Forum Kamera!Akcja
http://kameraakcja.pl/

Lądowanie w normandii
http://kameraakcja.pl/viewtopic.php?f=33&t=3158
Strona 1 z 1

Autor:  Jan [ 19 Sty 2008, 14:12 ]
Temat postu:  Lądowanie w normandii

http://www.widelec.pl/widelec/1,82861,4849046.html

Oto co można zrobić z przyjaciółmi w wolnym czasie :twisted:

Autor:  LGF [ 19 Sty 2008, 15:20 ]
Temat postu: 

No mogę powiedzieć tylko jedno : W O W :shock:

Chcę mieć takich ludzi w ekipie :)

Autor:  cezary188 [ 19 Sty 2008, 15:31 ]
Temat postu: 

Kurcze trzeba przyznać,że nawet przypomina to sceny w filmie. Kawał dobrej roboty. Heh i znowu Top Gear zaskakuje. :P

Autor:  DDP [ 19 Sty 2008, 15:46 ]
Temat postu: 

Super!

Autor:  Moore [ 19 Sty 2008, 16:01 ]
Temat postu: 

Niesamowite... ;]

Autor:  loopack [ 19 Sty 2008, 20:21 ]
Temat postu: 

LGF napisał(a):
Chcę mieć takich ludzi w ekipie :)

Poszukaj grafików* znających aftera i szopa :wink:

* - ale nie kiepskich ;)

Autor:  VM-Rexor [ 20 Sty 2008, 12:50 ]
Temat postu: 

Wyszło nieźle (jeśli nie rewelacyjne), ale chciałbym zobaczyć ten materiał w jakości przynajmniej PAL (domyślam się, że kręcili kamerką HD) - bo mniejsze niedociągnięcia w kompozycji i kluczowaniu najłatwiej zamaskować obniżając jakość materiału wynikowego. Sprytnie rozwiązali problem wycinanek na tle morza wpasowując modele 3d i trochę domalowywanek :).
Tak czy inaczej myślę, że 4 dni trwała sama sesja zdjęciowa i X dni trwała postprodukcja a nie całość jak sugeruje treść filmu - wątpię, żeby praca wyglądała tak, że za dnia robiono zdjęcia a wieczorem składano przynajmniej jedno ujęcie - chociaż spora część ujęć wymagała fotek zasieków czy eksplozji, które zostały zrobione niby ostatniego dnia, więc myślę, że ekipie dysponującej przeciętnym sprzętem + after&photoshop zrobienie całości zajęłoby conajmniej tydzień (co byłoby i tak bardzo dobrym wynikiem).
Szkoda, że nie pokazali nic z samej postprodukcji (jaki program, jaki sprzęt), to by wiele wyjaśniło. Niemniej jednak ci graficy musieli mieć filmowe doświadczenie.
I tak z przyrużeniem oka: u nas pewnie podczas kręcenia planu totalnego w ten sposób, trzyosobowa ekipa musiałaby zakończyć zdjęcia, bo ktoś zainteresowałby się kamerą ;)

Autor:  loopack [ 20 Sty 2008, 13:58 ]
Temat postu: 

Rexor, ale wiesz co mnie bawi? Że nagrany obraz jest statyczny, dlatego jak na to patrze, to dla mnie jest to wynik bardzo średni, bo np mi udało się dotrzeć do etapu, gdzie taki efekt już jestem w stanie zrobić z ruchomą kamerą i aby było zabawniej, nie jest mi potrzebny żaden mechaniczny motion capture. Przewagą ich podejścia "statycznego" jest prostota wykonania takiej scenki, bo wystarczy wsadzić statyczne obrazki i statyczne animacje. Zgrać warstwy i pozamiatane.
Ale... gdy kamera jest w ruchu i wykonuje dość długą drogę, takie obiekty już muszą być renderowane. Potrzebna jest perspektywa. Ale tego właśnie nie zrobili... wielka szkoda.
Oczywiście dla laików, nawet to co zrobili to jest "wow", dla mnie nie :wink: mnie to bawi :)

