Forum Kamera!Akcja

Zastanawiam się czy warto kupić używaną kamerę. Marzę o Panasonicu GS400 ale nowy kosztuje strasznie dużo. Znalazłem na Ebayu używanego za niecałe 400 euro i strasznie mnie kusi ta oferta. Zastanawiam się tylko czy warto tutaj oszczędzać czy lepiej kupić w Polsce nowy GS500 z gwarancją, etc. Co o tym sądzicie?

Ja kupiłem gs400 również używanego - ponoć miał przepracowane tylko 30godzin - jak to sprawdzić nie wiem. Kamera jednak ma jeszcze rok gwarancji, dodatkowo dostałem jeszcze pewne gratisy. Napisz do sprzedawcy, spytaj się ile ma "przebiegu", czy nie pracowała na weselach, czy ma jeszcze gwarancję itp.
400 euro to suma dość niska(by nie powiedzieć bardzo niska, u nas cena tej kamery używanej to ok 3500) tak więc bym się zastanawiał czy to nie jakaś podpucha - najlepiej napisać i się spytać.

Nie sądzę, aby ktoś taką kamerkę wykorzystywał do wesel, ale jako magnetowid mogła służyć. U nas GS400 była bardzo droga w porównaniu z sąsiednimi krajami - nawet "przyjaciołom ze wschodu" opłacało się sprowadzić od siebie do Warszawy i sprzedawać za 4 tysiące w czasach kiedy na stronie Panasonica cena jej sięgała 6-7 tysięcy a na Allegro ludzie sprowadzali za 4-5 z Niemiec. Dlatego też taka cena wcale mnie nie dziwi, niemniej jednak warto zachować czujność a jeśli to możliwe płatność realizować po odbiorze i sprawdzeniu towaru.
Generalnie w używanych urządzeniach tego typu szczególną uwagę zwracać należy na mechanikę - czyli tu na napęd taśmy, oraz na funkcjonowanie obiektywu (stabilizator optyczny, zoom).

Ja przed zakupem Panasonica, długo się zastanawiałem - pisałem do wielu ludzi na Allegro - jedna trzecia osób ogłaszających się wykorzystywała kamerę na weselach albo używała jako zastępczej. Ale mimo wszystko, skoro nie kupujesz w Polsce, nie obawiałbym się tego aż tak bardzo.

Według mnie ten Panasonic i być może 500 w branży "weselnej" nadają się conajwyżej jako sprzęt pomocniczy ustawiony na statywie gdzieś w rogu sali, chyba, że filmujący zadba o bardzo dobre oświetlenie. Kamera ma wbudowany mechanizm redukcji dynamicznych szumów, który w przypadku niedoświetlonych scen może dawać paskudne "efekty duchów" podczas ruchów kamery. Być może dlatego "ślubokręty" pozbywają się tego sprzętu i być może dlatego za taką a nie inną cenę. Niemniej jednak dla filmowca, który będzie przestrzegał pewnych zasad dotyczących oświetlenia jest to sprzęt bardzo dobry o niesamowitych możliwościach operatorskich.

Przepraszam za OT, ale na czym polegają te duchy?

Algorytm redukcji szumów stara się szybkie zmiany pikseli o małej "amplitudzie jasności" ustatecznić - i faktycznie to działa, ale z racji, że algorytm prawdopodobnie bazuje na jakiejś wypadkowej macierzy z poprzednich klatek, gwałtowne zmiany w kadrze oraz ruchy w bok i panoramowania dają efekty podobne do echa a w niektórych przypadkach obraz sprawia wrażenie jakby był filmowany przez przybrudzoną szybę. Ci co nie mają tej kamery, mogą identyczny efekt uzyskać za pomocą pluginu do VirtualDub'a "Dynamic Noise Reduction" z nieznacznie podwyższonym od domyślnego współczynniku redukcji szumu.
Początkowo myślałem, że to tylko przypadłość mojego egzemplarza, ale po tym jak obejrzałem tu kręconą też tą kamerą pocztówkę zdaje się z Mazur na której ten sam "efekt" był widoczny podczas panoramowania krajobrazu z zachmurzonym niebem, to nie mam już wątpliwości, że "ten typ tak już ma".
Szkoda, że nie da się tego efektu wyłączyć, ale zauważyłem, że najmniej widoczny jest w trybie Cine Pro.