Forum Kamera!Akcja

Czesc. Zamierzm kupic kamerke. Dzieki temu co przeczytalem na tym forum, wiem, ze to bedzie Panasonic nv gs 230 lub 280, sa najlepsze w tym przedziale(kasa), na co moge sobie pozwolic. Jednak przeczytalem tu takze, ze nie sprawdzaja sie one przy kreceniu w nocy. Moje pytania sa nastepujace:
Czy trzy halogeny po 500v moga cos pomoc przy kreceniu scen noca tymi wlasnie kamerami-np w lesie.
Czytalem tu takze, ze mozna krecic gdy dopiero sie sciemnia.
Czy wtedy tez trzeba urzyc lamp?
Czy w takich warunkach ta kamera sie sprawdza?
Czy ktos probowal tak krecic ktoras z tych kamer?
Jestem calkowitym laikiem w tym temacie i moje pytania moga wam sie wydac glupie. Ale jakby ktos zechcial mi odpowiedziec to bylbym wdzieczny. Z gory dzieki.

Napisalem maly scenariusz i jestem zdeterminowany nakrecic ten film. Niektore sceny beda krecone noca w miescie i lesie, z tad te pytania.
pozdrawiam.

Noc tą kamerą ja bym kręcił w dzień.
Później obrabiał obraz cyfrowo (tzw. amerykańska noc).
Warunek: dzień bezsłoneczny, nie kręcić nieba.

Dzieki Hir za ta odp.
A czy jest moze kamera o podobnych parametrach do tych panasoniaczy, ktora lepiej wychodzi krecenie w nocy, ale tez dobrze za dnia?

Za kazda odp. wielkie dzieki.
Pozdro

Mieszkasz w dużym mieście, masz, być może, ambitny scenariusz - zamiast kupować kiepską kamerę lepiej znajdź ekipę, która ma lepszą i ludzi, którzy potrafią ją obsłużyć.

W sumie to tez jest jakas opcja. A scenariusz ambitny jest.

To wrzuć go tutaj, przeczytamy, pomarudzimy

Rodzaj kamery przy kręceniu scen w nocy nie ma az tak duzego znaczenia jak sugeruje hir. Każdą kamerą można rejestrować takie sceny, problem polega na minimalnej ilości swiatla, której potrzebuje dana kamera.
Osobiście osobom o niewielkim doświadczeniu filmowym odradzałbym filmowanie nocy w dzien. Zresztą "noc amerykańska" juz dawno odeszła do lamusa i nawet najwięksi specjaliscie nie byli zadowoleni z uzyskanych efektów. Noc w dzien najlepsze efekty odnosila w filmie czarno-białym, ostatni taki eksperyment w polskim kinie pamietam z Bruneta wieczorową porą w scenie wyjazdu rodzinki bohatera na weekend i nie jest to rzucająca na kolana scena.
Odnośnie światła:
wszystko zależy od planowanej sceny - jesli planujesz nakrecic milosna scene "przy swiecach" starcza twoje halogeny. Jesli planujesz scene w lesie i w ogólnym planie chcialbys zarejestrować tło z pni drzew oblanych światłem księżyca to nawet posiadając kamere z najwyzszej półki, bez specjalistycznego światła (minimum wyładowczej czwórki - czyli 4000 watowej lampy o temp. barwowej 5600K) nie dasz rady. Skromniejsze "sceny leśne" realizowałem przy uzyciu kilku lamp żarowych o mocy 5kW.

Nikt z zawodowych filmowców nie posiada własnego fabularnego oswietlenia, potrzebne lampy można wypożyczac, co wiąże sie z ważniejszą niż scenariusz filmu filmową kategorią - budżetem filmu.


Filmowanie przy zapadajacym mroku (tzw "magic hour") daje lepsze efekty, ale ma podstawową wadę - magic hour trwa czasem kilkanascie minut, potem zapada noc. W technice tej chodzi o wybranie takiego momentu kiedy niebo nie jest jescze zupełnie czarne - czyli kiedy jeszcze rejestruje się jako tło, a widzowi sugeruje noc. Akcje można wówczas doświetlac na różne sposoby, duże nasycenie barw uzyskuje się np. doświetlając scenę swiatłem żarowym (3200K) przy balansie kamery na daylight - 5600K (w prawie każdej komedii romantycznej jest taka scena).

Generalnie każdą scenę mozna zmodyfikować tak, żeby zrealizować ją mistrzowsko, dopasowując się do dostępnych środków - na tym polega wiedza tajemna dobrego operatora i elastycznego reżysera. Np planowaną scenę w lesie możesz tak opracować żeby posiadane przez ciebie halogeny wystarczyły w zupełności. Napisz jaka konkretnie scena chodzi ci po głowie, a poradzę ci jak ją zrealizować.

Zgadzam się. Kręcenie za dnia i cyfrowy retusz nie wychodzi statystycznie zbyt okazale. Nakręciłem kiedyś sceny za dnia i próbowałem z nich zrobić noc - wyszedł głęboki półmrok, ale do nocy to jeszcze brakowało. No ale to było lepsze, niż kręcenie w lesie w nocy, nie miałem szans tego odpowiednio oświetlić.

Napisz lepiej jakiego typu zdjęcia nocne chcesz robić i czy bierzesz pod uwagę istnienie jakichś zastanych źródeł światła. To ma być w głębokim lesie czy na ulicy?

To trochę krótki ten scenariusz. Może najpierw poczytaj trochę tu. http://forum.kamera-akcja.pl/viewforum.php?f=3 a potem coś bardziej szczegółowego podaj. Na pewno przyda Ci się duuuużo czytania.