filmy robi się tak aby kibicować bohaterowi (w końcu słowo "bohater" obliguje) nawet jeśli nie jest to postać kryształowa.

Autor:  quagmire [ 22 Sty 2007, 16:44 ]
Temat postu: 

"Old boy " !!!

Autor:  Kenzo [ 22 Sty 2007, 16:50 ]
Temat postu: 

Cytuj:
"Old boy " !!!


W Oldboyu mszczący się facet nie jest głównym bohaterem


santi napisał(a):
No to takich to ja nie kojarzę.


Chyba faktycznie nie ma, chociaż trylogia Chan-wook Parka jest już blisko ale to jeszcze nie to.

Dzieki za pomoc

Autor:  mustelan [ 22 Sty 2007, 16:50 ]
Temat postu: 

Tak myślę o filmie "Uśpieni" - co prawda "współczuje" się młodym - jednak koniec już budzi raczej mieszane uczucia...

Autor:  quagmire [ 22 Sty 2007, 17:57 ]
Temat postu: 

???!!!
Kto jest więc głównym bohaterem "Old Boya" ?
Może coś przeoczyłem.
Ogólnie się przyjęło stwierdzenie ,że wchodzi w skład
"trylogii zemsty" .Potwierdza to sam reżyser.

Autor:  Kenzo [ 22 Sty 2007, 18:33 ]
Temat postu: 

Cytuj:
Kto jest więc głównym bohaterem "Old Boya" ?


Dla mnie Oh Dae-su
Przecież nie pisałem, że Oldboy nie wchodzi w skład tej trylogii



Cytuj:
Tak myślę o filmie "Uśpieni" - co prawda "współczuje" się młodym - jednak koniec już budzi raczej mieszane uczucia...


Faktycznie o Uśpionych zapomniałem, chociaż moje uczucia były mało mieszane ale faktycznie można zaczepić o ten film

Autor:  young gorilla [ 24 Sty 2007, 14:48 ]
Temat postu: 

Kill Bill. Tam jest motyw zemsty.

Autor:  Skylark1987 [ 25 Sty 2007, 15:16 ]
Temat postu: 

"Desperado" A.Banderas

Autor:  santi [ 25 Sty 2007, 15:26 ]
Temat postu: 

young gorilla napisał(a):
Kill Bill. Tam jest motyw zemsty
Skylark1987 napisał(a):
"Desperado" A.Banderas
Czy ja wiem.. to zdecydowanie sympatyczne postaci. Gdyby nie ten warunek "antypatyczności" mógłbym przedstawić całą listę filmów z motywem zemsty.

Autor:  grzes [ 25 Sty 2007, 15:33 ]
Temat postu: 

Leprechaun!

Autor:  mustelan [ 25 Sty 2007, 16:07 ]
Temat postu: 

Cytuj:
Gdyby nie ten warunek "antypatyczności" mógłbym przedstawić całą listę filmów z motywem zemsty.


Zgadza się. Gdy przeczytałem nagłówek, od razu przyszedł mi do głowy Leon Zawodowiec(który leciał nawet dzień wcześniej w TV) - tylko jak nie lubić Matyldy i jej sąsiada? Pamiętam jak kiedyś przeczytałem w gazecie pseudorecenzje na temat filmu gdzie autor tłumaczył jak to jest możliwe, że widz "kibicuje" płatnemu mordercy, który zabija również policjantów(nie tylko przecież tych "skorumpowanych") a przy okazji "uczy fachu" małą dziewczynkę. Wyjaśnieniem tego były słowa, iż Besson uświadamia nam, iż to co postrzegamy jako dobre, wcale takie nie musi być(i na odwrót). Ja jakoś tego nie kupuję(chociaż faktycznie coś w tym jest). Sorry za OT.

Z takich filmów gdzie bohater budzi raczej mieszane uczucia dałbym Ojca Chrzestnego II. Sam Copola mówił, że chce Michaela "zniszczyć"... No ale widzów niekoniecznie musiało to do tej postaci zniechęcić.

Autor:  Skylark1987 [ 25 Sty 2007, 16:37 ]
Temat postu: 

To może "Koszmar z Ulicy Wiązów" - Freddy Krueger. Mści się zaa grobu i raczej nie budzi sympatii :mrgreen:

Autor:  photografia1 [ 25 Sty 2007, 16:48 ]
Temat postu: 

może Gwiezdne Wojny i A.Skywalker? :) w westernach S.Leone są takie motywy, ale to trzbea obadać

[ Dodano: Czw Sty 25, 2007 4:56 pm ]
Przypomniał mi się film "Zatoichi" gdzie główny bohater tnie wszystkich jak leci , motyw zemsty też tam jest. Polecam!!

Autor:  Kenzo [ 25 Sty 2007, 18:13 ]
Temat postu: 

photografia1 napisał(a):
film "Zatoichi" gdzie główny bohater tnie wszystkich jak leci

Ale za to jak on to robi, nie można go nie lubić.

Po głębokich przemyśleniach stwierdzam, że chyba "21 gramów" jest najbliższe temu czego szukałem

Autor:  quagmire [ 25 Sty 2007, 18:49 ]
Temat postu: 

Cytuj:
Jak w temacie ale spełniające dwa założenia:
- zemstę przeprowadza główny bohater
- jest pokazany w niekorzystnym świetle (nie budzi sympatii widza)


Tak ogólnie założenia są ze sobą sprzeczne. Nie potrafię sobie wyobrazić
głównego bohatera , który nawet mordując niewinnych ludzi nie wzbudzi sympatii.
Przynajmniej ja tak mam. Niby wiadomo ,że gościu postępuje niesłusznie
ale i tak chciałbym ,żeby gościu uciekł i mordował dalej.
Ludzie chyba lubią po prostu patrzeć na destrukcję w filmie.

Autor:  grzes [ 25 Sty 2007, 19:07 ]
Temat postu: 

Nie mówiąc już o tym, że skoro się mści, to ma za co (chyba, że jest paranoikiem).

Strona 1 z 2 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/