Forum Kamera!Akcja
http://kameraakcja.pl/

Która aktorka...?
http://kameraakcja.pl/viewtopic.php?f=33&t=5240
Strona 1 z 1

Autor:  Moore [ 27 Lis 2009, 23:17 ]
Temat postu:  Która aktorka...?

Wpadło mi dzisiaj w ręce kilka zdjęć Natalie Portman i przyszła mi na myśl taka typowo męska dyskusja ;) Do dziś nierozstrzygalnym chyba problemem jest, która aktorka była lepsza, piękniejsza i bardziej elektryzująca - Marilyn Monroe czy Audrey Hepburn. Sam mam bardzo duże wątpliwości. A jak to jest z aktorkami młodego pokolenia? Nie ma mowy oczywiście o takim formacie jak panie wyżej wymienione, ale gdybyście mieli wybrać to która? :) Przyznam się, że ja mam duży problem z Portman i Dunst. Obie pokazały klasę w kilku produkcjach, obie urodziwe. Wydaje mi się, że Portman jest ciut bardziej charyzmatyczna, ale z drugiej strony Dunst jako Maria Antonina to też niezwykłe zjawisko...

Autor:  Rzirzi [ 27 Lis 2009, 23:21 ]
Temat postu: 

A oczywista piękność Megan Fox?

Autor:  worldidol [ 27 Lis 2009, 23:21 ]
Temat postu: 

Trochę dziwna ta ankieta, bardzo specyficzny dobór kandydatek. Mój wybór pada na Natalie Portman. Kirsten Dunst mi się w ogóle nie podoba (taka przeciętniara z niej), Keira to gorsza wersja Winony Ryder, a Scarlett ma coś w sobie, ale wolę Natalkę. :P

Autor:  Moore [ 27 Lis 2009, 23:35 ]
Temat postu: 

Myślałem o takich aktorkach, które poza ładną buzią reprezentują jakiś kunszt aktorski i zagrały w paru filmach. Megan jest raczej celebrytką, chociaż jeżeli będzie taka wola ludu to ją dodam ;)
A Dunst to kwestia gustu, moim zdaniem z nią jest jak z Magdą Schejbal. Można twierdzić, że jest brzydka, albo, że "ma coś w sobie". Ja się przychylam do drugiej opcji ;)

Autor:  worldidol [ 27 Lis 2009, 23:46 ]
Temat postu: 

Kirsten Dunst podobała mi się tylko w... "Jumanji" :D Mówię o urodzie oczywiście. Magda Schejbal mi się podoba. Kirsten ma urodę takiej wieśniary, zero finezji. Taki kartofelek, no. :) http://www.topsocialite.com/wp-content/ ... makeup.jpg

Autor:  p4trykx [ 28 Lis 2009, 01:44 ]
Temat postu: 

Helena Bonham Carter moim zdaniem jest dobrą aktorką. Juliette Lewis też miała fajne role a w dodatku ma swój zespół rockowy.

Może z polskich Kasię Cichopek dodać ;-)

Autor:  Moore [ 28 Lis 2009, 08:07 ]
Temat postu: 

Ciekawi mnie zawsze czy zdjęcia "bez make-upu" nie są photoshopowane na brzydsze. No bo która kobieta da sobie zrobić takie zdjęcie i jeszcze będzie uśmiechać się do obiektywu? ;) Może photoshop działa w 2 strony.
A swoją drogą, słyszeliście, że na okładce jakiegoś magazynu przykleili głowę i nogi Demi Moore do ciała jakiejś polskiej modelki? I to bezczelnie widać.

Autor:  worldidol [ 28 Lis 2009, 10:03 ]
Temat postu: 

Tak, czytałem o tym. Do ciała Anji Rubik konkretniej. A wracając do urody, ja najbardziej lubię te aktorki, które na pierwszy rzut oka są niezbyt ładne. Taka np. Anna Chlumsky mi się bardzo, bardzo podoba. Z klasycznych to, jak już wspominałem kiedyś, uwielbiam urodę Emmy Watson. Cholernie podoba mi się też Winona Ryder.

Autor:  grzesiekintro [ 28 Lis 2009, 16:53 ]
Temat postu: 

Zawsze podobała mi się Elizabeth Berkley ("ShowGirls"), oraz Sherylin Fenn (Miasteczko Twin Peaks), a także Monica Bellucci oraz Penelope Cruz

Autor:  worldidol [ 28 Lis 2009, 18:29 ]
Temat postu: 

grzesiekintro napisał(a):
Zawsze podobała mi się Elizabeth Berkley ("ShowGirls")

Bleeeeeeeeee... :mrgreen: Ona chyba nie ma ani jednej naturalnej części ciała.

Autor:  grzesiekintro [ 28 Lis 2009, 20:36 ]
Temat postu: 

worldidol napisał(a):
Bleeeeeeeeee... Ona chyba nie ma ani jednej naturalnej części ciała.


E tam, mi się podoba. Rzecz gustu i tyle...

Autor:  grzesiekintro [ 28 Lis 2009, 22:22 ]
Temat postu: 

Faktycznie - w Amelii była niezła.

W kobitkach mi się podoba zmyslowość - Monica Belluci własnie to ma :wink:

Autor:  worldidol [ 28 Lis 2009, 22:57 ]
Temat postu: 

A ja od Tautou zdecydowanie wolę Juliette Binoche.

Autor:  Moore [ 29 Lis 2009, 12:49 ]
Temat postu: 

No Tatou jest ciekawa, owszem. Ciekawi mnie jak wypadła w "Coco Chanel". Ktoś widział?

Autor:  NowakDexter [ 30 Lis 2009, 18:35 ]
Temat postu: 

A gdzie Charlize Theron? Najlepiej wyglądała w Klątwie Skorpiona. A z wymienonych aktorek wybrałem oczywiście Scarlett. Keira mi się nie podoba, bo to anorektyczka.

Autor:  worldidol [ 30 Lis 2009, 20:45 ]
Temat postu: 

Charlize mi się podobała w "Słodkim listopadzie".

Autor:  Moore [ 30 Lis 2009, 21:48 ]
Temat postu: 

Jak mówił Allen, kiedy Theron pojawia się na ekranie to robi się całkiem wilgotny. Chociaż nie należy już do młodego pokolenia. Oprócz niej bardzo lubię z tej jej generacji Meg Ryan.

Autor:  worldidol [ 30 Lis 2009, 22:24 ]
Temat postu: 

Ja też lubiłem Meg Ryan, chociaż niestety należy do kobiet brzydko starzejących się. Gorzej od niej zestarzała się chyba tylko Teri Hatcher.

Autor:  Moore [ 30 Lis 2009, 22:34 ]
Temat postu: 

I Goldie Hawn... Ona się baaaardzo źle zestarzała. A szkoda. Tak jak Meg, która była kiedyś naprawdę przepiękna, a teraz czasami nie wierzę, że to ona. Podobnie trochę jest z Janine Turner, kiedyś chyba najpiękniejszą aktorką świata.

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/