Forum Kamera!Akcja
http://kameraakcja.pl/

Policja w moim filmie
http://kameraakcja.pl/viewtopic.php?f=46&t=3730
Strona 1 z 1

Autor:  NowakDexter [ 09 Cze 2008, 19:20 ]
Temat postu:  Policja w moim filmie

Chciałbym się zapytać kogoś z doświadczeniem, czy policja jest chętna do współpracy na planie filmowym. Czy jest w ogóle sens prosić gliniarzy o współpracę?

Autor:  Qwerty Uiop [ 09 Cze 2008, 19:33 ]
Temat postu: 

Ogólnie nie tylko policja jest chętna. Jakbyś prosił do pomocy zwyczajnych ludzi spotkanych na ulicy to myślę że co drugi by Ci pomógł. Ludzie na ogół są zainteresowani bo coś się dzieje, może być fajna zabawa, itd. Jeśli chodzi o gliniarzy: hmmmmm, jak mówisz że chcesz poprosić o pomoc jakiegoś policjanta od razu staje mi przed oczami ten czarnoskóry gliniarz ze "Szklanej Pułapki". Taki by się na pewno zgodził. Ja myślę że to zależy od charakteru człowieka; zapytasz dziesięciu to na pewno przynajmniej dwóch się zgodzi. Problem w tym że taki policjant może w trakcie kręcenia danej sceny otrzymać nagłe wezwanie, a wtedy nici z pomocy.

Autor:  VM-Rexor [ 09 Cze 2008, 19:39 ]
Temat postu: 

Zależy o jaką współpracę chodzi - czy np. o zamknięcie drogi (scena na ulicy), czy może o to, żeby zagrali siebie na planie (scena aresztowania z podjazdem radiowozu). Na to drugie to raczej nie licz(w sensie strawnych kosztów, jeśli wiązałoby się to z oderwaniem od służby), niemniej jednak warto się ich zapytać, bo może np. któryś z ich kolegów dorabia do emerytury na planach i posiada wszystkie niezbędne rekwizyty plus pozwolenia.

Autor:  cezary188 [ 09 Cze 2008, 20:32 ]
Temat postu: 

Heh nie przesadzajmy z tego co wiem to można wszystko załatwić,zależy na kogo trafisz.Ale z tego co pamiętam to na forum był gdzieś ktoś ogłaszający się przy pomocy załatwiania rzeczy z Policja (broń,kamizelki,radiowozy) jakieś doświadczenie miał w załatwiani takich rzeczy do filmów.Poszukaj na pewno ten post jeszcze tu jest.

Autor:  LGF [ 09 Cze 2008, 20:45 ]
Temat postu: 

Rzeczywiście, może być ciężko. Policja to jednak instytucja, w której każde działanie musi być zatwierdzone, zaparafowane przez kilka osób i do tego zgodne z regulaminem. Także lepiej rozmowy z Policją zacząć odpowiednio wcześnie. Przy czym z doświadczenia mogę powiedzieć, że najlepiej uderzać do organu najwyższego rzędu, czyli nie do komendy miejskiej, a do wojewódźkiej. Uderzając do miejskiej prawdopodobnie stracisz tylko czas, ai tak zostaniesz oddelegowany do wojewódźkiej.

Rozmowy najlepiej zacząć od rzecznika prasowego Policji. On jest najbardziej zorientowany w temacie. I spodziewaj się pytań w stylu o czym jest film (cały, a nie tylko sceny z Policją) i w jakim świetle zostanie pokazana Policja (oczywiście najlepiej jeśli pokażesz ich jako altruistycznych bohaterów;)).

Na zachętę dodam, że swego czasu (bodajże trzy lata temu) w Lublinie realizowana była scena do filmu niezależnego Andrzeja Mathiasza, pt. "Numer", w którym wzięła udział jednostka antyterrorystyczna, jednostki z psami, a do tego dwa wozy straży pożarnej i karetka:) Także wszystko jest możliwe. Trzeba tylko chcieć. Powodzenia.

Autor:  NowakDexter [ 11 Cze 2008, 13:45 ]
Temat postu: 

Wielkei dzięki. Spróbuję coś załatwić a jeżeli się nie uda to po prostu przerobię scenariusz. Dziękuję ogromnie.

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/