Autor:  VM-Rexor [ 20 Sty 2008, 17:22 ]
Temat postu: 

Fakt - mając odpowiednie zaplecze można z tych statycznych ujęć zrobić nawet przelot kamerą nad częścią planu. Trick z rzutowaniem prostopadłego obrazu z kadru na dobrze skonstruowany obiekt odzwierciedlający to co jest w kadrze daje o wiele większe możliwości niż zwykły paning - tylko, że zrobienie chociażby jednego ujęcia w ten sposób to już razie robota na znacznie dłużej lub zmiana organizacji kadru. A przecież chodzi o to by zabawić telewidzów a nie zadowolić znawców prawdziwego kina. Tylko żeby więcej naszych(polskich) off-ów zawierało sceny nawet na takim poziomie...

A skoro wspomniałem o rzutowaniu: ciekawe za ile lat tego typu technologia trafi pod strzechy (zaznaczam, że chodzi o nieco więcej niż oferuje AE) ?
http://www.youtube.com/watch?v=VuoljANz4EA

Autor:  cezary188 [ 21 Sty 2008, 09:10 ]
Temat postu: 

loopack to weź pokaż jakaś taka prace bo jestem ciekawy jak to wyszło.

Autor:  loopack [ 21 Sty 2008, 09:30 ]
Temat postu: 

cezary, na słowo możesz mi uwierzyć - wychodzi idealnie. Efekty te będzie można zobaczyć w moim filmie, ale możliwe że będzie poważny problem z rozpoznaniem czy to efekt cyfrowy, w końcu synchronizacja jest doskonała i nie potrzeba sprzętu za miliony 8)
Nie bijcie że narazie nie zdradze "how to do", bo chcę tak zrealizować kilka akcji i mieć na to swoisty patent.
Życie nauczyło - nie każdą wiedzą się dziel :wink:

Autor:  up1orek [ 21 Sty 2008, 20:29 ]
Temat postu: 

Znalazłem to już wcześniej :D
Ale dobrze, że ktoś to wrzucił na forum.
Oglądając to byłem i nadal jestem pod ogromnym wrażeniem co dokonała ta ekipa.
Naprawdę WOW :mrgreen:

Autor:  cezary188 [ 21 Sty 2008, 20:33 ]
Temat postu: 

Ok, to kiedy film?? Do daj znać w których momentach to zastosowałeś. A może właśnie dasz jedna taka próbkę z tego filmu?? :D

Autor:  loopack [ 21 Sty 2008, 21:35 ]
Temat postu: 

Hmm to nie głupie cezary :D Jak juz bedzie po wszystkim, to poskleja się cos zjadliwego z materialu dokumentujacego proces produkcji filmu + finalny efekt.
Taki materiał dokumentujący mam nawet gdy robilem film o miescie, tylko nie mam kiedy poskladać, a tego materiału jest bardzo dużo!

Autor:  Endrewwo [ 18 Mar 2008, 21:05 ]
Temat postu: 

O kurde naprawde jestem pod wrażeniem! Świetne!
I plus za Frankie Goes To Hollywood w tle :D

Autor:  Tow. Nevermore [ 20 Mar 2008, 17:09 ]
Temat postu: 

Mimo wszystko początkowa sekwencja „Szeregowca Ryana” robi na mnie większe wrażenie. Te smugi pocisków, zbliżenia, śmierć i horror…

Autor:  maxcorleone [ 25 Mar 2008, 18:54 ]
Temat postu: 

Haha, potęga efektów…świetnie wyszlo…ale troche się chłopaki nabiiegali ;)

Autor:  Qwerty Uiop [ 27 Mar 2008, 16:12 ]
Temat postu: 

Najlepszy przykład na to, że jak się chce, to można.

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/