karakurat napisał(a):
w porównaniu z RODE videomic jest tańszy o prawie 100 zł i posiada przełącznik pomiedzy charakterystyką kardioidalną a superkardioidalną.
No niby tak, ale Rode ma stopkę i normalnego jacka, a nie XLR. Poza tym nie ma wykresów i trudno cokolwiek stwierdzić na temat jego działania.
karakurat napisał(a):
Wydaje się logiczne kamera stereo to i mikrofon taki powinien być.
Dla mnie to akurat wcale nie jest oczywiste. Moja kamera jest stereo, a ja robię filmy w mono (z wyjątkiem jednego jednoujęciowego skeczu, który zrobiłem stereo za pomocą dwóch mikrofonów mono).
W zastosowaniach amatorskich stereo to trochę overkill. I tak ludzie oglądają te filmy na przykomputerowych głośnikach, albo przez youtube itp. Nie wiem, czy stereo przejdzie przez youtube lub video-google, a jeżeli tak, to odbędzie się to kosztem i tak mizernego bitratu, a niewiele wniesie.
A jeżeli nawet robimy film stereo, to jeżeli jest to film fabularny to można sobie poradzić mając mikrofon mono, bo możemy ręcznie poprzerzucać dźwięki na odpowiednie kanały z odpowiednimi wagami.
I jeszcze jedno - jak używasz mikrofonu mono, to jeden kanał w kamerze zostaje Ci wolny i możesz podłączyć na przykład mikrofon bezprzewodowy, albo przewodowy dookólny na długim kablu ukryty w wazonie stojącym na stole między aktorami.