Forum Kamera!Akcja

Obecny czas: 28 Mar 2024, 23:18

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina




Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 4 posty(ów) ] 
Autor Wiadomość
 Temat postu: balans między statecznością a mobilnością scen
PostWysłany: 22 Maj 2009, 13:46 
Offline
Parzy kawe II Rezyserowi

Rejestracja: 30 Wrz 2008, 18:20
Posty: 62
Miejscowość: Busko-Zdrój
cześć,

a ja mam pytanie odnośnie złotego środka dotyczącego scen "w ruchu" oraz scen "ze statywu". Przeczytałem kilka komentarzy dotyczących umieszczonych filmów i spostrzegłem wiele krytycznych opinii, a że film za stateczny, innym razem, że ktoś trzęsie kamerą.
Wiadomo są filmy akcji oraz takie oparte na dialogach, kręcone przy użyciu statywu.

Mam hv30 i dobry statyw. Czy można nakręcić dobry film, tylko ze statywu? może znacie jakieś przykłady.

dzięki


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 22 Maj 2009, 15:30 
Offline
Absolutny Fan K!A
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 Lut 2005, 18:32
Posty: 1942
Miejscowość: Warszawa
Stateczny to może być mieszczanin.

Problem w tym, że ludzie mieszają środki wyrazu. Kamera kiedy się trzęsie w sposób nie kontrolowany zdradza swoją obecność. Nawet najbardziej ruchoma kamera musi być "niewidoczna" dla widza - ważna jest akcja.

W filmach o bogatej akcji można sporo brudów przepuścić. Z drugiej strony jeśli masz gadany film nie zdynamizujesz go latając jak pijany kot z kamerą. "Kawa i papierosy" i ogólnie filmy Jarmusha to statyka, długie ujęcia. O dynamice sceny decyduje aktorstwo, kompozycja kadru i inscenizacja (ruch wewnątrz kadrowy) no i montaż. Ważna jest konsekwencja: jak pomieszasz rozbujane ujęcia z ręki z ujęciami ze statywu może być kicha bo się nie skleją.

Pytanie czy stawiasz kamerę i idziesz robić coś innego czy pracujesz nią: panoramy, transfokacje...?

Jak brak ci pewności ręki zacznij od statywu.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 22 Maj 2009, 19:59 
Offline
Coś gdzieś słyszał
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 Wrz 2008, 11:30
Posty: 216
Miejscowość: Kraków/Katowice
Cała zabawa polega na tym, by dopasować „operatorkę” do scenariusza i zachować spójny styl dla całego filmu. Prowadzenie kamery ma być spójne z akcją. Nie ma wzoru, który Ci powie np. „W filmie akcji ma być 60 % ujęć z ręki i 40% ze statywu.” To trzeba poczuć i zaplanować. Poza tym statywem też można kręcić dynamiczne sceny, nawet dialogowe. Wystarczy tylko filmować na „odfiksowanej” głowicy i lekko „pływać” kadrem lub robić dynamiczne szwenki i szybkie panoramy, na przykład w scenie pościgu...


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: balans między statecznością a mobilnością scen
PostWysłany: 23 Maj 2009, 09:02 
Offline
Kamerzysta na Weselach
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 Gru 2006, 14:08
Posty: 30
Miejscowość: Gdańsk
pinkmartini napisał(a):
Czy można nakręcić dobry film, tylko ze statywu? może znacie jakieś przykłady.


O ile dobrze pamiętam - "Historie kuchenne" to kilkadziesiąt scen, kręconych szerokim kątem, bez żadnych ruchów kamery.


Góra
 Profil  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 4 posty(ów) ] 

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 8 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group