Forum Kamera!Akcja

Mam taki problem.
Posiadam kamerę z nagrywaniem na twardy dysk (brat taką kupił) i do re kompresji używam virtual dub mod. Powiedzcie jak ustawić ten program aby była jak najlepsza jakość. Może już było to ale nie znalazłem satysfakcjonującej odpowiedzi. Problem w tym, że jak np. oglądam bezpośrednio obraz z kamery na tv, to obraz jest ładny czysty i klarowny. Gdy go prze kompresuję do dv avi (tak mi się wydaje najlepiej) i potem obrobię w APP2 to potem na TV wychodzi niewyraźny obraz, a też kompresuję do mikrosoft dv avi.
Dlatego proszę, wytłumaczcie mi jak mam ustawić parametry w obydwu tych programach, aby uzyskać obraz tak jak oryginalnie (chodzi o jakość) aby nie był już taki zamazany.

Jak masz dużo miejsca, konwertuj do nieskompresowanego AVI (format DV też jest stratny), ewentualnie użyj bezstratnego kodeka i z takim formatem w całym projekcie(konwertuj dopiero na końcu na docelowy). Poza tym co dokładnie robisz z tym obrazem? Jeśli skalujesz klatkę po to aby np. coś usunąć z kadru - licz się z delikatnym rozmyciem.

Tracisz na jakości na jakimś etapie, który wykonujesz.
Na komputerze zawsze zobaczysz więcej detali, które okazują się szumem lub artefaktami (kompresją), na monitorze LCD (dobrym) zobaczysz ich jeszcze więcej.

Do zabawy w DV dorbze sprawdza sie kodek Matrox MPEG-2 I-frame (DigiVCap.dll) dostepny z pakietu ace mega pack. Jest o tyle fajny, ze mozna w nim ustawiac jakosc i co za tym idzie ilosc danych na sekundę.

Dzięki. Kodek działa w Virtual dub. Natomiast nie wiem jak go wczytać do APP. Bawię się coś z Adobe Media encoder. Nie wiem czy w dobrym kierunku idę.

[ Dodano: Wto Sty 13, 2009 10:15 am ]
Hmm skopiowałem ten dll do katalogu z kodekami, ale nie wiem jak go wczytać.

Kopiować to sobie możesz do woli jak nie masz w rejestrze systemu to go system nie zobaczy,
To system musi widziec kodeki, dopiero wtedy bedzie "może" widziała je aplikacja.
Najlepiej zainstalowac pakiery z kodekami i masz do wyboru do koloru, samemu też jak chcesz, możesz robić testy i porównywać jakość obrazu kodeka, jego prędkość i użyteczność. Dopiero po 1 roku zabawy znalazłem kodek, który mnie jako tako zadawala w HD. Kto wie, może Ty znajdziesz jeszcze fajniejszy.

No ja zainstalowałem paczkę, co Ty mi polecałeś, ale w tym problem, że AP mi ich nie widzi!!!
Są same podstawowe kodeki co on przy instalowaniu sobie wgra. Jednak mnie interesuje jak je wgrać do AP, tak jak np. pluginy. Virtual Dub widzi tą paczkę bez problemu, a AP niestety nie. Cały czas się bawię ale bez skutku.

Nie napisałeś w jakim formacie nagrywa kamera, ale fundamentalna sprawa dla zachowania jakości to edycja w formacie natywnym - tym który zapisuje się na twardym dysku kamery. Rekompresja na jakimkolwiek etapie powoduje straty jakości, rekompresja przed montażem to strzał do własnej bramki. DV na kompie wygląda słabiej niż na tv także dlatego, że widać przeplot (w niektórych odtwarzaczach można ustawić usuwanie przeplotu, np Media Player Classic), jednak nie przejmuj się tym zupełnie, dv służy do wygodnego montażu. Jeśli zamieniłeś format z hd na dv to dochodzi jeszcze niemała strata na rozmiarze klatki. Do rozpoczęcia montażu potrzebujesz kodek obsługujący format w jakim zapisuje kamera. Do APP wczytujesz to co przekopiowałeś na twardy dysk poprzez capture. Jeśli jest to format dv to nie potrzebujesz żadnego kodeka, bo masz go w winowsie na dzień dobry.
Loopack, czy mógłbyś wyjaśnić po co "do zabawy w dv" potrzebny jest kodek mpeg?
Zabawa w nieskompresowany avi to też strata na jakości z powodu konieczności "zdjęcia" przeplotu. No chyba, że brat kupił kamerę Red One, która ma możliwości zapisu w RAW:)
Klatka nieskompresowanego avi waży ok 1,2 mb, godzina to ponad 100 gb.
Co do konwersji gotowego filmu polecam eksport w tym samym formacie (jesli żródło jest dv to eksport też dv) z APP i konwersję zewnętrzną aplikacją. Do jakiegoś strawnego avika najlepiej VirtualDub i poczytać nieco o ustawieniach xvida, divixa, x264 (więc nie ustawia się programu, ale konfiguruje ustawienia wybranego kodeka z którego ten program na Twoje życzenie akurat korzysta); dla mpeg/dvd: Cinema Craft, TMPEG, Main Concept, Procoder.
Problemy z kodekami mogły powstać jeśli zainstalowałeś nową paczkę z kodekami nakładając ją na wcześniejsze instalki. Przed taką operacją najlepiej odinstalować kodekpaka, który miałeś w systemie.

