Pchełki czyli co?
Miniaturowe mikrofony? Używa się w profesjonalnym kinie jak najbardziej. Najczęściej w połączeniu z systemem bezprzewodowym - mikroporty. Oczywiście trzeba umieć je podklejać, żeby jeszcze bardziej nie spłaszczać dźwięku i żeby nie szurało na ruchu. Pooglądajcie sobie seriale w polskiej telewizji i będziecie już wiedzieć co znaczy jedno i drugie
Generalnie mikroporty z racji na małą membranę nie przenoszą pełnego pasma tak jak dobry kierunek, a poza tym zbierają tylko dźwięk bliskiego pola, i to wszystkiego co wokół (mało które mają jakąś charakterystykę kierunkową inną od dookólnej). Czyli dialogi bez tła i pogłosu (nienaturalne, do tego odbarwione przez mikrofon). Przydają się do wypełnienia środka jeśli zmiksujemy je z tyczką, ale najczęściej są tam same brudy i korzysta się z nich awaryjnie. Tzn. zapina zawsze, ale nie zawsze wchodzą do miksu. Zresztą, jak kto woli, niektórzy jadą wyłącznie na mikroportach olewając tyczki (dla mnie to bzdura).
Podsumowując - jeśli możemy użyć kierunku, to go użyjmy, na "pchełkach" nie ma co polegać, ale czasem są niezastąpione. Dobry dodatek, ale nie opierałbym całego filmu na nich.
Dlaczego nikt ich nie używa? Bo są drogie i to co powyżej.