Rozkręcasz kamerę na części pierwsze. Wyłuszczasz z obudowy niepotrzebne elementy i odkładasz na bok.
Obudowę rozkręcasz na części a jeśli się nieda, bo jest z jednego kawałka, to zabierasz ją w całości do szpitala lub kliniki dysponującej tomografem komputerowym i robisz skan gwintu w najwyższej rozdzielczości.
Idziesz do kasy zapłacić rachunek za skan, który zamawiasz wypalony na płycie DVD w postaci bitmap.
Idziesz do drukarni i prosisz o wycięcei laserem w skali 1:1 każdej bitmapy z płyty na folii rzutnikowej.
Idziesz do kasy zapłacić i zabierasz się za składanie formy.
Układasz arkusze folii jeden na drugim zachowując kolejność. W miejscu wycięć powstaje trójwymiarowa kopia gwintu Twojej kamery.
Udajesz się ponownie do szpitala, gdzie robiłeś skan i prosisz o zalanie formu gipsem.
Po zapłaceniu i odczekaniu, aż gips zastygnie wykręcasz gipsowy odlew gwintu i idziesz do sklepu ze statywami, gdzie kładziesz odlew koło śruby statywu, a pożyczoną od kumpla kamerą ( bo Twoja nie nadaje się do poskładania) filmujesz wszysto w jednym kadrze tak, aby odległość obiektywu kamery do obu śrub była jednakowa.
Potem prosisz admina o miejsce na ftp, wrzucasz filmik, a My po dokładej analizie filmu pomożemy Ci odpowiedzieć na pytanie, czy Twoja kamerka będzie mogła być "podłączona" do statywu.
P.S. Jeśli powyższy tutorial jest mało zrozumiały dajcie znać. Usunę go, a potem według opisanej metody zrobię model mózgu i sfilmuję, po czym poddacie go dokładnej analizie na zawartość szarych komórek