podejrzewam, że kamera nagrywa na mpeg2 (lub podobny stratny), który praktyczny może być tylko do zapisu na DVD a sama kamera jest widoczna dla komputera jako zewnętrzny HDD. Rekompresja nawet w formacie DV to proces stratny ze względu na minimalne różnice pracy kodeków różnych firm, oraz naturę formatu. Straty jeszcze bardcziej się uwidaczniają się po etapie korekcji kolorów.
Format nieskompresowany nie ma tych problemów poza wspomnianym przeplotem, lecz można i tu sobie poradzić dekompresując z formatu 25fps z przeplotem do 50 fps "progresywnego" (i finalnie spowrotem konwersja do materiału z przeplotem). Ułatwia to też zabawę z maskami i wszelakiego rodzaju dorysowywanymi elementami. Trzeba mieć świadomość, że wysoka jakość wiąże się z dużymi jeśli nie olbrzymimi plikami, oraz z wymaganiem odpowiednio mocnej konfiguracji (szybkość procesora, pamięć, przepustowość dysków).

"Format nieskompresowany nie ma tych problemów poza wspomnianym przeplotem, lecz można i tu sobie poradzić..."
Przyznam, że właśnie coś takiego mi się marzy.
Tyle, że w celu przerobienia 25 fps (i) na 50 fps (p) pompujesz półobrazek w pionie z 288 linii do 576, więc ilość szczegółów i tak jest 2 razy mniejsza niż w klatce składającej się z dwóch półobrazów. Choć z drugiej strony o jakości i tak decyduje klient czyli ludzkie oko, więc podaj proszę krótki opis powielania 25i do 50 p, chętnie porównam z wynikami deinterlace do 25p.
Z powtórną kompresją takiego materiału do 25 to też nie za wesoło, bo należałoby raczej przekonwertować cały materiał źródłowy na nieskompresowany 50p.

Co do posiadania superkompa do obróbki nieskompresowanych plików to bym nie przesadzał. W końcu to są tylko większe ilości danych do czego niezbędny jest odpowiedni dysk/dyski. Kopiowanie i magazynowanie nie wymaga szybkiego procesora czy ramu (choć miło taki posiadać).

tograbek - masz podejście czysto montażowe: utnij, korekta, zapisz.
Sprawa się komplikuje gdy dochodzi złożona postprodukcja. Wtedy oszczędni muszą wybrać sobie jakiś kodek by zapisywać sekwencje zmodyfikowane, a Ci co mają duże dyski, mogą lecieć bez kompresji.

Generalnie zależnie od tego co chcę zrobić z DV, albo tnę, albo konwertuje > filtruję > zapisuję do czegoś mało stratnego (wspomniany mpeg) lub niekompresowanego. Zależnie od potrzeb.

"masz podejście czysto montażowe: utnij, korekta, zapisz."
Proszę bądź tak tak miły i napisz jeszcze jak na to wpadłeś.

"Generalnie zależnie od tego co chcę zrobić z DV, albo tnę, albo konwertuje > filtruję > zapisuję do czegoś mało stratnego (wspomniany mpeg) lub niekompresowanego..."
Czyli nie do zabawy w dv, a do postprodukcji w ogóle.
Temat założył "świeży oblatywacz" i tak ogólnikowe, nieprecyzyjne stwierdzenia wnoszą niezły zamęt. I człowiek zamiast rozwiązać problem wyświetlania materiału i odpowiedniego podstawowego kodeka do edycji, zajmuje się instalka kodeka mpeg, który mu jest tak samo potrzebny na tym etapie jak obsługa dolby surround.

Wiem jak zmieniać już kodeki w AP (ja głupi cały czas dawałem wyjście w programie jako Microsoft DV AVI, a wystarczyło dać samo Microsoft AVI i tam mam całą gamę kodeków,, które mam na CPU. Z jakością muszę poeksperymentować, bo z tej kamery co mam to ciężko wycisnąć dobrą jakość (Zapis na Hard Disk i kompresja w locie na MPEG-2). Pozostaje mi tak obsługiwać, aby z jakości nagranej stracić jak najmniej po montażu i wyeksportowaniu. Ja i tak patrzę na TV i dostosuję do niego. Jak mnie zadowoli to będzie dobrze, a jak nie to trudno. Nie kupię kamery prędzej, aż nie uskładam na Canona XL 1s.
Wyżej nie mierzę, ale uważam, że to jedna z najlepszych kamer w swojej klasie. Tak mi się wydaję.