Koniecznie kup sobie filterek uv, bo nawet mały pyłek może zarysować szkiełko i masz wtedy dziwne tęcze nagrane, gdy celujesz w silne źródło światła.
Też czyszczę szmatką do okularów, a gdy masz doczynienia z tłuszczem, to alkoholem, lub perfumą na alkoholu, ale po woli, warstwami.
Za duży nacisk i nawet szmatką zarysujesz, w końcu tarcie dotyczy wszelkich materiałów.
Jeśli masz zakurzone, zalecam pędzelek i dmuchanie buzią, później szmatką.
Niestety jak sie tego nie wie, to wycierając kurz od razu szmatką - kurz rysuje szkło...
Największą zmorę jaką miałem do czyszczenie raynoxa i do niego filtra UV... duże szkła, duża powierzchnia i spróbuj tego nie porysować