| Forum Kamera!Akcja http://kameraakcja.pl/ |
|
| Znikanie człowieka. http://kameraakcja.pl/viewtopic.php?f=45&t=3900 |
Strona 1 z 1 |
| Autor: | ninde.merenwen [ 31 Lip 2008, 10:59 ] |
| Temat postu: | Znikanie człowieka. |
Mam nadzieję, że nie było jeszcze takiego tematu, przynajmniej nie mogłam znaleźć. Ale przejdźmy do rzeczy. Czy jest to w ogóle możliwe, żeby nie stosując super zaawansowanych programów sprawić, żeby człowiek na ekranie po prostu zniknął? Proszę, pomóżcie. Z góry dziękuję 
|
|
| Autor: | myszy [ 31 Lip 2008, 11:27 ] |
| Temat postu: | |
To jeden z najstarszych efektów stosowany z luboścą przez Georgesa Méliès. Kamera na statywie. Aktor wychodzi z kadru, a w montażu usuwasz moment wyjścia. Można też oczywiście zatrzymać kamerę. Trzeba tylko pamiętać, że nic nie może poruszyć się w tle, chyba że porusza się ruchem ciągłym (np. obracające się koło, wachadło zegara itp.). Wtedy trzeba zmontować dokładnie "na klatkę", żeby uzyskać ciągłość tego ruchu. Jest to trudniejsze, ale efekt bardziej wiarygodny. W dowolnym chyba programie montażowym można też uzyskać inny klasyczny efekt, czyli rozpłynięcie się w powietrzu - wystarczy zrobić przenikanie się ujęcia z aktorem i bez - wtedy przez aktora będzie stopniowo przenikało tło. |
|
| Autor: | KonraD [ 31 Lip 2008, 11:29 ] |
| Temat postu: | |
Jest mozliwe. Nawet nie trzeba stosowac ZADNYCH programóch. Wystarczy kamera. Jedna. (no i statyw by sie przydal, choc to mozna obejsc) Mam nadzieje, ze to jest wyczerpujaca odpowiedz na Twoje pytanie 
PS. Psia krew spoznilem sie minute - a chcialem byc taki blyskotliwy... |
|
| Autor: | ninde.merenwen [ 31 Lip 2008, 15:07 ] |
| Temat postu: | |
Hmm... nie wiem czy mam zastosować przenikanie, czy znikanie. Przedstawię pokrótce scenę: Osoba cofa się krok po kroku w tył, aż dochodzi do krawędzi. W momencie "spadania" znika. |
|
| Autor: | myszy [ 31 Lip 2008, 19:15 ] |
| Temat postu: | |
To zalezy jaka ma byc dynamika znikniecia. Znikanie "na ostro" daje wiekszy efekt zaskoczenia - raczej sugeruje dzialanie sily zewnetrznej niz bohatera, ale tez bardziej kojazy sie z niemym kinem. Przenikanie dzieje sie w czasie, wiec efekt zaskoczenia jest mniejszy. IMHO "ostre" znikanie zaskakuje widzow i bohaterow na zasadzie "co sie stalo z postacia", a znikanie "na przenikaniu" racze samym faktem znikania. |
|
| Autor: | ninde.merenwen [ 01 Sie 2008, 13:51 ] |
| Temat postu: | |
Spróbuję więc z tym ostrym znikaniem. Jeśli będę miała jakieś problemy, odezwę się jeszcze. Na razie dzięki
|
|
| Strona 1 z 1 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |
|